Przebarwienia

Niestety moja skora niezbyt dobrze toleruje słońce, zresztą tak samo jak włosy.
Zawsze trudno było mi się opalić. Po zejściu opalenizny zostawały mi przebarwienia i ciemniejsze piegi(których nie lubiłam).
Na zdj widać skore po pierwszej kuracji kremem Venus(teraz o nazwie v.krem). Nie mam wcześniejszych zdjęć z bliska.

Skład kremu to:
aqua, vaselinum, parafinum, vaselinum liquidum, lanolinum, cera alba, escalol, dehymuls, di-isosterate pollyglycerol 3, kojic acid, citric acid, perfume.

Krem działa wybielająco na plamy i piegi skórne, wyrównuje koloryt, lekko nawilża i natłuszcza...
Hmm co do natłuszczania to krem jest tłusty jak smalec ;) świeciłam się po nim strasznie... ale jakoś to przetrwałam, mąż się chyba przyzwyczaił, ze czasem mam coś dziwnego na twarzy ;).
Sposób użycia: smarować wieczorem przez 2-6 tygodni. W czasie kuracji chronić skórę przed promieniowaniem słonecznym.
Na moim pierwszym kremie zalecano smarowanie się nim 2 razy dziennie i ja tak robiłam.Krem stosowałam zimą, wiosną miałam przerwę. Po przerwie wiosennej znowu do niego wróciłam.
Zaczęłam również chronić moją skórę przed promieniowaniem słonecznym. Cały rok używam filtrów.
Chronię twarz, skore, włosy oraz oczy.

"Nieregularne przebarwienia skóry - Często w wyniku nadmiernego przebywania na słońcu bez zabezpieczenia lub korzystania z solarium dochodzi do zaburzenia działania melanocytów - komórek odpowiedzialnych za produkcję melaniny, barwnika skóry od ilości którego zależy jaśniejszy czy ciemniejszy kolor naszej skóry i który sprawia, że nasza skóra ciemnieje podczas opalania. Ciemniejsze, nieregularne plamy zwykle pojawiają się na twarzy, dłoniach, dekolcie czyli częściach ciała najczęściej poddawanych działaniu słońca. Poza tym promienie UV sprzyjają także tworzeniu się piegów oraz pieprzyków. Zdarza się też, że zaburzenia działania melanocytów objawiają się pojawianiem się jasnych, niemal białych, nieregularnych plamek na skórze"


Wszystkie kremy z filtrami znajdziecie w zakładce ochrona włosów i skóry przed słońcem oraz kremy, peelingi, toniki.



Inne testowane sposoby:
Opuncja figowa(aktualny wygląd mojej skóry)-http://blogeve-evel.blogspot.it/2013/01/zastosowania-kosmetyczne-opuncji.html
Mgiełka z suchym ekstraktem z róży-http://blogeve-evel.blogspot.it/2013/02/domowa-antyoksydacyjna-mgieka-do.html

5 komentarzy:

  1. Tosz to zwyczajne piegi a nie żadne paskudne przebarwienia :/
    Piegi są cudowne, nie rozumiem dlaczego ludzie z nimi walczą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh i jedno i drugie. Chociaz piegi byly wynikiem poparzen i zlewaly sie w calosc. Nie bylo to ani slodkie ani urocze a skoro tego nie rozumiesz to widac, ze nie mialas takiego problemu.

      Usuń
    2. Takie coś to miałam na ramionach i twarzy, gdy siedziałam całe dnie na słońcu i się smażyłam. Z twarzy mi zeszło dzięki wybielającemu kremowi pharmaceris i soku z cytryny. Niestety tubka była mała, a krem drogi na moją licealną kieszeń, więc starczyło tylko na twarz:( 5lat minęło, a ja wciąż mam przebarwienia na ramionach. Teraz staram się je zwalczyć kwasami, może mi się uda.
      Tata też ma takie przebarwienia na plecach od słońca. Rzadko kto ma tak wyglądające piegi i to jeszcze na czole. Nawet moja siostra, która jest rudzielcem ma tylko na policzkach i to jeszcę o połowę mniejsze. Rzeczywiście niektóre piegi dodają uroku, ale jeżeli jest ich kilka, a nie cała twarz.
      Słońce szkodzi i to bardzo. Kiedyś lubiłam się wygrzewać całe dnie, ale nabawiłam się takich przebarwień na całym ciele plus skóra sucha jak wiór, że wyglądałam jak stary babsztyl, a zlikwidować je jest mega trudno. Ważne, że Tobie się udało wygrać z nimi walkę:)
      Aga

      Usuń
  2. JA MAM PRZEBARWIENIA ŁADNYCH KILKA LAT.WALCZĘ Z NIMI MASECZKAMI KREMAMI...I NIC.ZALICZAM POWOLI NIEZŁĄ ZAŁAMKĘ

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...