Opinia Dzezabell.
"Wbrew pozorom, wypełniacz jest dość problematyczny w użytkowaniu. Ciężko jest go zakryć włosami , tak żeby wysoki kucyk wyglądał schludnie. Niestety nie miał mi kto zrobić zdjęcia, a sama nie potrafiłam złapać ostrości, więc niestety, nie zobrazuje Wam tego.
Nieco łatwiej jest z niskim kucykiem.
Moje włosy są dość gęste, więc ciężko jest złapać je gumką wraz z wypełniaczem. Do kompletu były dołączone trzy brązowe gumki, mocno rozciągliwe, ale niestety mają tendencję do zrywania się. Mnie aktualnie została tylko jedna, która wygląda w ten sposób.
Podsumowując, jest to ciekawy gadżet dla dziewczyn z cienkimi lub rzadkimi włosami, które łatwiej można złapać gumką(klik)"
Powiem szczerze, że jestem zdziwiona widokiem przedstawionej na zdjęciu gumeczki. Moje nadal wyglądają jak nowe, ale ja posiadam znacznie cieńsze włosy od autorki. Sam etap zakładania wypełniacza także jest łatwiejszy. Mogę jedynie przypomnieć, że włosy nie mogą być zbyt rzadkie. Wypełniacz jest dość duży i widać go w przypadku dużych przerzedzeń.
Pozdrawiam :)
Przy grubych włosach darowałam sobie wszelkie wypełniacze już jakiś czas temu. Zakupiłam najpierw tą "bułę"-wypełniacz do koka, ale mam na to za śliskie włosy, wszystko się odplątało po paru chwilach, gdy wsuwki podtrzymujące konstrukcję starym zwyczajem zjechały z włosów :)
OdpowiedzUsuńIdeę wypełniacza kucyka nie bardzo łapię. To ma podnosić/oddalać kucyk od głowy? To nie lepiej "uszczknąć" trochę włosów z długości, wkręcić je jakoś tam na górę przy gumce i resztę związać? W sensie takiego czegoś:
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQu3Bl6lew96-0PuLS-wjISF2teZalTI6GErAHWPpm3G38_F-S5
Chodzi o pogrubienie(niewidoczne zwiększenie obwodu) kucyka :)
UsuńNigdy w życiu o takim wypełniaczu nie słyszałam! ;-)
OdpowiedzUsuńTo wygląda jak szpula od nici :D Ja mam rzadkie włosy, ale nie lubię tego typu rzeczy
OdpowiedzUsuńCzłowiek się całe życie uczy - nigdy o czymś takim nie słyszałam xD
OdpowiedzUsuń