sobota, 15 grudnia 2012

Balsam ograniczający wypadanie włosów i wzmacniający cebulki z enzymami pijawek.

Witam was w ten piękny dzień(kubekczekolday :*). Wczoraj było u mnie idealnie ciepło i bezchmurnie:


Dzisiaj już nie ma tak czystego nieba ale nadal jest cieplutko.


Balsam z enzymami pijawki 32zł-150ml
Balsam kupiłam tutaj:  http://ukrainashop.com/ . Jednak trwają jakieś prace na ich stronie i nic mi się nie wyświetla.
 
Opis:
Działanie
  • Aktywne składniki balsamu odżywiają cebulki włosowe, wzmacniają korzenie i zmniejszają wypadanie włosów
  • Enzymy pijawki lekarskiej dzięki unikalnej kombinacji naturalnych bioaktywnych substancji poprawiają mikrokrążenie skóry głowy i aktywują odżywianie korzeni włosów.Przedłużają fazę wzrostu włosów, poprawiają ich strukturę
  • Kofeina i wyciąg z papryki stymulują cebulki włosowe oraz wzrost włosów
  • Biotyna (witamina H) i proteiny jedwabiu odbudowują strukturę włosa, zapobiegają ich uszkodzenia i suchości
  • Olej z dzikiej róży i pantenol dodają włosom połysk i miękkość oraz normalizują stan skóry głowy
Przeznaczenie: nadmierne wypadanie włosów, zapobieganie wypadania włosów.
Mechanizm działania
1. Znaczące polepszenie krążenia krwi w naczyniach włosowatych skóry.
2. Intensywny rozwój mieszków włosowych i bardziej intensywne nasycenie składnikami odżywczymi otaczających tkanek.
3. Zwiększenie liczby mieszków włosowych w fazie wzrostu włosów.
4. Brak reakcji alergicznych lub toksycznych.
Stosowanie: stosować jako maskę ​​dla skóry głowy przed myciem włosów. Nanieść na korzenie włosów i delikatnie wmasować. Pozostawić na 15-20 minut. Umyć włosy szamponem. Stosować 2-3 razy w tygodniu.
 
Składniki aktywne: enzymy pijawki lekarskiej, kofeina, biotyna (witamina H), proteiny jedwabiu, ekstrakt z czerwonej papryki, olej z owoców dzikiej róży, pantenol.

Najważniejsze wyniki badań:
1. Wzmacniają się cebulki oraz korzenie włosów
2. Zatrzymuje się nadmierne wypadanie włosów
3. Tworzą się warunki niezbędne do dobrego odżywiania i wzrostu włosów
4. Kompleksowa profilaktyka przedwczesnego nadmiernego wypadania włosów


Skład (INCI): aqua, cetearyl octanoate(wosk, emoliet), hirudinea extract(Hirudyna to substancja pochodzenia białkowego, produkowana przez gruczoły ślinowe pijawek. Już trzy tysiące lat temu pijawki były obowiązkowym „wyposażeniem” arsenału uzdrowicieli.), dimethicone(emoliet suchy, wygładza, zapobiega elektryzowaniu, łatwo zmywalny silikon), PEG-400(glikol polietylenowy, silny humektant,substancja nawilżająca o właściwościach konserwujących i rozpuszczalnik dla składników aktywnych), isopropyl myristate(emoliet suchy, wiąże składniki), ceteareth, sodium lactate(sól sodowa kwasu mlekowego,Hydrofilowa substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka), Dog Rose (Rosa Canina) Hips Oil(olej z owoców dzikiej róży), Capsicum Annuum Extract(ekstrakt z czerwonej papryki), Caffeine(kofeina)., vitamin H (biotin)(biotyna), vitmain F(witamina F), polyquaternium-10(czynnik antystatyczny i filmotwórczy), panthenol(wit B5), citric acid(kwas cytrynowy), Hydrolyzed Silk Protein(proteiny jedwabiu,Substancja filmotwórcza, hydrofilowa, rozpuszczalna w wodzie. Jest odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza), Behentrimonium Chloride(ułatwia rozczesywanie, zapobiega elektryzowaniu), cetrimonium chloride(środek antymikrobowy, wygładza, zapobiega elektryzowaniu), Trideceth-9(emulgator), 13 amodimethicone(łatwo zmywalny silikon, składnik cetrominum chloride jeszcze bardziej ułatwia jego zmywanie), parfume(zapach), methylparaben, propylparaben, diazolidinyl urea(konserwanty)


Moja opinia:
Balsam polubiłam bardzo szybko. Akurat u mnie lepiej działa gdy nałożę go na skalp wieczorem i dopiero rano zmyje. Enzymy pijawek(pijawki nie są zabijane!) którymi chwali się producent znajdują się bardzo wysoko. Dodatkowo w składzie widzimy również inne ciekawe składniki np. olei z owoców dzikiej róży, ekstrakt z papryki, kofeina, biotyna, witamina F, proteiny jedwabiu itd. Co najważniejsze balsam działa i znacznie ogranicza wypadanie włosów(efekty w podsumowaniach walki o każdy włos 1,2,3,4,5).  Dzięki niemu moje włosy się zagęszczają. Zaczynałam od stosowania go 3x w tygodniu, obecnie jest to 1xtydzień. Efekty pojawiły się bardzo szybko. Ma trochę dziwną, leciutko grudkowatą konsystencje.

Cena nie jest najniższa bo balsam kosztuje 32 zł za 150ml. Jednak nakłada się go tylko na skalp. Ja go zużywam bardzo wolno, ponieważ moja jednorazowa porcja wygląda tak:
Opakowanie to miękka tuba z której łatwo wycisnąć produkt. Nie miałam nigdy żadnego problemu z otwieraniem balsamu:
Całość zapakowana jest w tekturowe pudełko do którego dołączona jest ulotka- oryginalna i przetłumaczona.

Pachnie ładnie. Zdecydowanie polecam.




Będąc wczoraj na zakupach spożywczych i nie tylko(Szukaliśmy choinki.Widok przystrojonej palmy-co już widziałam niezbyt mi się podoba, zauważyłam również w pewnym sklepie przepiękne buty *.*) kupiłam sobie oliwkę do mycia włosów Bilba o której wam ostatnio wspominałam. Mam nadzieję, że będę tak samo zadowolona jak np. dziewczyny z wizażu: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16191
Kusi mnie jeszcze żel w oliwce. Przyda mi się gdy będę chciała podkręcić/ujarzmić sobie włosy-http://star-fryz.pl/Cadey_Bilba__Zel_w_oliwce_do_pielegnacji_lokow_-10004687i
Pozdrowienia od Bianki :D

Przypominam o możliwości wygrania kuponów zniżkowych na zakup okularów Firmoo:
http://blogeve-evel.blogspot.it/2012/12/wygraj-kupon-na-zakup-okularow-firmoo.html













56 komentarzy:

  1. żeby u nas była taka pogoda;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tym balsamem, będę musiała chyba pokonać własne opory.
    Cena i tak jest bardzo przystępna w porównaniu do tego, po jakie rzeczy sięgałam aby włosy zaczęły odrastać w ogóle...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh kiedy wlosy strasznie wypadaja to juz faktycznie probuje sie wszystkiego :(

      Usuń
    2. Czasami to określenie "wszystkiego" jest naprawdę w pełni zdesperowane :( Teraz cieszą mnie wszystkie tzw. baby hair oraz pojawiająca się objetość. Do ideału daleko, bo jeszcze ok. roku będzie trwała regeneracja i widzę, że strona już działa więc z chęcią skorzystam. Dzięki za namiar :)

      Usuń
  3. Już tyle przewijał się u Ciebie na blogu ten balsam,że chyba w końcu się na niego zdecyduję:)
    A czy mogłabyś napisać skład tego olejku? Byłabym wdzięczna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz mi sie nie chce przepisywac bo troche tego jest ale podaj mi swoj mail to Ci wysle zdjecie skladu. Juz komus wysylalam i mam je gotowe na komputerze :)

      Usuń
  4. Mam, mam i zamierzam od przyszłego tygodnia używać:) jestem ciekawa jakie będą efekty:)

    W ogóle pd przyszłego tygodnia jedziemy z Walką o Każdy Włos wg EVE:D jak to się uda to masz ode mnie prezent:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuracja jest mocno pobudzajaca, wiec mam nadzieje, ze u Ciebie efekty również beda widoczne :)

      Usuń
  5. jeju jak ja zazdroszczę Ci tego ciepła!

    PS. Na ten balsam mam chrapkę już od dłuższego czasu... zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio bylo troche chlodniej wiec to cieplo strasznie mnie cieszy :D. Caly tydzien ma byc taki ladny :)

      Usuń
  6. Drażnisz mnie tymi zdjęciami, na których widać piękną pogodę ;)
    Jak skończę z kozieradką, na pewno zabiorę się za ten balsam, bardzo nim kusisz. Pozdrowienia dla Bianki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To z gory uprzedzam, ze bedzie ich wiecej :D
      Pozdrowie ja:).

      Usuń
    2. Hehe, będę je oglądać z masochistyczną przyjemnością ;)

      Usuń
  7. Faktycznie jeśli nakłada sie go tylko na skład to jest wydajny :) Zaciekwił mnie swoim składem i tym ,że działa!
    A ciepełka to Ci zazdroszczę jeszcze bardziej niż balsamu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklad ma fajny- duzo aktywnych substancji :)
      Strasznie sie ciesze, ze tu nie ma sniegu :D

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Przekaze jutro :D. :* Pozdrow od nas swoja :D

      Usuń
  9. Pełnowymiarowy produkt otrzymam na gwiazdkę.Kochana,nie miałaś ochoy ściąć włosów w kształcie litery-U lub V?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. v- nigdy, odpycha mnie taki ogonek. Mi sie podobaja bardzo proste i rowne wlosy. Ostatnio widzialam takie u czarnowlosej dziewczyny tutaj i pieknie to wygladalo. U- moze ale boje sie, ze te krotsze konce beda sie lamac. U mnie te krotsze wloski sa slabsze niz te proste, moje wlosy nie lubia cieniowania. Druga sprawa tutaj nie pojde do fryzjera a maz no raczej takiej wprawy nie ma :D. Zostaje tak jak jest.

      Usuń
    2. Tak jest u mnie .Niektórzy namawiają bym
      obcięła ale od paru lat mój cel-to równe proste włosy.Myślę ,że Twój urok,Twoich włosów tkwi właśnie w tym ,że masz tak oryginalne włosy- równe,piękne,gęste i zadbane-ale słodzę-tylko ,że to jest prawda.Pozdrawiam.

      Usuń
    3. No i pytanko-Kiedy wracasz?

      Usuń
    4. Nie sluchaj innych. Najwazniejsze to co Ty czujesz i co Tobie sie podoba. Dziekuje :*
      Jeszcze sie na to nie zanosi. Pewnie wroce na swieta Wielkanocne.

      Usuń
  10. Strasznie Ci zazdroszczę tej pięknej pogody :) Też tak chcę!


    w wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś enzym za pijawki mnie odpycha, bleee ;P Choć może działa. Słyszałam że krem z kupą słowika świetnie działa na cerę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To skladnik od wiekow stosowany w kremach poprawiajacych krazenie w nogach- wiec powinien dzialac. Nie jest to jakas kupa slowika. Zreszta mysle, ze gdybys nagle zauwazyla na skalpie lyse placki to juz by Ci to nie przeszkadzalo. Zycze Ci zebys nie musiala z takim czyms walczyc.

      Usuń
    2. Ja się nie naśmiewam z tego że jest enzym z pijawek czy kupa słowika, ale mnie ukrywam że mnie to odpycha. Co do włosów to mam lekkie prześwity (włosy mi lecą z niewiadomych powodów) i próbuję różnych metod, ale jeszcze nie wszystko próbowałam.

      Usuń
    3. No to ja wiem co jest przyczyna i probowalam juz prawie wszystkiego. To mi pomaga i bede sie tego trzymac :). Badalas sie? bo takie przeswity moga sie powiekszac :(

      Usuń
    4. No właśnie nie wiem co dokładnie zbadać. Miałam badaną krew i hormony. Mam też hiperprolaktynemie. Lekraz rodzinny nie pomógł. Byłam u endokrynolog ale całkiem olała temat i kazała mi kupić jakiś suplement w aptece ;/ Boje się żeby to nie było łysienie androgenowe. Mam też lekkie zakola ;(

      Usuń
    5. Hmm... podaj mi swoj mail :).

      Usuń
    6. srebrnalenti@gmail.com ;)

      Usuń
  12. Bianka jest cudowna *,* Ojej, jak ja tęsknię za słońcem :c Zazdroszczę ci go okropnie! :D No i ten obiecywany porost po balsamie... :) Chciałabym coś takiego ;d

    OdpowiedzUsuń
  13. pierwszy raz o nim tutaj usłyszałam i chyba będzie następny na liście zakupów, ja się dziwnych składników nie boję (odkąd uwielbiam żel ze śluzem ślimaka ;).
    obserwuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rowniez sie nie boje, wrecz mnie one przyciagaja :)

      Usuń
  14. Chyba się skuszę, bo ostatnio coś wypada mi więcej włosów niż zwykle :/. A skład ma fajny i skoro u Ciebie działa, myślę, że warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Chciałabym ten balsam z pijawek, ale ciągle niedostępny...

    OdpowiedzUsuń
  16. Wytypowałam Cię do odpowiedzi na mój zimowy tag "The best of 2012" http://blondregeneracja.blogspot.com/2012/12/5-ulubionych-produkow-i-poproduktow.html ;))

    OdpowiedzUsuń
  17. słodka psinka :D
    nie jestem pewna, ale chyba u Ciebie na blogu kiedyś widziałam rosyjską wcierkę przyspieszającą porost i bardzo intensywnie zastanawiam się nad jej kupnem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bianka jest prześlicznym psiakiem :). I ta pogoda, Eveeeee nie rób nam tego hehe :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawy kosmetyk,lubię takie dziwne i nietypowe składniki ;) Pozdrów Biankę od mojej Tośki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurcze, ten balsam z pijawkami strasznie mnie zaciekawił! :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Kusisz tym balsamem, a miałam już nie kupować nic do włosów, ale chciałabym ograniczyć wypadanie... Dopiszę na swoją listę i może ktoś z bliskich mi ją sprezentuje pod choinkę;) Daj znać, jak znajdziesz jakieś drzewko:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaglądam tu i bardzo lubię blog i jego panią:)Rzadko czytam komentarze.Tu przeczytałam z z ciekawości czy "biją"autorkę za pijawki tak jak oberwało się italianie za krem z tłuszczem norek.Na szczęście nie.Bo pijawki brzydsze od norek?Chciałabym wierzyć,że te krytykujące osoby oprócz tego że są wegetariankami,nie noszą butów i torebek ze skóry.Bianka piękna,podobna do mojego Bosia,mądrego i czułego,którego już nie ma.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh widzialam te komentarze pod tym kremem i wlasnie troche spodziewalam sie podobnej reakcji. Mialam raz negatywny komentarz co do tych pijawek(pod innym postem) ale mysle, ze nie ma sie o co rzucac. Nikt ich nie zabija i pobiera sie im tylko sline ;).

      Usuń
  23. Przy wypadających włosach sam balsam, maska czy szampon niestety nie wystarczy. Należy tu po pierwsze uzupełnić niedobory w organizmie, które przyczyniają się do osłabnięcia cebulek włosów i do ich wypadania. Ja stosuję tabletki Silica - http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/silica-100-tabletek-757.html . Świetnie wzmacnia włosy, więc polecam jeśli ktoś ma ten problem.

    OdpowiedzUsuń
  24. Witam. Czy ten balsam pomogł Ci choć w jakims stopniu z przeswitami ??? Pozdrawiam Sara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodował baby hair ale z czasem, nie pojawiły sie nagle.

      Usuń
  25. a co pomoglo Ci najbardziej z przeswitami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcierka kawowa(z olejem z miety pieprzowej)- niby nic ale ostatni raz baby hair mialam po niej, plukanka z lisci gruszy- tez niby nic ale juz kilka osob dostrzeglo po niej baby hair, ten balsam ale z czasem. Jak mowilam baby hair nie pojawily sie nagle. Na kuracje, pelna kuracje polecalabym te 3 produkty. I jesli chodzi o wcierke kawowa to moze ona niestety przyciemniac.

      Usuń
  26. Dziękuje KOchana :* a jak zrobic ta wcierke kawowa ? i gdzie moge dostac olej z miety pieprzowej ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest przepis w zakladce u gory. Miete kupisz pewnie gdzies na internecie(lista sklepow z polproduktami jest tam gdzie wymienialam sklepy rosyjskie). Taki olejek jest tani. Zamowisz go w tym samym sklepie co pijawki.

      Usuń
  27. Poczytałam trochę o nim także na innych blogach i na szczęście tylko jedna opinia dotyczyła wystąpienia alergii. Przemyślałam zakup i tym bardziej się skuszę, jako że jest w tej chwili za trochę ponad 19 zł:
    Link do produktu:
    http://ukrainashop.com/opis/2983240/balsam-przeciw-wypadaniu-wlosow-enzymy-pijawki-lekarskiej-150-ml.html

    Mam nadzieję, że mi pomoże, bo jesień niestety robi swoje... Pozdrawiam serdecznie,
    Lila.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...