środa, 27 kwietnia 2016

Biostymulator wzrostu włosów Mario Lugi, serum hialuronowe inya- recenzja.



Biostymulator wzrostu włosów.
Opis:
Biostymulator Mario Luigi to jeden z niewielu preparatów stymulujących komórki mieszka włosowego o udokumentowanym działaniu klinicznym i dermatologicznym. Preparat zawiera 16 unikalnie dobranych ekstraktów roślinnych, związków organicznych, wyciągów oraz witamin i minerałów. Wyprodukowany jest według receptury, która łączy wiedzę zielarską z najnowszymi osiągnięciami inżynierii kosmetycznej i biotechnologii. BIOSTYMULATOR oddziałuje bezpośrednio na komórki mieszków włosowych, co powoduje stymuluje wzrost włosów, przywraca ich blask i zdrowy wygląd, zapobiega ich wypadaniu. Badania labolatoryjno-dermatologiczne potwierdziły dużą skuteczność jego działania.
BIOSTYMULATOR Mario Luigi - przeznaczony jest do każdego typu włosów. Włosy cienkie i delikatne stają się grubsze i gęstsze, włosy długie zyskują objętość i wzmocnienie. Preparat odbudowuje włosy zniszczone po zabiegach kosmetycznych. Regularne stosowanie kosmetyku w pełni zregeneruje włosy oraz zapewni im jedwabistą gładkość, połysk i zdrowy wygląd. Preparat dostępny jest buteleczkach po 100 ml. Przy codziennej kuracji wystarczy na ok.3-4 tygodnie.

Link do produktu:http://zdrowie-i-uroda.pl/pl/do-wlosow/146-biostymulator-regenerujaco-wzmacniajacy-do-wlosow-mario-luigi.html

Skład:
woda, ekstrakty roślinne: brazylijski żeń-szeń, eleuterokok kolczasty, kłącze perzu, skrzyp polny, pokrzywa, czarna rzepa, łopian większy, przestęp biały, brzoza, prowitamina b5, glikol propylenowy, trilaureth-4 phosphate, lecytyna, kreatyna, jedwab saccharomyces cerevisiae extract, dmdm hydantoin, methylisothiazolinone, methylchloroisothiazolinone.
Stosowanie:
Nanieść niewielką ilość preparatu na skórę głowy delikatnie masując. Nie spłukiwać. Częstotliwość użycia – w zależności od problemów:
  • łysienie - codziennie aż do uzyskania zadowalającego efektu przez minimum 4 miesiące, później 2 razy w tygodniu,
  • nadmierne wypadanie włosów - codziennie przez miesiąc, następnie 2 razy w tygodniu przez okres 2 miesięcy.

Moja opinia:
Ucieszyłam się z możliwości testowania tego specyfiku. Liczyłam na zagęszczenie(bejbiki) i przyśpieszony wzrost włosów. Owszem, moje włosy są bardzo długie, ale nadal dwukolorowe. 



Naturalki są (jak dla mnie) zbyt krótkie, poza tym muszę zagęścić włosy- przeszłam przecież przez poporodowe wypadanie ;) Myślę, że idzie mi to całkiem nieźle. Włosy nie wypadają, ale muszę zaznaczyć, że było ono na minimalnym poziomie. Przyrost w ty miesiącu wyniósł całe 0cm. Liczyłam na więcej, ponieważ po szamponie Yaka wynosił aż 3cm! Baby hair są, choć nie jest to jakaś zawrotna ilość, ale ziarnko do ziarnka ;) Brak przyrostu mnie nie zdziwił. Tego typu wcierki muszę stosować przynajmniej 2x dziennie. Serum ma jednak jedną, dużą wadę- strasznie obciąża. Stosowałam je na noc i każdego ranka myłam głowę, aby móc wyjść z córką na spacer ;) Nawet palce po jego użyciu były jakieś takie lepkie. To ogromny minus, ale ja tak czy inaczej byłam zmuszona myć włosy rano, więc nie musiałam się poświęcać. W przeciwnym wypadku byłabym zawiedziona. Serum posiada także jeden, duży, niespodziewany(producent o tym nie pisze) plus. Koi, nawilża podrażnioną skórę głowy. Po porodzie miałam z nim spory problem i nie liczyłam, że coś mi pomoże. Nie jest to aż taki efekt jak w przypadku Hair Medic(spokój na cały rok), ale nie mogę na niego narzekać. Biostymulator ograniczył łuszczenie i świąd skalpu, a nawet przetłuszczanie się włosów- zostają świeże aż do wieczora( to naprawdę spora zmiana w moim przypadku ;) )
Polecam je każdemu, kto posiada podrażnioną, swędzącą skórę głowy :)



Inya Cosmetics pure hyaluronic acid serum.

Opis:
Wraz z upływem lat skóra traci jędrność oraz napięcie, co przejawia się w powstaniu zmarszczek. Jest to proces, który możemy jedynie spowolnić poprzez naturalne kosmetyki, np. kwas hialuronowy. Jego zawartość w skórze maleje o połowę po upływie 40 roku życia. Warto uzupełnić jego poziom pełnowartościowym kosmetykiem, jakim jest 100 % kwas hialuronowy. Jego zadaniem jest łączenie ze sobą włókien elastyny i kolagenu w skórze właściwej. Systematyczne stosowanie kwasu pozwoli odzyskać młodzieńczy wygląd oraz przywrócić napięcie naskórka. To preparat stosowany w gabinetach kosmetycznych oraz do samodzielnej aplikacji w domowych zabiegach. Doskonały do wzmocnienia efektów zabiegów mezoterapii mikroigłowej przy użyciu derma rollera.
Właściwości: 

wygładza naskórek (zmarszczki, blizny, bruzdy)
doskonale nawilża
przyspiesza regenerację naskórka
uelastycznia i ujędrnia skórę
niweluje objawy trądziku

przyspiesza absorbcję składników odżywczych zawartych w kosmetykach
 Specyfikacja produktu:
  • Ilość: buteleczka 30 ml z zakraplaczem - wystarczy na miesięczną kurację
  • Postać: wodno-żelowa
  • Przechowywanie: w lodówce, w zamkniętym opakowaniu, z dala od światła i dzieci

Link do produktuhttp://zdrowie-i-uroda.pl/pl/kosmetyki/88-serum-hialuronowe.html

Moja opinia:
Serum ma postać bardzo gęstego żelu- uwielbiam takie konsystencje. 

Umieszczony jest w szklanym opakowaniu(pipetka także jest szklana) i należy je przechowywać w lodówce. Na początku, nakładałam je na czystą suchą skórę twarzy, ale nie byłam zadowolona z tego sposobu. Postanowiłam stosować je na lekko wilgotną skórę. Dodam, że moja skóra jest aktualnie bardzo bardzo sucha. Zauważyłam zmniejszone łuszczenie się skóry w okolicach brwi(kremy odpadają- farbowane brwi szybciej mi jaśniały) W pozostałej części twarzy również widzę poprawę, choć cera nadal wymaga nawilżenia. Skóra lekko się ujędrniła( wygładzenia brak), serum ma także działanie regenerujące- co jest chyba największym jego plusem.

Miałyście, któryś z tych produktów? Co o nich myślicie?




czwartek, 21 kwietnia 2016

Wypełniacz do kucyka- recenzja gościnna.

W październiku, autorka bloga http://dzezabell.blogspot.com/ wygrała u mnie wypełniacz do kucyka. Moją recenzje widziałyście tutaj.

Opinia Dzezabell.


"Wbrew pozorom, wypełniacz jest dość problematyczny w użytkowaniu. Ciężko jest go zakryć włosami , tak żeby wysoki kucyk wyglądał schludnie. Niestety nie miał mi kto zrobić zdjęcia, a sama nie potrafiłam złapać ostrości, więc niestety, nie zobrazuje Wam tego. 
Nieco łatwiej jest z niskim kucykiem.




Moje włosy są dość gęste, więc ciężko jest złapać je gumką wraz z wypełniaczem. Do kompletu były dołączone trzy brązowe gumki, mocno rozciągliwe, ale niestety mają tendencję do zrywania się. Mnie aktualnie została tylko jedna, która wygląda w ten sposób.





Podsumowując, jest to ciekawy gadżet dla dziewczyn z cienkimi lub rzadkimi włosami, które łatwiej można złapać gumką(klik)"

Powiem szczerze, że jestem zdziwiona widokiem  przedstawionej na zdjęciu gumeczki. Moje nadal wyglądają jak nowe, ale ja posiadam znacznie cieńsze włosy od autorki. Sam etap zakładania wypełniacza także jest łatwiejszy. Mogę jedynie przypomnieć, że włosy nie mogą być zbyt rzadkie. Wypełniacz jest dość duży i widać go w przypadku dużych przerzedzeń.

Pozdrawiam :)



piątek, 15 kwietnia 2016

Marzec- podsumowanie miesiąca.

Witajcie :)
Na początku miesiąca podcięłam włosy o całe 9cm(i dopiero wczoraj zauważyłam, że nadal są bardzo, bardzo długie) Okazało się jednak, że zdążyły już urosnąć aż 3cm(poprzedni przyrost 0cm) Winowajcą jest szampon Yaka(jedyna nowość na skalpie, spłukiwałam go po 2-3 minutkach)
Planowałam oddać 25 cm na fundację "daj włos", ale włosy farbowane indygo/henną się nie nadają(to pewnie ważna informacja dla niektórych z was) Być może podejmę próbę zapuszczenia naturalnego koloru, by je oddać. W najbliższym czasie planuje ponowne podcięcie części farbowanej.
Aktualnie używam tych oto kosmetyków:

Maseczkę Kallos Lab 35 Sinature Hair mask kupiłam po recenzji u dzikiawózkowa. Petal Fresh Age-Defrying Conditioner używam już od pewnego czasu(to moje 2 opakowanie) Lubie ją za efekt wygładzenia. Herbal Time- szampon dodający blasku i elastyczności z ekstraktem z orzecha włoskiego kupiłam tutaj.




W marcu pofarbowałam włosy henną Fitokosmetik klik.


Jak miewają się wasze włosy?



niedziela, 3 kwietnia 2016

Fitokosmetik krem-henna- gorzka czekolada. Jak sprawdziła się na opornych włosach?

Witajcie :)

Opis:
Krem-henna to połączenie naturalnej henny irańskiej i oleju łopianowego. Dzięki takiemu składowi  krem-henna  nadaje włosom (nawet siwym)  głęboki i żywy kolor gorzkiej czekolady, intensywnie odżywia, nawilża i regeneruje włosy, napełnia je życiową siłą od korzeni, aż po same końce, nadaje włosom połysk i objętość. Zawarty  w kremie olej łopianowy pobudza krążenie w skórze głowy, odżywia i wzmacnia korzenie włosów. Krem – henna poprawia strukturę włosów, otacza włosy, tworząc cienką warstwę ochronną przed słońcem i innymi czynnikami zewnętrznymi.
Krem- henna jest produktem gotowym, nie wymaga wcześniejszego przygotowania, przez co jest łatwy w użyciu i pozwala zaoszczędzić czas.


Sposób użycia: Nanosimy krem-hennę na czyste, suche lub wilgotne włosy, rozprowadzamy równomiernie na całej długości i pozostawiamy nawłokach przez 10 minut lub, w celu uzyskania bardziej nasyconego koloru do 30 minut. Wynik barwienia zależy od wyjściowego koloru i struktury włosów. Po tym czasie należy dokładnie spłukać włosy ciepłą wodą, bez używania szamponu.



Link do produktuhttp://www.sklep.bioarp.pl/pl/p/Fitokosmetik-krem-henna-gorzka-czekolada-naturalna-henna-iranska%2C-olej-lopianowy%2C-olej-ze-slodkich-migdalow%2C-zen-szen%2C-olej-z-kielkow-pszenicy%2C-keratyna/1383
Cena: 7zł

Skład INCI: Aqua, Cassia Obovata, Arctium Lappa Root Oil(olej łopianowy), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów), Panax Gingesing Root Extract (ekstrakt żeń-szenia), Triticum Vulgare Oil (olej z kiełków pszenicy), Glycerin, Propylene Glycol, Hydrolyzed Keratin (keratyna), Dimethicone, Xantan Gum, Panthenol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, HC Red 3, Acid Violet 43, N, N-Bis(2-hydroxyethyl)-2nitro-p-phenylenediamine, HC Yellow  2.

Moja opinia:
Z hennami w kremie Fitokosmetik miałam już styczność rok wcześniej. Wypróbowałam bezbarwną hennę w kremie i zraziłam się do innych odcieni. Data ważności nadal była dobra, więc postanowiłam nałożyć je na włosy(z okazji ważnej, rodzinnej uroczystości)
W składzie między innymi znajduje się bezbarwna henna(w czerni mamy indygo), olejki, humektanty, keratyna, lekki silikon, barwniki(i to one są odpowiedzialne za kolor, nie jest to ziołowa, naturalna farba)
W konsystencji wyczułam farfocle(bezbarwna henna), nie była zupełnie gładka. Mieszankę trzymałam na włosach około 40 minut. Przeważnie tego typu produkty muszę trzymać dłużej niż zaleca producent. Pamiętacie pewnie, że na początku "indygowałam" włosy całą noc?(po np.4h różnica w kolorze była zerowa) Bałam się dłuższego trzymania, ponieważ producent piszę o 10-30 minutach. 
Skóra głowy(podrażniona) ukoiła się, przetłuszczanie zostało zmniejszone(taki sam plus odnotowałam w farbach herbal time)
Nie udało mi się w 100% domyć skalpu(dopiero po szamponie)
A co z kolorem? Różnica była naprawdę subtelna. Włosy rozświetliły się(momentami wyglądały na jaśniejsze niż w rzeczywistości, wszystko przez mocny, brązowy blask), mój naturalny kolor został podkreślony. Większą różnicę zauważyłam po farbie tonującej. Na skroniach(już po szamponie) zauważyłam rudawą poświatę(blask) Kolor dość szybko się wypłukał.
Pojawił się lekki(jakby pohennowy- wszak w farbie wyczuwałam farfocle)przesusz. 
Następnym razem sięgnę po czerń. Może wtedy różnica w kolorze będzie ciut większa.






(zdjęcia zrobiłam przed użyciem szamponu, są leciutko wilgotne)

Inne henny w kremie klik.


Podjęłam się testowania dwóch bardzo ciekawych produktów. 
Pierwszy z nich będzie Biostymulator Wzrostu Włosów(klik), drugim serum hialuronowe inya(klik)
Skład biostymulatora i serum:
woda, ekstrakty roślinne: brazylijski żeń-szeń, eleuterokok kolczasty, kłącze perzu, skrzyp polny, pokrzywa, czarna rzepa, łopian większy, przestęp biały, brzoza, prowitamina b5, glikol propylenowy, trilaureth-4 phosphate, lecytyna, kreatyna, jedwab saccharomyces cerevisiae extract, dmdm hydantoin, methylisothiazolinone, methylchloroisothiazolinone.





Mam nadzieje, że będę zadowolona z efektów. Miałyście? 


Zmykamy korzystać z pięknej pogody *.*








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...