Wiecie, że wiele z was trafiło na mojego bloga wpisując ten tekst w google?
Często się mówi, że długie włosy podczas wypadania wyglądają inaczej niż te krótkie. Możecie ocenić same, czy naprawdę tak jest :)
Podczas dzisiejszego mycia włosów wypadło mi 105 sztuk(tyle mi się udało policzyć, nie da się wszystkiego wyłapać)
W wannie faktycznie wygląda to nieciekawie, jakby ktoś stracił połowę włosów:
Mam cienkie włosy, więc zbita kuleczka wygląda znacznie lepiej ;)
To cały czas ta sama ilość włosów.
Duże znaczenie odgrywa komfort psychiczny, o którym pisała fightthedull klik. Jednak ja jestem przyzwyczajona do takiego widoku(choć tak długich jak obecnie włosów jeszcze nie miałam) Włosy zostaną podcięte przez weselem(chyba na u), ale 5 cm nie sprawi, że moja wanna przestanie straszyć. Myślę jednak, że ten widok przerazi te, które mają np. długie włosy od niedawna.
Pamiętacie serię walka o każdy włos? Bywało, że podczas mycia włosów nie wypadł mi ani jeden włosek, eh...
W ostatnim czasie zauważyłam sporą poprawę, ale to przeszłość. Hair Medic powstrzymała wypadanie, ale tym razem się za szybko skończyła. W kluczowym momencie jej zabrakło :( Widok 35 włosów podczas mycia mnie nie szokował, nic z tym nie robiłam. Jednak ponad 100 sztuk(podkreślam, że chodzi o sam etap oczyszczania) to przesada i czas reaktywować walkę o każdy włos.
Żałuje, że robiąc zakupy w ukraninashop nie dodałam do koszyka balsamu mineralnego i glinki z jonami srebra(świetny duet na wypadanie podczas mycia, z wypadaniem w ciągu dnia najlepiej radziła sobie palma sabalowa)
Przeraził was ten widok, a może myślałyście, że będzie to wyglądać jeszcze straszniej?
P.s policzyłam również włosy ze szczotki. Wypada mi coś koło 200 sztuk dziennie. Ta liczba może nadal rosnąć.

Mnie nie przeraził ;)
OdpowiedzUsuńCo prawda w wannie znajduję mniejszy kłębuszek, ale i tak widzę różnicę w porównaniu do okresu z np. rok temu. Im dłuższe włosy, tym ,,straszniej'' wyglądają podczas swojej migracji.
Tylko ja mam słaby odrost i nawet mniej niż 100 mogłoby powoli doprowadzić do kolejnych prześwitów. Wcześniej było to 35 sztuk w ciągu całego dnia.
UsuńTo naprawdę mało. Zazdroszczę dawniejszych 35...
UsuńTo dzięki palmie ;) Najpierw było to coś koło 50-60, a potem ta ilość(w ciągu kolejnych kilku miesięcy) jeszcze spadła. Przed palmą nawet i 300 ;)
Usuńu mnie jest czasem podobnie, mam jedynie pewnie włosy z 10-15 cm krótsze od Twoich. Też planuje podciąć włosy w "u", ale jakoś mam obawy, bo zawsze nosiłam ścięte na prosto.
OdpowiedzUsuńja też tak miałam jak łysiałam, jakby mi teraz tyle włosów wypadało to chyba bym nic nie miała na głowie :) mam nowe ampułki włoskie, i będę je wcierac. widziałam zdjecia takiej pani przed i po 3 miesiącach stosowania i chyba jej urosły z 6-9cm :O mam nadzieję, że i mi pomogą :)
OdpowiedzUsuńJakie ampułki?
Usuńhttp://undhair.pl/double-action-04.html :)
UsuńHmm a jak ze składem? Będę musiała sprawdzić ich cenę we Włoszech.
Usuńnie mam dokładnego składu, ponieważ dostałam same ampułki - bez opakowania, ale ulotkę wysłał mi dystrybutor: zerknij sobie:
Usuńhttp://img31.otofotki.pl/obrazki/ph842_thumb.jpg
Poszukam potem na zagranicznych stronach tego składu :)
Usuńsuper :) jak znajdziesz to daj znac :) chętnie się sama dowiem co to takiego, że aż tak pomaga :)
Usuńznalazłam po włosku http://www.myhaircompany.it/prodotti/lozione-bivalente/
Usuńnie znam włoskiego, ale według tłumacza google, to chyba same rośliny :)
http://irecommend.ru/content/nezamenimaya-veshch-101 tu masz skład(zdjęcie) :D
UsuńPowiedz mi jeszcze ile płaciłaś za te ampułki?
Usuńo widzisz ! dzięki :D słuchaj, ze mną to była taka akcja, że ciotka kupiła mi od jakiejś babki te ampułki, i dała za jedną 50zł !! no to ja mówię, chyba zwariowałaś, coś za dużo... napisałam do producenta i on mi odpisał, że 10 ampułek kosztuje 60zł ! więc babka jakaś sobie zarabiała na tym... i faktycznie znalazłam jeden sklep i są tam po 63zł za 10 sztuk: http://sklep.centrumzdrowegowlosa.pl/ampulki-lotiony/272-ampulki-przeciw-wypadaniu-wlosow-hair-company.html
UsuńBędę je wcierac od poniedziałku i zobaczymy
Podobna do ceny ampułek keramine H(około 10-12€)
UsuńJaka przebitka u tej kobiety :D
Daj znać czy będziesz widzieć jakieś efekty :)
pewnie, dam znać :) taka starsza babcia, za pośrednictwem, której ciocia mi kupiła te ampułki, stosowała je chyba 3 miesiące, bo po wizycie u fryzjerki wyłysiała i jak zobaczyłam zdjęcia to padłam z wrażenia ile miała włosów! na zdjęciu początkowym była łysa, a po 3 miesiącach tak jak pisałam z 6-9cm jak nic :) gdyby mi tak odrosły włosy to bym była z 7 niebie :D
Usuńnie przeraził mnie, często widzę niestety takie widoku u siebie. :< a mam krótsze włosy. :(
OdpowiedzUsuńTo akurat nie ma znaczenia- wypadają mi w dużej mierze krótsze włosy. Przy kłębuszku ma także znaczenie grubość. Liczyłaś je? To jedyny sposób na sprawdzenie ilości.
UsuńMyślałam, że będzie tego więcej. Sporo włosów mi wypada, najwięcej właśnie podczas mycia i też zbieram takie kłębki.
OdpowiedzUsuńDlatego to wstawiłam bo często ktoś pisał, że to pewnie tylko przez długość moje zdjęcia tak wyglądały, a w rzeczywistości nie wypadało ich zbyt dużo. Wanna straszy, ale kłębuszek może być mały, jeśli zostanie zbity.
Usuńtrochę jak z horroru The Ring :P. nie no żartuję :) przy takich włosach grubaśnych jak Twoje, to chyba nic strasznego ;)
OdpowiedzUsuńA widziałaś ile razy walczyłam już z prześwitami? To bardzo dużo. Należy jeszcze doliczyć drugie tyle z całego dnia. Nie mam zbyt dużej ilości baby hair, więc to bardzo dużo. Już raz moja ilość włosów spadła do 7cm w kucyku. Włosy bardzo szybko mi się przerzedzają.
UsuńAż trudno w to uwierzyć, bo włosy wyglądają na zdjęciach na mega gęste i grube:)! Śledzę od dawna Twoją walkę ,,o każdy włos,, i po cichu zazdroszczę;) Pozdrawiam ciepło!
UsuńMają 8cm w kucyku ;) Nie są grube, ale gęste. Wypadanie włosów obejmuje tylko czubek głowy, przedziałek i zakola, dlatego zdjęcia prześwitów bywały wstawiane zawsze osobno, w zbliżeniu. Od tyłu tego nie widać. Włosy obok przedziałka są rzadsze niż te z tyłu głowy. Szybko łysieje, bo od dawna pisze, że nie mam baby hair. Baby busz był tylko raz.
UsuńMnie nie przerazil bo tak samo wyglada moj klebuszek a mam wlosy za lopatki :(
OdpowiedzUsuńA u Ciebie była już chyba jakaś poprawa? :(
UsuńMi prawie w ogóle włosy nie wypadają, więc mnie to przeraża :O
OdpowiedzUsuńJak cos sie dzieje, na przykład podraznie skore glowy, tez mi tyle wypada. I przez dlugosc kulka wygląda od razu konkretnie ;-)
OdpowiedzUsuńSkoro jeszcze nie mialas takich długich włosów jak teraz, czekam na aktualizację jeszcze bardziej niz zazwyczaj ;-)
Ogólnie mówiłam, chodziło mi o długość z poprzednich zdjęć :D Choć fajnie by było jakby podrosły mmmm Niby tak mi się wydaje, ale mogę się mylić. Czekam na wyrok do 2 sierpnia.
UsuńMoja kulka nie wygląda źle, bardziej mnie wanna straszyła.
Może to głupie pytanie, ale jak wyłapujesz włosy, żeby je policzyć? Myjesz głowę nad wanną z zatkanym odpływem i potem je zbierasz? Bo ja mam wrażenie, że normalnie łysieję co mycie, ale nigdy tak naprawdę nie liczyłam włosów, które mi wypadły, bo po prostu uciekają do odpływu ;p
OdpowiedzUsuńWiększość włosów zatrzymuje mi się przy końcach tworząc kuleczkę. http://www.ivena.com.pl/zzz/SDC19261.JPG taka zatyczka również pomaga(szybko się zatyka)Choć właśnie wszystkich włosów nie da się policzyć.
UsuńEhh znam ten widok nawet w gorszej wersji, wciąż nie rozumiem jakim cudem przez te wszystkie lata uznałam to za normę. Teraz z początkowych 200+ dziennie leci ich 2-7 zobaczymy na jak długo po odstawieniu wcierki...zwykle już w wersji opanowanej jest ich kolo 30 więc też bardzo dobrze porównując z tym co było ale jestem w 100% pewna, że odstawiajac dbanie o skalp chociaż na 2 tygodnie wróciła bym szybko do punktu wyjścia.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana, jeszcze wrócisz do minimalnego wypadania wszystkie wiemy, że jesteś w tym mistrzynią :)
Dziękuje, oby, ale chciałabym wyleczyć przyczynę. Wtedy byłoby inaczej.
Usuń200 dziennie, czy podczas mycia? Tak mi dziś włosy lecą, że pewnie dobije do 200, ale i się źle czuję od kilki dni, dzisiaj jest najgorzej, więc to pewnie dlatego.
A jaka jest przyczyna takiego wypadania u Ciebie?
UsuńHormony, leki.
Usuńmy okropnia wypadaja teraz włosy ;/ 3 razy tyle za jednym razem
OdpowiedzUsuńA liczyłaś? Bo takie zdjęcia są bardzo mylące, miałam wrażenie, że kuleczka z ponad 50 włoskami wygląda podobnie.
UsuńMyślałam, że Twój kłębek będzie większy.:) Wypada mi podobna ilość włosów, chociaż doraźnie pomagają ziółka i glinka w formie maski. ;)
OdpowiedzUsuńPodczas mycia? Liczyłaś? U mnie kuleczka 50 włosów wygląda podobnie, dlatego nie warto się sugerować zdjęciami. Sama się zdziwiłam podczas liczenia.
UsuńA uzywalas moze kozieradki? Podobno barszo pomocna podczas wypadania wlosow :)
UsuńSolo nie.
UsuńOkoło 100 podczas mycia. Bezpośrednio po nałożeniu kompresu z ziół połowa albo jedna trzecia tego, w dzień stresowy - powyżej 300 włosów i kłębek wtedy jest przeogromny. Dzisiaj mój Mąż robił sobie kawę i w puszce z ziarnami tez były moje włosy, mimo że nosze praktycznie cały czas związane. Z ziół u mnie najbardziej pomaga Heenara (farba, nie szampon).
UsuńI tak co mi się poprawi, to potem zaraz pogorszy. Bardziej mnie martwi, że BH coraz mniej, liczę na to, że Priorin je w końcu ruszy - zbliżam się do półmetka kuracji.
Kozieradka mnie uczula, powiedziałabym nawet, że bardzo.
I widzisz jakieś efekty? Ja zjadłam dopiero 2 blistry z pierwszego opakowania. Przy 300 już dawno miałabym ogromne prześwity, zresztą i 100 by starczyło przy braku baby hair. Szukałaś przyczyny?
UsuńJestem zdrowa jak koń według badań krwi. :) Mam jakies małe niedobory, bo widzę po paznokciach - i stres, niestety. Zwłaszcza że w dni stresowe własnie włosów leci najwięcej.
UsuńBH są, tyle, że nie aż tak dużo, jak potrafiło być. Po Priorinie sa już pierwsze efekty, szykuję post na początku miesiąca - z połową kur
U mnie od zawsze w wannie mogłam znaleźć około 250-350 włosów. Nic nie skutkowało, ale w sumie od czasu jak o nie dbam - mierze kucyk. Niezmiennie jest to 8 cm. Dopiero niedawno wytłumaczono mi, że to jest normalne wypadanie dla osoby która myje włosy co 4-5 dni i czesze je praktycznie tylko przy myciu (mam mocno falowane/ lekko kręcone włosy). Skoro w międzyczasie moje włosy nie mają możliwość wypaść to w czasie mycia emigrują w większej liczbie. Ostatnio mam nadzieję na osiągnięcie za jakiś czas 9 cm, nie wiem dlaczego ale wypadanie zmniejszyło sie tak o 1/3, więc chyba jest taka możliwość?
OdpowiedzUsuńJest taka możliwość, walcz o baby hair :)
Usuńteż czeszę włosy tylko co kilka dni (tylko po myciu) i właściwie wcześniej myślałam, że mam problem. Przy myciu ostatnio znajdowałam ich około 40, gdzie zazwyczaj widzę 5-10 :( ale jak tak dłużej nad tym pomyślałam to faktycznie, włosy ostatnio ciągle noszę spięte to nie mają szansy wyemigrować za bardzo, a przy myciu wtedy tracę te, które należą do normy tych poprzednich dni. Tzn no prawie, bo na pościeli też znajduję pojedyncze sztuki, ale moja norma dzienna to obecnie około 60-70 włosów (przy codziennym czesaniu), więc w sumie chyba nie jest najgorzej. Chyba ;)
UsuńJa zbieram dwa razu tyle podczas mycia, ale myję je max. 2 razy w tygodniu a w ciągu dnia nie wypadają, bo zatrzymują się na lokach :)
OdpowiedzUsuńmyślałam, że będzie większa. U mnie tak wygląda około 20 włosów ;):):)
OdpowiedzUsuńDlatego powinno się je liczyć, a nie patrzeć na zdjęcia innych.
UsuńMnie nie przeraził, moja kuleczka potrafi być większa, a włos mam przecież dużo krótsze niż Ty! Aktualnie stosuję wcierkę Seboradinu z żeń-szeniem i widzę jedynie niewielką poprawę.
OdpowiedzUsuńDało mi to do myślenia, bo wygląda podobnie jak u mnie, przy czym mniej jest chyba tylko dlatego, że są krótsze. Hm, a wydawało się, że nie mam problemu...
OdpowiedzUsuńPatrz komentarz mamyhelenki. 50 wygląda u mnie podobnie, to tylko cieniutkie włosy- ściśnięte wyglądają ubogo. Nie mniej jednak warto je policzyć jeśli się martwisz.
UsuńTak zrobię, choć teraz trudno mi to miarodajnie ocenić, bo na wsi myję włosy co 2-3 dni i rzadko je czeszę, więc może być, jak ktoś w komentarzach pisał - norma.
UsuńZnam ten bol ;/ Tak, jak napisalas, to podczas samego oczyszczania, a gdzie reszta. Mam o wiele krotsze wlosy, wiec ten klebek jest jednak nieco mniejszy ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, a dodam, że czesałam włosy przed myciem i ich nie liczyłam. Na początku mycia także nie ;) Potem zaczęłam to robić bo już dawno obiecała Marice, że je policzę.
UsuńWieczorem policzę włosy ze szczotki :)
mam taki sam widok po każdym myciu choć dużo krótsze włosy... przeraża mnie to za każdym razem...
OdpowiedzUsuńMoja wanna wygląda podobnie, jednak gorzej jest czesanie ich po umyciu;/ Wtedy to jest kłębek ooo! Mam pytanie mam może jakiś sposób na wysuszony skalp po wcierkach alkoholowych. Mam ostatnio problem z tym, tworzy mi się coś w rodzaju łupieżu :/
OdpowiedzUsuńMaseczki z siemienia, cerkogel :)
UsuńZnam ten widok.Zazwyczaj zamykam się w łazience i liczę.Zamykam,by nikt nie widział jak przeżywam...Czasem podczas czesania wyłania się taki kłębek.Również chętnie kupiłabym ten balsam mineralny z Ukraina Shop,jak i wspomnianą glinkę.Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń:(
UsuńMnie w najgorszym okresie wypadało podczas samego mycia 500-600 włosów. Policzyłam przed wizytą u trychologa. Jak wygląda taki kłąb to nawet nie będę opisywać. Powiem tylko, że mycie często kończyło się płaczem a raz nawet zemdlałam. W ciągu paru miesięcy włosy przerzedziły się o połowę.
OdpowiedzUsuńarianna
Współczuje :( Mam nadzieje, że jest coraz lepiej?
UsuńWłosy wypadały mi przez kilka miesięcy. Niestety pomimo wielu badań nie udało się ustalić przyczyny. Potem wszystko wróciło do normy, w ciągu pół roku włosy przybrały 1 cm w kucyku. To bardzo mało. Obawiam się, że sytuacja się powtórzy, zwłaszcza gdy zacznie się jesień /zawsze mam wtedy spory wysyp włosów/ i stracę wszystko co zaczęło odrastać. Podczytuję różne włosowe blogi szukając sposób na zapobiegnięcie wypadania włosów, ale dopadło mnie jakieś poczucie zniechęcenia, bezradności, włosowy dołek.
Usuńarianna
Rozumiem bo ja leczę przyczynę od bardzo dawna i wiem, że wypadanie może wrócić w każdej chwili- tak ja teraz. To dołujące ;) Już kilka razy wygrywałam, zagęszczałam włosy i wszystko się sypało. Nadal jeszcze nie odzyskałam dawnej gęstości.
UsuńTy przynajmniej znasz przyczynę :) To już coś. I mimo wszystko masz piękne włosy, wyglądają na dużo gęściejsze niż piszesz. Będę śledziła Twoją walkę o włosy, mam nadzieję, że Ci się uda osiągnąć cel i będą zapisy na blogu. Kto wie, może coś z Twoich sposobów zadziała i u mnie.
Usuńarianna
Bo mam bardzo gęste włosy, rozpuszczone prezentują się okazale, bywa, że słyszę iż są bujne(na dodatek są puszyste), ale warkocz, czy inne upięcia już tak cudnie nie wyglądają, giną trochę w tłumie, bo te włosy nie są grube. Powinno być gdzieś zdjęcie z luźno przyłożonym centymetrem do warkoczyka, wtedy wychodziło 9, ale jak go zacisnę to jest 8. I masz również w jednej z ostatnich walk porównanie warkoczyka 7(po wypadaniu) i 8cm w obwodzie. I włosy wypadają mi jedynie z przodu( grzywka jest najrzadszą częścią mojej głowy), tam powstają prześwity(przedziałek, zakola, czubek głowy), a tył nadal wygląda tak samo. Niby znam, ale męczę się z nią od dawna, nawet jeśli jest dobrze to wiem, że po samych lekach osłabiają mi się włosy( jest w skutkach ubocznych utrata włosów) Dawniej miałam 9, spadło do 7, teraz jest 8. Wrócę chyba do sprawdzonych sposobów- papka, olejek laurowy, mięta pieprzowa.
Usuńhttp://blogeve-evel.blogspot.com/2014/03/podsumowanie-walki-o-kazdy-wos-17.html
UsuńWcale nie jest tak źle, myślałam, że bedzie gorzej :P
OdpowiedzUsuńNic strasznego. ;] Mi wypada ok. 2 razy więcej.
OdpowiedzUsuńLiczyłaś? To tylko włosy, nawet z 200 zrobię identyczny kłębuszek(akurat miałam okazję)
UsuńMasz naprawdę bardzo gęste włosy*, skoro wypada Ci, nie pierwszy raz, ok. 1600 włosów (?) tygodniowo, a kucyk, warkocz i rozpuszczone wyglądają(/ły) nadal ładnie. Mi w najgorszym momencie leciało 1300 tygodniowo, a przerzedziły mi się o połowę i warkoczyk, gdy jest mocno nawilżony, wygląda jak obcięty od lalki Barbie ;].
OdpowiedzUsuń*Marne pociesznie :), ale zawsze coś. Życzę powodzenia w wyleczeniu przyczyny wypadania.
No właśnie włosy mi się przerzedzają, ale tylko na czubku głowy, przedziałku, zakolach ;) Włosy wypadają głównie z tych okolic i przeważnie pojawiają się prześwity -potem to wszystko zagęszczam. Podczas ostatniego wypadania miałam 7cm w kucyk, teraz 8 ;) Mam mało baby hair, więc niewielka ilość doprowadza do takiego stanu. Włosy mam gęste, to fakt, inaczej dawno bym ich chyba nie miała ;)
UsuńTrzymam kciuki, nie poddawaj się :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że to syzyfowa praca, ale się nie poddam. Ustalam nową walkę o każdy włos.
Usuń200 sztuk mycie i czesanie? Czy tylko czesanie w ciągu dnia?
OdpowiedzUsuńAktualnie 200 dziennie, mycie i czesanie, niedawno było to tylko 60 sztuk i mam nadzieje, że ta ilość nie będzie dalej rosła. 100 to dla mnie zbyt dużo bo mam mało baby hair i wypadania obejmuje konkretne obszary głowy.
UsuńU mnie max to 60 włosów. Masz baby hair? Przy takiej ilości widzisz skutki wypadania?
OdpowiedzUsuńDziękuje i wzajemnie.
Z moim zapchanym sitkiem w wannie skutecznie poradził sobie HAIR MEDIC. Najpierw zużyłam calą buteleczkę w ok. 1,5 m-ca wg wskazań z ulotki. Teraz używam profilaktycznie, max 4-5x w tyg. i nadal, od 2 m-cy spokój :) Przy okazji pozbyłam się mojej zmory, łupieżu więc na mnie ten tonik działa :)
OdpowiedzUsuńJa też mam ten prolem włosy wypadają mi jak szalone:( ostatnia warstwa włosów jest już tak przerzedzona że wypadałoby ją podciąć, tyle że jak teraz podetnę to z zapsuszczania nic nie będzie a włosy będą krótsze niż przed zapuszczaniem... Bez sensu...
OdpowiedzUsuńEvel a moze by jakas wspolna akcja- typu walka o kazdy wlos: reaktywacja ;)
OdpowiedzUsuńJa tez walcze z nadmiernym wypadaniem, powod: stres+ odstawienie hormonow.
Ostatnio cuda wyprawiam zeby wypadanie zahamowac, bardzo przydaloby mi sie wsparcie emocjonalne bo te kleby wlosow na szczotce/ po myciu mnie zalamuja
Pomyślę nad tym :)
UsuńChoć już raz prosiłam by przesyłać motywujące historię o wygranej walce i cisza, ale może trzeba się tym lepiej zająć(banerek itd.)
UsuńPomimo że wypada Ci bardzo dużo włosów, przepraszam ze to mówię - to i tak wygladają bardzo dobrze ! ładne i zdrowe :)
OdpowiedzUsuńWypadają od niedawna, choć jeszcze nie odzyskały całej gęstości po poprzednim wypadaniu...Jeszcze nie wdać skutków nadmiernej migracji włosów. Dziękuje :)
UsuńIle zajeło ci liczenie włosów?
OdpowiedzUsuńJakieś 3-4 minutki, czyli niewiele ;)
UsuńO matko :-\ a ja glupia myslalam ze liczba 10 wlosow przy wypadaniu u mnie to bardzo duzo plus 20 przy czesaniu przez caly dzien. Dzieki Twojemu postowi zrozumialam ze bardzo przesadzam, a moze tak jest bo przeszlam lysienie plackowate, wiec jestem przewrazliwiona. Badz co badz, zycze Tobie Eve udanej walki z wypadaniem! :)
OdpowiedzUsuńNie patrz na mnie :) Każdy ma swoją normę. U mnie najmniejsza ilość wypadających włosów to 35 sztuk i do takiej ilości będę dążyć. Dziękuje :)
Usuń