Przyrost - 2cm
Dodatkowo w tym miesiącu walczyłam z łupieżem, bardzo szybkim przetłuszczaniem się włosów(zaraz po umyciu) Pomimo tych problemów, moje włosy wyglądały bardzo dobrze. Z dnia na dzień są coraz bardziej śliskie.
Trudno było mi uchwycić ich prawdziwy wygląd na filmiku. Jednakże próbowałam go nagrać od kilku dni i zawsze wypadało mi coś innego. Filmik nagrywałam w okolicach 22 wieczorem. Niestety, ale zdążyły już wcześniej zmoknąć- więc nie są już tak sypkie jak wcześniej(raczej lekko obciążone)
P.s to mój dzidziuś tak sapie ;) Taka nowa zabawa.
Bez przerwy stosowałam maseczkę miodowe avokado i szampon przeciwłupieżowy DeBa, aktualnie przerzuciłam się na oliwkę do mycia włosów Bilba.
Jak się miewały wasze włosy we wrześniu?
Moje włosy mają się ok, choć przydałaby im się porządna witaminowa dawka :) Buziaki na milutki wieczorek :***
OdpowiedzUsuńDziękujemy i wzajemnie :)
UsuńJaki peegling do skóry głowy polecasz? Męczę się z uporczywą łuską i już nie wiem czego powinnam spróbować ...
OdpowiedzUsuńZ jakiego powodu męczysz się z łuską? łzs? Pomóc może cerkogel wersja 30% mocznika(działa złuszczająco), lub squamax. Oba produkty działają złuszczająco i nawilżająco. Ja używam peelingów solnych. One jednak nie nadają się do podrażnionej skóry głowy(choć u mnie sprawdzają się rewelacyjnie) Możesz kupić glinkę ghassoul(w kawałkach), lub spróbować cukru.
UsuńByłam u trychologa i kobieta nie nazwała mojej "przypadłości" w żaden konkretny sposób, stwierdziła,że taka moja uroda. Męczę się z mocno przywierającą łuską, ale nie mam podrażnienia, swędzenia, pieczenia, w sumie żadnych innych objawów, włosy trochę się przetłuszczają, ale tak mam od zawsze.Do tego łuska jest biała,sucha, ale podobno nie jest to typowy łupież. Próbowałam nawilżania, złuszczania, nic. Właśnie testuję cerkogel 30 i szczerze, nie widzę efektów złuszczania.
Usuńhttp://blogeve-evel.blogspot.com/2014/08/skalp-w-trybie-makro-3.html- przeglądnij sobie tę serię. Dla mnie sam cerkogel to także za mało, choć wielu osobom to wystarcza. I lepiej wybrać się do innego lekarza :( Od dawna stosujesz cerkogel? Próbowałaś zostawić go na dłużej?
UsuńŚwietny pomysł by robić zdjęcia makro, nie wpadłam na to, spróbuję :) Cerkogel stosowałam dopiero kilka razy, zostawiam go na całą noc i dalej nic. Niektórzy twierdzą, że "obdziera ze skóry" ... na mnie nie działa prawie wogóle, nawet nawilżenia nie zauważyłam. Chciałam spróbować Squamax, on ma kwas salicylowy, może to coś ruszy. Mam problem ze stwiedzeniem czy łuska pojawia się u mnie z przesuszenia czy z przetłuszczania, może to dziwne, ale dla mnie nie jest to jasne, bo ani bardzo skóra mi się nie przetłuszcza (trochę tak, ale taka już była całe życie, zanim pojawił się problem łuski), ani chyba mocno wysuszona też nie jest.Jestem nowa na Twoim blogu, czy jest jakiś post w którym opisujesz, co Ci najbardziej pomogło na poprawę stanu skóry głowy?
UsuńOprócz cerkogelu zawsze musiałam wykonywać peeling mechaniczny. Łagodząco i przeciwłupieżowi kocanka włoska, na łuskę oprócz peelingu cerkogel, naftalan. I oczywiście hair medic(ale jest taka droga :( ), plus dodatek dziegciu do masek. Nie stosowałam jedynie jednego produktu. Wdrażałam w życie cały plan pielęgnacji.
Usuńhttp://blogeve-evel.blogspot.com/2014/07/skalp-w-trybie-makro-2-neem.html - tutaj trochę zdjęć moich łusek.
http://blogeve-evel.blogspot.com/2014/04/szampon-ktory-leczy.html - na dole inne linki.
Jednak warto byłoby poznać przyczynę/nazwę problemu. Wtedy szansa na znalezienie idealnego planu jest większa.
UsuńDziękuję Ci bardzo za Twój czas i odpowiedzi. Czy byłoby przesadą, jeśli zapytałabym o możliwość wysłania Ci 2-3 fotek na maila? Oczywiście nie oczekuję diagnozy, ale dla mnie to nowość a Ty na pewno masz dużo większe doświadczenie niż ja w tym temacie, zrobiłam fotki ale nie wiem czego do końca na nich szukać :)
UsuńOk, możesz je podesłać :) Zerknę na nie w wolnej chwili.
UsuńDziewczyny, a Salicylol? Polecam wypróbowanie - olej rycynowy z kwasem salicylowym to świetne złuszczające połączenie. :)
UsuńMoje włosy przeżyły szok-przeprowadzkę do Wrocławia. Tutejsza woda to dla nich niestety masakra..
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że znajdziesz rozwiązanie. Może jakieś płukanki?
UsuńPolecono mi przegotowaną wodę z octem jabłkowym. Planuję dokonać zakupu i wypróbować ten sposób. :)
UsuńJeśli Wro, to tylko zostaje mycie przegotowaną wodą :/ Ja bardzo dbałam o włosy czym się dało, ale przez tą wodę nigdy nie osiągnęłam zamierzonego efektu. Chyba jedna z najgorszych w Polsce - w dodatku śmierdzi gazem czy czymś brrrr.
Usuńpiękne włosy :) u mnie włosy wypadają niemiłosiernie i nie chcą rosnąć! dzisiaj rozpoczęłam kuracje kozieradką - liczę, że pomoże :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
UsuńRany! Ale piękne! co do peelingu to cukier plus jakas odżywka moze być na początek oby mocno nie trzeć głowy:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńDługość zdumiewa :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, zaczynam na nich siadać :D
UsuńU mnie teżprzetluszczanie się wzmozylo, mam nadzieje w przyszłym tygodniu spróbować nowych rzeczy moze one pomoga ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
UsuńJak przyjemnie sie oglada filmiki z takim uroczym gaworzeniem:)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne włosy...zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne te włosiska, moje to mają ogólny bunt i wypadają .
OdpowiedzUsuńPiękne włosy! Ja też mam długie, ale to raczej nie zasługa pielęgnacji, choć o nie dbam. Wciąż jednak szukam sposobów na zwiększanie objętości i zagęszczenie. Masz może jakieś rady i ulubione sposoby?
OdpowiedzUsuń