Poprzednie farbowanie znajdziecie w tej zakładce:
Efekty:
Bez lampy telefonem:
W słońcu- poskręcane od warkocza i nie uczesane bo szczotki zapomniałam. Jak widać utraciły złoty blask :D:
Farbowanie nie było proste, ponieważ miałam tylko odrobinę Indygo i zioła eclipta alba. Całego proszku z pewnością nie było nawet 100g ;). Tym razem farba podrażniła mi skórę :(.
Przy okazji zobaczcie co wczoraj znalazłam:
Jaki piękny połysk! W ogóle jak widzę jak cudownie wyglądają twoje włoski to sama mam ochotę zafarbować je henną. Chociaż mój chłopak by mnie chyba zabił ;D
OdpowiedzUsuńDzieki. Czemu?:D
UsuńBo Twoje wyglądają tak pięknie a jak patrze na swoje stare zdjęcia w ciemnych włosach to wydaje mi się że wyglądałam o wiele lepiej niż teraz, że bardzo mi pasowały ;D A mój chłopak woli mnie w naturalnych i jak zaczynam mówić o przyciemnianiu włosów słysze tylko "oszalałas?"
UsuńJa chyba wiem... Mudi, jeśli pozwolisz - mój ostatnio myślał, że zwariowałam, jak poprosiłam go, by nałożył mi na włosy papkę Cassii... :D
UsuńDziewczyny moj maz tak samo reagowal na moje wspominanie o rozjasnieniu wlosow i szkoda, ze go nie posluchalam :/
UsuńPiękna tafla ;)
OdpowiedzUsuńwłosy *,* Ale jakie masz śliczne paznokcie!
OdpowiedzUsuńDzieki ale strasznie dlugie znowu sa, bede musiala je podciac :)
Usuńmasz najpiękniejsze włosy jakie widziałam! podziwiam za wytrwałość w pielęgnacji ;) dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo :*. Co do wytrwalosci to dbanie o wlosy sprawia mi radosc ;)
UsuńNajpiękniejsze <3
OdpowiedzUsuńwyszło pięknie, uwielbiam patrzeć na Twoje włosy :) i oby czterolistna koniczynka przyniosła duużo szczęścia kochana :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuje :*
UsuńMam wielką prośbę doradziłabyś mi jakąś maskę do włosów suchych? Z góry bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńDomowe na bazie olejkow i miodu, zoltka, maski NaturVital(sa w Naturze), taka zolta z gliss kura oraz drozdzowa rosyjska :)
UsuńPiękne masz te włosy, jeju! Takie długie a końcówki takie zdrowe... szok... dobre geny :))) Gratuluję koniczynki... szukałam jej w dzieciństwie bardzo często, ale nigdy mi się nie udało :( Buziaki :*
OdpowiedzUsuńW dziecinstwie znalazlam caly krzaczek takich koniczynek. W kazdym zeszycie mialam jedna zasuszona :D. Tej dlugo szukalam i znalazlam idac juz do domu, nie szukajac jej juz wtedy :D
Usuńoddawaj włosy :D chociaż troszkę ;)
OdpowiedzUsuńNie :D za bardzo je lubie :p
UsuńMi teraz pojaśniały :( Jak zwykle latem ;/
OdpowiedzUsuńŚliczny ciemny kolorek :)
Dzieki :). Chronisz jakos wloski przed promieniowaniem?
UsuńIdzie się zakochać :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńCzyli nie tylko chemiczne farby podrażniają skórę głowy ;)
OdpowiedzUsuńOczywiscie, ze nie tylko, ale moje farbowanie trwa 12 h inaczej kolor nie lapie:(
UsuńO kurde ile ja bym dała za takie piękne włosy! Zazdroszczę Ci ich!
OdpowiedzUsuńDzieki, jeszcze jakby nie wypadaly to by bylo dobrze ;)
UsuńPiękna tafla :-) Nie ma jak naturalne farbowanie ;-)
OdpowiedzUsuńDzieki :). Ja juz nigdy nie wroce do chemicznych farb ;)
UsuńJak na Twoich włoskach ładnie wychodzi te indygo. :) U mnie wychodzą ze 3 różne kolory na jednaj głowie :(
OdpowiedzUsuńPrzy farbowaniu indygo? a rowno nakladasz mieszanke?
UsuńWydaje mi się że tak, ale u mnie jest tak że mam jeszcze nie ścięte włosy farbowane i wydaje mi się że to przez nie wychodzi mi "tęcza" na głowie bo one jak gąbka chłoną zawsze więcej barwnika który potem szybciej się z nich wypłukuje. Ale na razie żal mi obcinać "farbowańców" bo za bardzo bym straciła na długości. Już nigdy nie pofarbuję sie chemią :)
UsuńJuż nigdy nie pofarbuję sie chemią - ja tak samo i wiem co czujesz bo sama obcinalam farbowane konce po odrobinie...
Usuńooo czterolistna koniczyna :). Czeka Cię szczęście :))
OdpowiedzUsuńFajnie by bylo :D
Usuńfajny blog
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i do udziału w zabawie z ostatniego postu :)
http://welcomehome7.blogspot.com/
Piękny kolor i boski połysk ;)
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńEve daj znać, czy koniczynka przyniosła w czymś szczęście ;)
OdpowiedzUsuńOk , w najblizszym czasie czeka mnie sporo zmian wiec moze okaza sie dobre ;)
UsuńFantastyczne włosy! Z każdym zdjęciem coraz piękniej wyglądają.
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńJeju, ale Ci zazdroszczę objętości! Są piękne :)
OdpowiedzUsuńJa tobie polysku :D
Usuńo, koniczynka na szczęście ;)
OdpowiedzUsuńooo,nigdy nie widziałam czterolistnej koniczynki! O_O
OdpowiedzUsuńwłoski śliczne, ale mnie, jak autorkę pierwszego komentarza, chłopak zabił za przyciemnienie włosów:p po prostu uwielbia moje blond kudełki i im jaśniejsze tym lepsze. Tak mi się wydaje, że włosowo pary dobierają się najczęściej przeciwieństwami- mój TŻ ma czarne włosy;)
Moj maz ma wlosy koloru ciemnego blondu :D i mega niebieskie oczy jak mallene, zazdroszcze mu :p
Usuńnawet bez lampy mają piękny błysk :) zazdroszczę
OdpowiedzUsuńNie masz czego. Twoje sa piekne :)
UsuńPiękny masz kolor (o włosach to już nie wspomnę... :))! Muszę w końcu kupić indygo, tylko z zamiarem stosowania na pół z ciemnym brązem.
OdpowiedzUsuńCzekam na efekty jak pofarbujesz...
UsuńAle cudowne!
OdpowiedzUsuńKusi mnie farbowanie, ale mam naturalny kolor i boję się, że odrosty mnie przerosną.
Ja nie mam odrostow bo farba sie wyplukuje :D
UsuńNiech Ci ta koniczynka się przysłuży :)
OdpowiedzUsuńTak mi się właśnie przypomniało - podobno henna używana w tatuażach potrafi uczulić już za pierwszym razem - czy to ta sama mieszanka, której używa się do włosów?
Osobiście boję się nakładać hennę na dłużej niż 3-4 godziny, taka alergiczna jestem :D
Akurat ja henny nie uzylam tylko indygo i eclipta alba :). Np. mehendi uzywa sie do tatuarzy ale jest tez w farbach do wlosow...
UsuńPiękna tafla :-) Piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńFajny kolor Ci wyszedł ;)
OdpowiedzUsuń:D Lubie siebie w odrobine ciemniejszym kolorku :D
Usuńświetny efekt! podziwiam Cię za cierpliwość, wyczytałam w komentarzach wyżej, że trzymasz farbę 12h ;o
OdpowiedzUsuńja nie farbuję od listopada, ale kiedy tylko moje włosy dojdą do siebie, na pewno do tego wrócę. z tym, że tym razem zdecyduję się na mniej szkodliwe metody;)
Tak, zawsze ja tyle trzymam ;). Spie z nia :D. Inaczej nie lapie moich wlosow, ktore bardzo ciezko zafarbowac.
UsuńKoniczynka na szczęście przy farbowaniu :D
OdpowiedzUsuńJaki masz naturalny kolor włosów? Dużo różni się od odcieni które wybierasz do farbowania?
Włosy megaśne jak zawsze ;]
W cieniu moj naturalny kolor jest ciemny jednak do swiatla mieni sie na zloto i kasztanowo ;). Po farbowaniu sa ciemniejsze i traca cieply polysk- http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/04/kwiecien-kolejne-farbowanie-indygo.html
Usuńbardzo ładny kolor;)
OdpowiedzUsuńi ach czterolistna koniczynka:D
Piękne włosy :D
OdpowiedzUsuńKoniczynka przyniesie Ci szczęście :P
Oby :)
Usuńeve w jakich proporcjach zmieszałaś składniki? ja chciałabym zrobic henne ale z poławy opakowania i dodac kalpi tone i makę, da radę zafarbować włosy czymś takim ?
OdpowiedzUsuńTym razem mialam ok 50g indygo i 3 lyzki eclipty :)
Usuńhmm, czyli nie trzeba całego opakowania henny zużywać, bardzo ładnie złapał ci kolor, jak zawsze zachwycam się twoimi włoskami... :) zdziwiło mnie tylko, że podrażniło cie farbowanie? nie spodziewałam się tego.. ja zastanawiam się nad farbowaniem, henne robiłam miesiąc temu i w sumie kolor mam jeszcze ładny więc niby nie ma potrzeby... ale po hennie włosy są takie grube :)) sama nie wiem czy teraz sobie machnąć czy w sierpniu jak wrócę z wczasów, ach te kobiece dylematy...:)
UsuńPierwszy raz mnie podraznilo ale bardzo dlugo trzymalam ta farbe... oby w najblizszym czasie mi przeszlo;).
UsuńP.s farbujesz czysta henna? ona chroni przed uv wiec jak masz ja to moze lepiej pofarbowac wloski przed wakacjami...
Usuńmam czysta henne khadi orzechowy brąz i naturalną, to którąś lepiej pofarbować ,żeby chroniła włoski? bardzo mnie tym zdziwiłaś, że pomaga w ochronie, ja bałam się farbować właśnie ze względu na to, że moze mi wysuszyc włosy i nie wiedziałam jak zareaguje w kontakcie ze słońcem, no to zrobie sobie przed wyjazdem na pewno :) dziekuje ci eve, jestes wielka :)))
Usuńhmm, patrząc na zdj. to czy nie lepiej ci w jaśniejszych brązach ?
OdpowiedzUsuńNie ;). Gdyby tak bylo to po co bym farbowala?;). Zreszta moje naturalki kiedys byly ciemniejsze, po farbowaniach chemicznymi farbami pojasnialy.http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/04/kwiecien-kolejne-farbowanie-indygo.html Jak widac traca na tym dziwne kasztanowe polyski i to mi odpowiada.
UsuńGratuluję koniczynki :D a włosy....cudne:)
OdpowiedzUsuńDzieki :*
Usuńmasz przepiekne wlosy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzieki :*
Usuńidealne włosy :) używam henny z Venity ( w proszku) i też lubię, kupuję odcień czekolada
OdpowiedzUsuńJa mialam kiedys farbowane balsamem venity ale niestety zbyt naturalny to on nie jest i szybko sie wyplukiwalo...
UsuńAż trudno uwierzyć, że takie istnieją naprawdę! Bajeczne w przenośni i dosłownie!
OdpowiedzUsuńO wow, dziekuje za mily komentarz :*
UsuńPiękny kolor i włosy jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńJaka głębia koloru:)
OdpowiedzUsuńMasz tak piękne włosy, paznokcie, jesteś niesamowicie zadbana i strasznie Ci tego zazdroszczę. Dzisiaj założyłam swojego bloga i mam nadzieję, że jestem na dobrej drodze w osiągnięciu Twoich sukcesów. Jeżeli będziesz miała ochotę - zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo i trzymam kciuki :*
Usuńpiękne masz włosy! ;). dodaję do obserwowanych, sama zaczęłam walkę o ładne długie włosy - i czuję, że Twój blog mi w niej pomoże ;).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :).
Mam pytanie:) Farbowałaś włosy zarówno odcieniem orzechowy brąz, jak i ciemny brąz. Mogłabyś porównac odcienie jakie udało Ci się uzyskać po każdej z tych farb? Zastanawiam się właśnie, którą z nich wybrać i myśle, że Twoja opinia byłaby pomocna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewa
Chetnie bym pomogla ale ja farbowalam czarnym kolorem i ciemnobrązowym. Ciemny brąz byl mega ciemny i geboki. Zreszta zdj są w zakladce: naturalne farby.
UsuńTu masz zdj innych osob po orzechowym brazie: http://www.khadi.pl/orzechowy-braz-farba-do-wlosow
A tu po ciemnym brazie ktory jak widac wychodzi ciemniej i jest bardziej chlodnym odcieniem: http://www.khadi.pl/ciemny-braz-farba-do-wlosow
dzięki! :D Ty masz CUDOWNE włosy, ale to przecież wiesz :D
OdpowiedzUsuń