Żołędziówka to kawa ekologiczna.
Mogą ją pić dzieci.
Opis:
Według literatury zielarskiej składniki zawarte w kawie żołędziówce działają wzmacniająco na żołądek, wątrobę i śledzionę dając przy tym uczucie sytości. Kawa pomaga zlikwidować zaburzenia żołądkowe. W dawnych czasach pita była zarówno na dworach, jak i w wiejskich chatach, szczególnie przez osoby osłabione, po przebytych chorobach oraz jako środek ogólnie wzmacniający.
Polecana przy wzdęciach, w obrzęku śledziony i przy biegunkach.
Smak kawy żołędziówki jest bardzo
charakterystyczny i oryginalny – korzenny, przypomina smak i zapach
wędzonych śliwek lub kompotu z suszu. Zdecydowanie jej smak uzależnia i
lubimy ją z każdym łykiem coraz bardziej.
Powstaje z żołędzi, które są najpierw gotowane, następnie palone i mielone.
Skład:
Prażone żołędzie-98,5%, kardamon, imbir,cynamon, goździki ( w różnych proporcjach).
Mi akurat smak kawy przypomina kawę zbożową ;). Jednak po niej mnie nie boli żołądek który jeszcze nie doszedł do siebie ;). Kawą kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością za 6,50-100g.
Kawa jest w miarę wydajna. Zalewamy tylko łyżeczkę proszku wrzątkiem. Jak widać jest też bardzo zdrowa. Należy ją pić 1-2 dziennie.
Piłyście?
Herbatka ekologiczna- oczyszczająca.
Opis:
współczesny człowiek na każdym kroku styka się z substancjami chemicznymi szczególnie konserwantami, polepszaczami itp. Według literatury zielarskiej właściwości ziół i owoców wchodzących w skład kompozycji mogą pomóc usunąć z organizmu zbędne elementy współczesnej diety.
Skład:
Pokrzywa liść, perz kłącze(po 15%), liść czernicy, brzozy, poziomki, owoc jarzębiny, bzu, kwiat wrzosu, ziele uczepu, karczocha, kłącze pięciornika( w różnych proporcjach)
Herbata pachnie mocno ziołami. W smaku jest delikatna. Herbata jest w torebkach. W opakowaniu mamy ich 20 po 2g. Kupiłam ją w sklepie zielarskim za ok.4,50zł.Należy ją pić 2 razy dziennie.
Herbata ekologiczna dla żołądkowców.
Opis:
Według literatury zielarskiej składniki tej mieszanki mogą być stosowane u osób mających skłonności do stanów zapalnych żołądka, jelit, osób z nadkwasotą itp. Łagodne w smaku składniki nie podrażniają przewodu pokarmowego, działają osłonowo dostarczając przy tym wiele witamin i soli mineralnych.
Skład:
Owoc róży, ziele ślazu(po 15%), owoc bzu czarnego, głogu , tarniny, ziele bukwicy,przytuli,kwiat ślazu, nagietka, liść babki zwyczajnej(w różnych proporcjach).
Herbatkę kupiłam tutaj: http://www.bioarp.pl/pl/p/Herbatka-ekologiczna-dla-zoladkowcow/225
Ona jest świetna. W mojej szklance pływa teraz ogromny biały kwiatek :D. W smaku i zapachu jest bardzo delikatna. Po czasie kwiatki, liście itd opadają na dno. Chociaż teraz te najmniejsze pływają mi po wierzchu. Ma bardzo naturalny wygląd. Podoba mi się. W dodatku coś mi mówi, że fajna by z niej płukanka była :D. Należy ją pić 1-2 dziennie.
Mi ziołowe herbatki towarzyszą odkąd pamiętam :))
OdpowiedzUsuńMi sie zawsze wydawalo, ze taka herbatka w smaku jest pewnie straszna a tu zaskoczenie. Smak jest delikatny i bardzo dobry :)
UsuńTaką kawkę chętnie bym wypiła :).
OdpowiedzUsuńFajna jest. Taka niespotykana :D
Usuńnie piłam nigdy tych herbatek;)
OdpowiedzUsuńJa wczesniej tez nie ;). A teraz pewnie beda takie kupowac :)
UsuńSama przyjemność pić tak naturalne herbatki i kawki. ;)
OdpowiedzUsuńO tak :). A jak one swietnie wygladaja w szklance :D
UsuńBędę się rozglądać za tą ekologiczną kawą :D Niestety zwykłej kawy mój żołądek nie toleruje :(
OdpowiedzUsuńMoj ostatnio tez nie :(. Dlatego kupilam taka :)
UsuńHerbatki ziolowe to samo zdrowie. Ja zwalczam moje zamilowanie do kawki z mlekiem :(nie potrafie z niej zrezygnowac
OdpowiedzUsuńzasadniczo pije bardzo malo cieplych napojow
herbatke na zoladek powinnam zamowic dla mojego chlopaka, on ma czeste problemy. Moze by mi pomogla. Nie wiem.
Milego dnia
Pewnie zdrowsza dieta i takie herbatki by cos daly :)
UsuńDzieki i wzajemnie.
Ze zdrowsza dieta w przypadku mojego Adika mogloby byc ciezko ale postaram sie cos wymyslic ;)
UsuńNo tak, faceci :D
UsuńWczoraj odnioslam spoleczny sukces bo przekonalam go aby zjadl dwie tabletki przeciwbolowe na kregoslup. Uwierz mi, czasami sa takie chwile, ze rece mi opadaja. Jest uparty jak osiol :p
UsuńTeż mam tą kawę i pijam :) Właśnie idę zaparzyć :).
OdpowiedzUsuńI jaki ma Twoim zdaniem smak?
UsuńSmak na początku mnie zaskoczył bo nie przypomina typowego gorzkigo smaku kawy, ale przywykłam a nawet polubiłam go. Ja dodaje dużo mleka i jest ok :).
UsuńJa sie smaku kawy nie spodziewalam ale myslalam ze bedzie inaczej smakowal niz zbozowka...
Usuńmój żoładek jest niestety wrazliwy ale uratowała go zielona herbata ;)
OdpowiedzUsuńZielona tez kiedys pilam :) ale takich mocno ziolowych jak te to jeszcze nie :)
UsuńJa nie piłam ;)
OdpowiedzUsuńAle ogólnie bardzo lubie herbatki ziołowe :)
Teraz to i ja je lubie :D
UsuńDaj znać jakie efekty ;)
OdpowiedzUsuńok :)
Usuńja w ogóle nie przepadam za herbatami..
OdpowiedzUsuńJa nie lubie czarnej chyba, ze dam duzo cytryny ;)
UsuńI soku malinowego:P
UsuńOj ja z sokiem bym nie wypila :D
Usuńjak zobaczylam tytul to przeczytalam o zoladkowce :)
OdpowiedzUsuńhaha :D
UsuńNa pewno uważnie rozejrzę się przy następnej wizycie w zielarskim, bo jestem wielką zwolenniczką ziołowych herbatek :).
OdpowiedzUsuń:) ja tez teraz bede czesciej takie pic.
UsuńLubię różne dziwne herbatki, ale zazwyczaj stawiam na takie niecodzienne składniki- np. herbata z Bora Bora z kwiatami tirae, liśćmi banana i kawałkami kokosa, czy herbata z Rosji z syropem z żywicy sosnowej, która ma aromat jak koncentrat tego drzewka i smakuje nieziemsko:D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, gdzie kupujesz takie cuda?
UsuńDla mnie to te jest nowość ;p
OdpowiedzUsuńAle jestem zaciekawionA ta nowością ;D
:)
UsuńUwielbiam ziołowe herbatki, czasem w domu aż mi się dziwią że piję różne dziwacta , co nowego nie znajdę to zaraz muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńOstatnio zakupiłam sobie herbatkę ' dla niejadka' , przyznam że całkiem smaczna i praktycznie nie trzeba jej słodzić :)
Ja tych tez nie slodze. Ogolnie to nie uzywam cukru :)
Usuńmniam mniam! Takie najlepsze!
OdpowiedzUsuńo tak :D
UsuńNabylam w mojej zielarni te kawe:) baaardzo specyficzna,jak kompot wigilijny,zupelnie do zadnej kawy nie podobne:0 ja mam wersje z zen-szeniem,moze to dlatego;)
OdpowiedzUsuńByc moze, bo moja kompotem nie smakuje :D
UsuńKurcze a ja zawsze ten wigilijny kompot zostawiam w połowie:D ale do każdego smaku idzie się przywyczaić
UsuńJa tylko sama sobie mieszam ziółka, ale te herbatki wyglądają bardzo ciekawie :) Może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńMoze kiedys tez sobie sama zrobie herbatke :)
UsuńBardzo fajny ziołowy zestaw. Kawa interesująca bo zamiast zwykłej na wieczór można dla smaku napić się zdrowszej:-)
OdpowiedzUsuńOgólnie uwielbiam zioła, dzień bez szklanki straconym- lipa koi nerwy, pokrzywa wzmacnia organizm, rumianek wycisza, itd itp;-)))
Dokladnie. :) Chociaz ja i tak zawsze stawialam na bezkofeinowa :D
Usuńjeszcze nie próbowałam tych herbat ;) piję herbatkę z suszonych liści pokrzywy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam:) Ja mam tylko tego typu herbaty:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie robiłam takich eksperymentów, ale jak spoglądam na Twoje włosy to już niedługo pewnie wypróbuje wszelkie możliwości :)jesteś moją drugą idolką włosową, pierwsza to Anwen dzięki której zaczęłam dbac o włosy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)pozdrawiam
miło mi :*
Usuń