- Naturalnej gąbki- czytałam, ze wiele osób sobie z nią nie radzi ale ja ją bardzo lubię. Gąbka jest bardzo twarda ale mięknie od wody
Skład chemiczny pyłku
Właściwości odżywcze i terapeutyczne pyłku wynikają z bardzo bogatego składu chemicznego, zidentyfikowano w nim ponad 250 różnych związków chemicznych.Są to: węglowodany, tłuszcze, białka, składniki mineralne, witaminy, rutyna, olejki eteryczne, fitocydy, antybiotyki-inhybiny, hormony, enzymy, kwasy organiczne,stymulatory wzrostu.
Węglowodany - to przede wszystkim fruktoza, glukoza, maltoza, oraz w mniejszej ilości: arabinoza, ryboza, izomaltoza i wiele innych.
Tłuszcze. W pyłku wyodrębniono 12 kwasów tłuszczowych, między innymi: kwas palmitynowy, linolowy, linoleowy, arachidonowy.
Białka W pyłku wykryto 32 aminokwasów. Są to: fenyloalanina, izoleucyna, leucyna, lizyna, metionina, treonina, walina, alanina, prolina, seryna, histydyna, glicyna i inne. Zawartość aminokwasów w pyłku dochodzi do 12%.
Składniki mineralne. Pyłek jest bogaty w wiele składników mineralnych: makroelementów i mikroelementów. Wyodrębniono: potas, fosfor, wapń, magnez, sód, krzem, mangan, żelazo, miedź, cynk, jod, selen i inne.
Witaminy. W pyłku pszczelim zidentyfikowano następujące witaminy: A, B1, B2, B3, E, C, B6, PP, P, D, H, B12, kwas foliowy, inozytol, biotynę, kwas pantotenowy, kwercytynę.
Inne składniki. Enzymy: amylaza, inwertaza, fosfatazy, peroksydazy i inne, których stwierdzono 42. Kwasy organiczne: jabłkowy, mlekowy, cytrynowy, winowy, szczawiowy, bursztynowy, i wiele innych.
Na twarz wystarczy tego odrobinka, resztę można zużyć do ciała ;)-Szczoteczki do twarzy- do nabycia w Rossmannie
Jak dla mnie każdy że sposobów jest wart wypróbowania :)
ooo ciekawe.. gdzie kupiłaś tą gąbkę? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja swoja(tzn swoje bo mam ich 2) kupiłam w Kauflandzie ale taką samą można dostać z Oriflame oraz kupić w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńO gąbce jeszcze nie słyszałam, jako że jest peeligująca to chyba trzeba ją często kąpać żeby starty naskórek w niej został? Jak peeling ciała- to tylko fusy z kawy+oliwka do ciała+sól kuchenna+trochę żelu do mycia:-) uwielbiam to połączenie.
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc pierwszy raz widzę taką gąbkę hehe :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
ja ją zawsze plukam po uzyciu...
OdpowiedzUsuńtez slyszalam o kawie ale jakos to nie dla mnie, wole cos co nie brudzi i mozna stosowac w wannie nie pod prysznicem.
carolina teraz jest troche szal na te gabki i u mnie sa wszedzie ;)
Eve,mimo tego,że kawa należy do kategorii brudasków,naprawdę warto wypróbować peelingu na jej bazie! Skóra jest tak miękka i tak wygładzona,że kupne peelingi się przy nim chowają! ;-)
UsuńYou can certainly see your enthusiasm within the work you write.
OdpowiedzUsuńThe sector hopes for more passionate writers like you
who are not afraid to say how they believe. All the time follow your heart.
Here is my blog post: buy instagram likes