Witam :).
SKŁAD I STRUKTURA ŻELATYNY
84-90 % protein białkowych
1-2% soli mineralnych
8-15 % wody
" Żelatyna to dobrze przyswajalne białko niestety nie jest ono pełnowartościowe gdyż zawiera niepełną pulę aminokwasów egzogennych(których nasz organizm sam nie umie sobie wytworzyć i musi je pobrać z zewnątrz), dlatego gdy chcemy spożywać żelatynę w celu upełnienia puli aminokwasów najlepiej dołożyć do niej np. białko jaja, szklankę mleka czy też łyżkę białka serwetkowego."
Żelatyna stosowana wewnętrznie wzmacnia włosy, przyśpiesza porost. Wzmacnia ona również słabe paznokcie.
Paznokcie można również wzmocnić żelatyną zewnętrznie. Wystarczy przygotować ja według przepisu i po ostudzeniu moczyć w niej słabe i kruche paznokcie 20 minut.
W dodatku galaretki są niskokaloryczne.
Żelatyna również wzmacnia zwiotczałą cerę. Rozjaśnia przebarwienia, cienie pod oczami.
Można np. jedną łyżeczkę żelatyny podgrzać w połowie szklanki soku owocowego i warzywnego. Po 15min zmywamy i nakładamy krem.
Płukanka do włosów z żelatyny.
łyżkę żelatyny rozpuścić w 2 szklankach wrzącej wody. Po przestudzeniu płukać włosy.
Ja swoją żelatynę będę rozpuszczać w ziołach. Dodaję ją do 400ml wywaru z 2łyzeczek korzenia łopianu,2łyżeczek bylicy boże drzewko i 2łyżeczek liści pokrzywy.
Lotion nabłyszczający.
2łyżeczki rozpuszczamy w 4 szklankach, dodajemy połowę łyżeczki octu.
Żel:
Do szklanki cieplej wody wsypujemy łyżeczkę żelatyny. Odstawiamy do lodówki i czekamy aż stężeje. Robi się taka bezwonna breja :D. Można do niego dodać odrobinę olejku zapachowego.
Szampon z dodatkiem żelatyny.
2 łyżki łagodnego szamponu mieszamy z łyżeczką rozpuszczonej żelatyny i jednym żółtkiem.
Ja sobie zamówiłam szampon jajeczny więc dodawanie jajka już sobie odpuszczę ;).
Włosy przetłuszczające się- do szamponu można dodać odrobiny wywaru z ziół krwawnika, bylicy bożego drzewka itd.
Maska:
Łyżka żelatyny.
1/4 wody
Jajko
3łyżki maski.
Zmywamy po kilku minutach.
Żelatyna sprawia,że włosy są miękkie, puszyste, wyglądają jakby ich było więcej. Dlatego poleca się ją do włosów cienkich.
Co wy na to?
Następna notka już mam nadzieję będzie o zakupach. Czekam jeszcze na szampon i tonik. Udało mi się dorwać maskę o pięknym składzie za 10zł - dla niej zrobię chyba nawet osobną notkę :D
Ciekawie! :) Hmm nie znalam takich wlasciwosci zelatyny ;-)
OdpowiedzUsuńAż mam ochotę żel zrobić ;)
OdpowiedzUsuńNie będzie później problemu ze zmyciem żelatyny z włosów?
zmyjesz normalnie szamponem :)
UsuńZapomniałam jeszcze spytać: ile by taki żelek wytrzymał? :)
UsuńNie robilam lokow, tylko z ciekawosci go zrobiłam wiec nie wiem ;). Skleja wlosy jak ten z siemienia.
UsuńŻle się wyraziłam. Chodzi mi bardziej o okres przydatności :)
UsuńRaczej nie duza ale zel jest tani ;)
UsuńDobre, trzeba spróbować ;) zacznę od tej płukanki.
OdpowiedzUsuńMi schna wloski po lotionie :D
UsuńZ tą żelatyną muszę działać :D
OdpowiedzUsuńAż jestem ciekawa cóż to za cudo za 10 zł :)
Normalna maska ale sklad bardzo fajny, kilka olejkow, na drugim miejscu aloes i to za jedyne 10zl :D
Usuńaż tak dobry za jedyne 10 zł?:)
Usuńciekawość mnie aż zżera;)
Niedlugo bedzie o niej notka. Sklad mnie zdziwil pozytywnie bo tania byla :D
Usuńchyba zrobię ten lotion i dodam jakiś półproduktów do tego :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysl, ja akurat nie mam nic w domu...
UsuńZewnętrznie nie stosowałam. Na obserwacje po wewnętrznej kuracji - zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńDzieki za informacje, juz przeczytalam Twoj post :)
UsuńCZytałam gdzieś o żelatynie, ale prawde mówiąc nie byłam do końca przekonana. Jednakże spróbuję. A wewnętrznie bardzo chętnie- pychota i eszcze przyspiesza porost. Dołaczę domowej roboty galaretkę do mojego codziennego jadłospisu jako kolacja.
OdpowiedzUsuńNoi jestem ciekawa maski, bo teraz żadnej nie mam.
Maski nie uzywalam ale sklad bardzo mi sie spodobal :), powinna byc dobra...
Usuńwypróbuję maskę przy najbliższym myciu :)
OdpowiedzUsuńPodziel sie pozniej wrazeniami :)
UsuńChyba się polubimy, kusi mnie maska!
OdpowiedzUsuńnie stosowałam :D
OdpowiedzUsuńTo moze warto sprobowac :D
UsuńSpróbuje ;D
OdpowiedzUsuńbrzmi świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńcienkie włosy? coś dla mnie;)
Jestem ciekawa co to za maska :) Mam nadzieję , że zdradzisz hehe
OdpowiedzUsuńO żelatynie ciągle słyszę i ciągle mam ochotę spróbować.Najbardziej jestem ciekawa efektów po płukance :]
Czekam na post o tamtej maseczce :D
Pewnie, ze zdradze i to w najblizszym czasie :)-czyli jutro lub gora w sobote.
Usuńkiedyś zrobiłam sobie maseczkę peel off na twarz z żelatyny, tylko dałam jej trochę za dużo i ledwie udało mi się ją zerwać z twarzy :p oczywiście wszystkie mikrowloski jakie miałam na twarzy poszły razem z maską, całe szczęście, że brwi się uchowały :p
OdpowiedzUsuńmam uraz, ale może spróbuję ;)
a u mnie dużo żelatyny w kuchni ;) chyba ją wykorzystam; )
OdpowiedzUsuńmiałam na razie nic nie kupować, ale na żelatynie przecież nie zbankrutuję... :D
OdpowiedzUsuńwidzę, że o wiele łatwiej zrobić z niej żel do włosów niż z siemienia lnianego, muszę to wypróbować :)
Dokladnie zel jest tani :D
UsuńNa pewno wypróbuję szampon i żel! :D
OdpowiedzUsuńAleż Ty jesteś pomysłowa! :D
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona na płukankę. : D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o żelatynie wykorzystanej w ten sposób ;D
OdpowiedzUsuńTrzeba koniecznie spróbować :D
OdpowiedzUsuńWczoraj przeszukałam całą sieć w poszukiwaniu informacji na temat płukanki z żelatyną o której wspomniała MassieDran, a dzisiaj spadłaś mi z nieba :DD
OdpowiedzUsuńhmm ciekawe, pomysle o płukance;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://careaboutmyself.blogspot.com/2012/07/tag.html
A czy lotion nablyszczajacy nalezy splukac woda? Ania
OdpowiedzUsuńNie :)
UsuńTen żel do włosów to świetny pomysł i prosty w wykonaniu, podobnie jak lotion. Muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńWłaśnie zaczęłam kurację żelatynową wewnętrznie :)
OdpowiedzUsuńWykorzystam maskę!
OdpowiedzUsuńMożna jeszcze zastosować kurację, w której łyżkę żelatyny i łyżkę galaretki (dla smaku) rozpuszczamy w gorącej wodzie i pijemy. Taka kuracja bardzo dobrze wpływa na stawy.
Pozdrawiam :)
Tak, wiem, tez czytalam o tym :)
Usuńchętnie zrobię lotion:)
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie ale szkoda że nie napisałas jakie efekty są :))
OdpowiedzUsuńJest gdzies recenzja lotionu, laminowania i zelu z zelatyny :)
Usuń