Witam :)
Od pewnego czasu interesował mnie taki olejek:(vasmol 33) http://allegro.pl/vasmol-33-naturalny-olejek-do-farbowania-wlosow-i2400573174.html
Opis ma cudowny ;) i tylko opis. W składzie PPD i z tego co się dowiedziałam olejek farbuje a nie przyciemnia :(.
Trochę się wtedy zdenerwowałam i w pięć minut sama zrobiłam swój olej.
Do słoika wrzuciłam pokrzywę, ziele bylicy bożego drzewka, rozmaryn, ziele bylicy pospolitej, korzeń łopianu.
Zrobiłam z cienkiego materiału taką "sakiewkę". Wrzuciłam do niej indygo oraz eclipta alba, łyżeczkę bezbarwnej henny , zawiązałam nitka i włożyłam do słoika. Słoik zalałam oliwą oraz olejkiem kukurydzianym.
Odstawiłam w ciepłe miejsce na ok 3 tygodnie.
Olejek nadaje się tylko dla ciemnowłosych co widać po kolorze ;).
Będę go teraz testować :). Jest do dość nietypowy i dziwny olejek ale liczę na to, że przyciemni mi włosy i doda blasku. Mam nadzieję, że ich nie wysuszy- będę je obserwować.
Jestem zadowolona z wcierki którą sama zrobiłam(to pierwszy produkt po którym czuje mrowienie na skalpie), więc może olejek też okaże się sukcesem?- http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/06/lotion-przyspieszajacy-porost-z-bylicy.html
Czyż nie wygląda strasznie? :D
Dużo go nie ma ;). Jak się sprawdzi to zrobię go więcej.
Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńJa tez :D
UsuńO rety! Wyglada jak przepalony olej silnikowy:D oby sie sprawdzil zgodnie z przeznaczeniem:)
OdpowiedzUsuńMi sie wlasnie kolor podoba bo licze na przyciemnienie :D
Usuńnie strasz nam eve :D mam nadzieję że będzie dobrze się sprawował :)
UsuńŚwietny pomysł :) Ja właśnie wraz z wakacjami rozpoczynam przyciemnianie płukanką z pokrzywy. Zobaczymy co z tego wyniknie...
OdpowiedzUsuńMi tez bardzo zalezy a przyciemnieniu :), wole siebie w ciemniejszym kolorku.
UsuńAle masz fajne pomysły ;) Nic, tylko ściągać z Ciebie :D
OdpowiedzUsuń:D.
UsuńCo lepsze wszystko testuje na sobie :D. Mam nadzieje, ze nie skrzywdzi mi wlosow :p
Ja równeiż jestem ciekawa co z tego wyniknie. :)
OdpowiedzUsuńno no, wygląda bardzo ciekawie ;> czekamy na relacje ! :)
OdpowiedzUsuńno no, wygląda bardzo ciekawie ;> czekamy na relacje ! :)
OdpowiedzUsuńOby tylko recenzja jego byla pozytywna :D
UsuńTeż kiedyś widziałam ten olejek przyciemniający :) Szkoda, że nie spełnia obietnic producenta, bo byłby wspaniałą alternatywą farbowania i henny :(:(:(:(
OdpowiedzUsuńStrasznie bylam na niego napalona a tu takie cos :/. Opis ma oszukany!
UsuńNo to ukręciłaś:)
OdpowiedzUsuńJakie pomysły! Czekam na relację z efektów! :)
OdpowiedzUsuńPo kilku uzyciach napkisze kilka slow o nim :)
UsuńJak czarownica :D Musisz sobie sprawić kociołek do takich mikstur ;)
OdpowiedzUsuńa wiesz, ze by sie przydal :D- do gotowania ziol :D
UsuńPrzepis brzmi całkiem, jakbyś robiła magiczny wywar :D
OdpowiedzUsuńTo oby zaczarowal moje wlosy :D
UsuńMi by się przydało coś przyciemniającego bo od tego słońca włosy jaśnieją :( Jestem ciekawa efektów po tyn olejku - masz Ty pomysły :D
OdpowiedzUsuńNo coz lubie eksperymentowac :D. Mam nadzieje, ze przyciemni mi wlosy :)
UsuńŚwietny sposób, też planowałam zrobić taki własny olejek z tym że chciałam te zioła gotować w oleju. Ale jak widać po Tobie "na zimno" też wychodzi. I to nawet lepiej bo nie zginą w temperaturze cenne składniki. Trzymaj się cieplutko :*
OdpowiedzUsuńOlejek to byl taki nagly pomysl i zrobilam go na szybkiego :D. Dzieki i wzajemnie :*
Usuńwygląda nieco demonicznie, ale najważniejsze, żeby działał :) daj znać jak się sprawuje, jak tylko dojdę do siebie i nabiorę sił, to zrobię sobie ten tonik na porost, bylica już siedzi w dozowym koszyku i czeka ;)
OdpowiedzUsuńA co ci jest?
UsuńDokladnie niech wyglada i pachnie jak chce, byleby dzialal :D
Okropna angina mnie dopadła :(
UsuńWspolczuje. Zdrowiej szybko.
UsuńA mym skromnym zdaniem bardzo ładnie było ci w brązach.. czerń jest taka sroga.
OdpowiedzUsuńTobie moze sie podobac bardziej braz, ogolnie jasniejsze kolory ale nie mozesz powiedziec , ze mi w nim ladniej bo nie pokazywalam tu swojej twarzy a zdaniem innych i moim lepiej mi w ciemniejszym kolorze. No i moje wlosy nie sa czarne :)
UsuńFaktycznie, wygląda niesamowicie tajemniczo i barwą przypomina atrament, ale ważne żeby był skuteczny, prawda?
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńCzarna polewka :D Oczywiście czekam na racenzję,bo jestem straasznie ciekawa,czy zadziała. Myślisz,że korzeń łopianu ukopany z własnego podwórka,nadaje się na maceraty i samoróbne wcierki? Sporo tego u mnie rośnie,tylko nie wiem czy mogę bezpiecznie używać i czy to coś da,a ty przecież jesteś specjalistką od ziół :)
OdpowiedzUsuńMysle , ze sie nada.
UsuńMala informacja.
Zbiór korzeni przeprowadza się jesienią z roślin jednorocznych (nie wytwarzających jeszcze pędów kwiatowych) lub wczesną wiosną z roślin dwuletnich. Zebrany surowiec poddaje się suszeniu w warunkach naturalnych lub w suszarniach ogrzewanych w temperaturze do 35oC.
Po wysuszeniu surowiec ma barwę szarobrunatną a na przełomie szarobiałą.
ty i twoje pomysły mnie zadziwiają! oczywiście pozytywnie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda jak jakaś "zła" substancja z bajek, więc musi przyciemniać :D
OdpowiedzUsuńBardzo na to licze :)
UsuńMam nadzieję, że okaże się działa, to wtedy i ja go wykonam :P
OdpowiedzUsuń:D, oby mi wlosy po tym czyms nie wypadly :D
UsuńWygląąąąąda ;) ale bedzie dzialac :D podobno najbardziej dziala to, co najmniej pachnie ;p
OdpowiedzUsuńmoże ktoś zanalizować tą maskę ? : >
OdpowiedzUsuńaqua, aminopropyl triethoxysilane, cetearyl alcohol, lactic acid, parfum, polyquaternium-37, peg-150/stearyl alcohol/smdi copolymer/paraffinum liquidum/mineral oil, hydroxyethylcellulose, maltodextrin, butylphenyl methylpropional, linalool, limonene, hexyl cinnamal, cetrimonium chloride, ppg-1 trideceth-6, benzyl salicylate, geraniol, benzyl alcohol, 2-oleamido-1,3-octadecanediol, benzyl cinnamate.
Znajdziesz cos lepszego ;)
UsuńJeśli mogę się wtrącić;) - ze swojej strony zdecydowanie nie polecam. Dość sporo alkoholu, wysoko w składzie aromat zapachowy, który zwykle jest na końcu, płynna parafina - składnik destylacji ropy naftowej również nie każdemu służy...Nie wiem ile kosztuje ta odżywka, ale ja bym jej za darmo nie chciała dla swoich włosów;) Wolałabym zmieszać masło shea i naturalny nierafinowy olej (tak dla przykladu tylko;))
Usuńkoniecznie opisz jak to "coś" działa :D
OdpowiedzUsuńNapisze :D
UsuńAle z Ciebie czarownica :D Ciekawa jestem.
OdpowiedzUsuńkreatywność godna podziwu :)
OdpowiedzUsuńnapisz koniecznie za jakiś czas, czy są efekty :)
nie moge w to uwierzyc;p jak Ty to tworzysz i to tak po prostu ;p jaka wyobraznia;p
OdpowiedzUsuńTakie pomysly rodza sie w mojej glowie wieczorami :D
UsuńA zastanawiłam się nad tym olejkiem z podanej aukcji, teraz przynajmniej wiem, żeby nie kupować.
OdpowiedzUsuńPochwal się koniecznie efektami jak się pojawią! :)
Szkoda, ze efekt przyciemnienia nie jest od ziol :(
UsuńUwielbiam takie "twory" wyobraźni:D
OdpowiedzUsuńRewelacja :)) bardzo ciekawe! Ciekawe, jakie będą efekty. ale na takich włosach jak Twoje, to nawet zielony w kropki byłby piękny :D
OdpowiedzUsuń:D. Zielony chyba raczej mi nie odpowiada.
UsuńTez robilam kedys podobne maceraty, ale jednak moja skora i wlosy nie lubią nadmiaru ziół :( Zazdroszczę, że możesz tak eksperymentować :D
OdpowiedzUsuńMoje je kochaja, wiem faktycznie mam dobrze bo ich nie wysuszaja :)
UsuńMogłam zrobić sakiewkę, bo żeby potem tą miksturę przecedzić, to chyba z labu będę musiała sączek albo lejek Buchnera pożyczyć xD
UsuńI co jak efekty?
OdpowiedzUsuńWspominalam gdzies kiedys przy okazji innej notki ze przyciemnia i indygo sie wolniej zmywalo ale dla mnie to za malo. Moze jak przestane farbowac to wtedy bede nakladac takie oleje na wlosy w celu lekkiego przyciemnienia.
Usuńdziękuję za odp. a czyli ten vasmol 33 działa jak farba?czyli normalnie powstaje odrost??
Usuńczyli ten vasmol 33 działa jak farba-jest odrost?
UsuńSprzedawca powiedzial mi, ze farbuje wlasnie jak farba ale nie wiem jak z trwaloscia. Za przyciemnienie odpowiada ppd. Farbuje stopniowo.
UsuńŚwietne też jestem ciekawa jakie będą tego efekty;D ja mam takie pytanko ;P ponieważ mam farbowane włosy pierwszym razem kolor jaki robiłam to ciemny fiolet hehe chciałam mieć potem ciemne nie czarne tylko takie 2 tony jaśniejsze niż czarny więc kupiłam najpierw kasting krem gloss (kolor ciemny brąz) i wyszły świetne ! takie własnie jak chciałam fioletowy kolor całkowicie mi zakrył nowy kolor , lecz to trwało do 2 mycia moich włosów.w pózniejszych myciach kolor schodził i coraz bardziej było widać ten który jest pod nim więc zakupiłam trwałą farbę też (ciemny brąz) lecz nie byłam już tak heppi ,ponieważ wyszły mi kruczo czarne ;( łeeee... By się tego pozbyć zrobiłam maskę z całej cytryny (soku) i 2 żółtek jajka ... było niewiele lepiej ale po 2 razie takiej maski i płukania cytryną kolor pojaśniał nie był już aż taki czarny lecz stało się to czego nie chciałam bysie stało, kolor fioletowy znów widać1 ;( Chciałam się poradzić jkiego olejku , lub mieszanki mogłabym użyć by zakryć ten kolor i b włosy nie były takie ciemne.Proszę o poradę.Z góry bardzo dziękuję;*** przepraszam że pisze aż tak rozległe notki ^^
OdpowiedzUsuńChodzi Ci o ta zmywalna farbe?http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18101? Nalozylas ja na trwala?
Usuń