środa, 20 marca 2013

Konkurs!. Włoskie kosmetyki do wygrania.

Witam.
Przygotowałam dla jednej z was zestaw kosmetyków kupionych we Włoszech, plus dodatkowo grzebień.

Regulamin:

-Konkurs trwać będzie od 20.03.2013 do 20.04.2013 do godz. 23.59.
-Musisz być publicznym obserwatorem bloga: http://blogeve-evel.blogspot.com
-Oczywiście, żeby wszystko było legalne ;), należy opisać swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów lub twarzy lub ciała. 
Możesz:
-Zamieścić: baner z linkiem do rozdania(1 los) lub napisać notkę o udziału w rozdaniu(2 los). Zwiększa to szanse w przypadku gdy będę się zastanawiała nad wyborem najciekawszej odpowiedzi.
-Daje sobie kilka dni na wysłanie produktów(postaram się to zrobić jak najszybciej)
-Na adres czekam do 3 dni.
-Zwycięzce ogłoszę do 3 dni od zakończenia konkursu.
-Sponsorem nagród jestem ja.
-Wysyłka na terenie Polski.



Wzór zgłoszenia:
Obserwuje jako:
E-mail:
Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów/ twarzy/ ciała):
Banner/notka- TAK/NIE -link


Nagrody:

- I Provenzali krem do rąk z masłem karite. (opis, skład)
-I Provenzali mydło w kostce z masłem karite. (opis, skład)
-Bilba Vitaoil L'Oilo NonShampoo- oliwka do mycia włosów. (recenzja)
-Splend'Or kokosowy balsam do włosów. (recenzja)
-Drewniany grzebień.

Powodzenia :).

Przy okazji pokaże wam co dla mnie wyczarował w kuchni mój mąż. To moje ulubione danie:






74 komentarze:

  1. Pierwsza;)

    Obserwuje jako: MissSeptaria
    Mail: MissSeptaria@gmail.com

    Ulubiony kosmetyk do włosów to: jedwab do włosów CHI z pszenica oraz maszynka do włosów dziadka;) Jedwab jest nie drogi wydajny i działa cuda z moim byle czym na głowie, dodatkowo można go również używać do ciała przez co jest uniwersalny. Co do maszynki dziadka, otóż dziadek ma philipsa podcinam nią koncowki które wydają sie bardzo zdrowe! Nigdy w życiu nie użyje już do tego celu nozyczek!

    Notka i baber wieczorem na moim blogu: MissSeptaria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuje jako: Marla
    E-mail:kretgabriela@gmail.com
    Olej kokosowy- mój ulubieniec przede wszystkim do włosów, ale też ciała. Niesamowicie odżywia włosy i skórę.. Świetnie się po nim układają, są miękkie, nie puszą się, no i rosną, jak szalone! :) olejowanie to przyjemność.. Nałożony na noc na ręce czy stópki niesamowicie je wygładza, odżywia. Jest bardzo wydajny.
    Notka- www.mowmimarla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Obserwuje jako: Secret
    E-mail: Loczek125@interia.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów, twarzy, ciała): Moim najcudowniejszym jak dotąd kosmetykiem do pielęgnacji włosów jest balsam Natura Siberica. Ochrona i Energia. W tej całkiej sporej buteleczce znajduję się wielka moc, którą obdarzyła nas matka natura. Włosy są prawdziwym pięknem, które trzeba szlifować, jak diament, dlatego zasługują na to, by uchlić im trochę nieba. Pielęgnacja, to proces długotrwały, a efekty, który przyjdą są najwspanialszą nagrodą.
    Banner/notka- nie

    OdpowiedzUsuń
  4. a co to za danko? mozna jakis przepis dostac:) wyglda smakowicie:)
    Pozdrawiam z Monachium:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpisz sobie w google placek po wegiersku a wyjdzie Ci pelno przepisow. To placki ziemniaczane polane gulaszem(przyprawionym ostra papryczka itd)- czyli trudne nie jest. Uwielbiam je z dodatkiem wlasnie sera, ogorkow i smietany. Powinny tez miec dodatek pokrojonej papryki ale akurat w wersji meza jej nie ma.

      Usuń
    2. To może w następnym konkursie do wygrania będzie przepis na placek po węgiersku w wydaniu Twojego męża :D?

      Usuń
  5. Obserwuję jako: rose lipstick
    E-mail: Agnieszkaxx014@gmail.com

    Moim ulubionym kosmetykiem jest znany już olej kokosowy:) Moje włosy go uwielbiają (mam nisko porowate), dzięki regularnemu stosowaniu, odwdzięczają się one blaskiem, wygładzeniem i zdrowiem (nie tylko powierzchniowym wyglądem;), szybciej też rosną, a końcówki nie rozdwajają się. Mój olej przyjemnie chłodzi i koi tez skórę głowy. Kiedyś stosowałam odżywki silikonowe tj popularne w drogerii, gazetach i mediach. Kusiły zapachami, modelkami z włosami błyszczącymi i gładkimi, kolorem... takiego efektu oczekiwałam... Tyle w teorii. W praktyce włosy wciąż były podniszczone, raz suche, raz przetłuszczające się; powierzchownie wygładzone (dobrze się je rozczesywało)- jedyny plus znanych mi, stosowanych przeze mnie odżywek. Od kiedy stosuję olej kokosowy (od stycznia) moje włosy coraz lepiej wyglądają:)
    Co prawda nie jestem 100% zwolenniczką bycia eko (choć może to mój błąd;/) lubię olej kokosowy również za to, że wiem co nakładam; za to, że jestem "bliżej natury" oraz za to, że nie muszę się martwić wyjeżdżając za granicę, że nie dostanę tam mojej ulubionej odżywki do włosów! Otóż dostanę- olej kokosowy nie różni się zbyt wiele w poszczególnych krajach (wystarczy dobre źródło zakupu;) a zastępuje mi odżywki, maseczki nabłyszczające, nawilżające, odżywcze i wygładzające.
    Olej kokosowy stosuję też jako balsam do ust na noc i "krem" nawilżający przesuszonych partii ciała.
    Notka- na moim blogu: http://mojakosmetyka3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

  6. Obserwuje jako: Ally
    E-mail: ale.t@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe :Odżywka Jantar. Dzięki niej w krótkim czasie pozbyłam się moich zakoli oraz przybyło mi mnóstwo babyhair. Włosy zrobiły się miękciejsze co sprawiło, że zaczęłam używać jej na całej długości. Nie obciąża włsów, wrecz przeciwnie dzięki niej unoszą się ku nasadzie przez co mój kucyk nie wymaga wcześniejszego lekkiego tapirowania. No i cena, nie droga a jednak w każdym sklepie zielarskim dostępna :D
    Banner/notka- Nie

    OdpowiedzUsuń
  7. Obserwuję jako Iska
    mail: anna.jarzebowska@gmail.com

    Zdecydowanie odżywka Alterra, dzięki niej moje włosy odżyły.
    Ze zniszczonych rozjaśnianiem i farbami zmieniły się w gładkie, coraz bardziej nawilżone, odżywione i dające się łatwo rozczesać.
    Już wcześniej próbowałam różnych kuracji, ale dopiero po użyciu tego produktu pojawił się widoczny efekt.
    Po umyciu mojej czupryny nakładam odżywkę na ok. 2 godziny (czepek, ręcznik). Mój ulubiony moment: zmywanie odżywki, bo pojawia się ta niesamowita gładkość włosów. :D
    Banner: iskaprzedlustrem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Obserwuje jako: Anna Pietruszewska
    E-mail: loveliness.area@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów, twarzy, ciała):

    Moim faworytem w pielęgnacji jest mydełko siarkowe firmy Barwa, które stosuję od dawien dawna do wszystkiego. Pomogło mi zwalczyć problemy z cerą, prez co mogę teraz wyjść z domu bez tony podkładu. Również moje ramiona i plecy są godne pokazywania w okresie letnim. Doskonale sprawdziło się też przy okresowych problemach z przetłuszczaniem się włosów. Nie zanotowałam przy tym żadnego przesuszenia czy innych skutków ubocznych. W dodatku cena mydełka jest wręcz śmieszna! Dostępność nie sprawia problemów. Produkt godny polecenia - idealny!


    Banner/notka- baner i notka :)www.aloveliness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Obserwuje jako: Agnusbe
    E-mail: agnusbe@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów, twarzy, ciała):
    Nie dbam o swoje włosy jakoś specjalnie, ale chyba powinnam zacząć =P
    Moim ulubionym kosmetykiem do włosów jest Seboradin Niger, Lotion z czarną rzodkwią - to chyba jedyna rzecz po której zobaczyłam ogromną poprawę. Niby jest do włosów przetłuszczających się, ale główną jego zaletą moim zdaniem jest niesamowity porost młodych włosków. Używałam go jakiś czas temu a na głowie mam masę malutkich, słodzitkich włosków =)
    Banner - TAK- http://codziennik-agnusbe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Obserwuje jako: Bloodangel
    E-mail:jeanne211@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów, twarzy, ciała): Moj ulubiony kosmetyk do twarzy to maseczka Planet Spa Japonska Sake i Ryz- ladnie odzywia skore,pozostawia ją gladka i czysta,poza tym uwielbiam maseczki typu peel off bo sa latwe w uzyciu ^^ Maseczke do wlosow Garnier Ultra Doux Olejek Awokado i Maslo Karite takze jest moim ulubiencem, gdyz pozostawia moje wlosy gladkie i nawilzone przez caly dzien,ochrania przed szamponem dzieki czemu wlosy sie nie przesuszaja ;p
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  11. Obserwuje jako: michasia mini
    E-mail: michasiamini444@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym produktem do tej pory jest płukanka z szałwii. Lubię mieć proste włosy, ale ze względu na ich ochronę unikam prostownicy jak ognia. Płukanka bardzo ładnie we wygładza i opanowuje puch. Jeśli lekko je podkręcę na szczotce efekt jest cudowny. Błysk oraz rozprostowanie fal prawie jak po prostownicy gwarantowany.
    Banner: www.zaslepionawlosomaniactwem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku cóż to za danie ? :)
    Obserwuję jako : Imprevisivel
    e-mail : kingablog@o2.pl
    Odpowiedź : Ja najbardziej lubię maskę do włosów w połączeniu z gotowanym żelem z siemienia ( łącznie z ziarenkami). Po spłukaniu do ostatniego płukania dodaję jeszcze 3 krople nafty i włosy wyglądają jak po silikonowym serum ;)

    Banner : http://www.uroda-kosmetyki-opinie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisalam pod 4 komentarzem- placek po wegiersku. Jadlam go nawet na weselu :p. Jest przepyszny.

      Usuń
  13. Obserwuję jako: Magdalen
    E-mail: magdalen999@o2.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim absolutnym ulubieńcem w kwestii pielęgnacji włosów stał się lotion przeciw wypadaniu włosów Receptury Babuszki Agafii. Od zawsze miałam problem z wypadającymi włosami. Każda choroba (nawet przeziębienie), czy okresy przejściowe (np. zima-wiosna), powodowały u mnie wzmożoną utratę włosów... Teraz gdy mam lotion Babuszki Agafii, ten problem już mnie nie dotyczy. Nareszcie mogę spokojnie myć włosy, czesać je, nie mając za każdym razem gęsiej skórki na widok ilości włosów, które wypadły...;)
    Banner: nie

    OdpowiedzUsuń
  14. Obserwuje jako: srebrnaLENTI
    E-mail: srebrnalenti@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym produktem/ami jest maska/ski z Bingospa ALE stuningowane półproduktami. Najczęściej używam maski z algami lub kaszmirem. Solo dają ładne efekty, ale zdecydowanie lepiej działają z półproduktami jak: aloes, hydrolizat keratyny, spirulina, d-panthenol. Dla mnie to jak jednen produkt tylko o zmieniającym się składzie ;P Włosy nie tylko pięknie wyglądają, ale i są odżywione. Oczywiście do maski zawszę dodaję jakiś olej. Jeśli jednak nie uznasz tego za jeden produkt, to mogę te podać olej Khadi, który fenomenalnie wygładza, zmiękcza i niesamowicie nabłyszcza włosy ;)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uznaje bo mogla byc rowniez opisana kuracja do wlosow :).

      Usuń
  15. Obserwuję jako: Memodya D

    E-mail: memodya@gmail.com

    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Moim kosmetycznym hitem jest olej arganowy (ewentualnie wzbogacony tym, co mi się nawinie, np. D-panthenolem, kwasem hialuronowym, odrobiną serum różanego lub innych olejków). Nie rozstaję się z nim od paru lat. Radzi sobie idealnie z przemarzniętymi i popękanymi dłońmi, odstającymi skórkami wokół paznokci, niezbyt atrakcyjnymi stopami, przesuszoną skórą twarzy, poza tym doskonale nawilża włosy :-) Jest wyjątkowo uniwersalny, stosuję nawet na spierzchnięte usta ;-)

    Banner/notka - TAK: www.memodya.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Super produkty do rozdania,oczywiście się zgłoszę.Danie ,które przygotował Twój Mąż wygląda wyśmienicie,mój ostatnio upiekł kurczaka w całości z nadzieniem-mniam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Obserwuje jako: mamahelenki
    E-mail: mammahelenki@gmail.com
    Banner/notka- NIE
    odp na pytanie konkursowe: mój ulubiony kosmetyk to twarzy to serum winogronowe z BU ! Totalny ulubieniec, który zagości u mnie na dłużej- moja buzia jest po nim niesamowicie gładka, do tego spłyciło moje pierwsze zmarszczki pod oczami ! Kocham je <3

    Co do włosów - ulubieńcem jest bananowa odżywka z TBS. Obłędny zapach bananów i dobre nawilżenie włosów (niezniszczonych. Dobra wydajność i w miarę dobra cena :)


    Bilba <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Obserwuje jako: JAGA
    E-mail: aga.k@wp.eu
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    uwielbiam olejek pielęgnacyjny do ciała Babydream fur Mama. składa się z 5ciu olei oraz wit.E, bez zbędnych 'polepszaczy'. świetnie ujędrnia i nawilża ciało, skóra staje się po nim miękka, elastyczna i wygląda zdrowo. wmasowywany w ciało prosto z kąpieli (takie nieosuszone) zmniejsza widoczność cellulitu. dobrze sprawdza się też nakładany na włosy oraz twarz. skład, uniwersalność, nienachalny zapach, niska cena - cudo :-)
    Banner- TAK - jaga140.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Obserwuje jako: caravely
    E-mail: blondregeneracja@poczta.fm
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Moim ulubionym kosmetykiem jest niezaprzeczalnie olejek musztardowy.

    Ma działanie przede wszystkim rozgrzewające i pobudzające mikrokrążenie dzięki czemu przyspiesza nasze cebulki do pracy i zbawiennie wpływa na wzrost włosa.

    Dodatkowo odżywia cebulki włosów - gorczyca jest źródłem wielu witamin, a także minerałów takich jak żelazo, fosfor, potas czy wapń.

    Skóra głowy lubi go za działanie nawilżające, a w reszcie i antybakteryjne, którego nigdy za wiele - skalp jest w końcu miejscem łatwego namnażania się 'różnych różności'.

    Olejek ten znakomicie sprawdza się także na długości moich porowatych włosów wygładzając je, nabłyszczając i chociaż nie pachnie zbyt ładnie (like mustard ;)) to jego działanie wynagradza mi w 100% ten drobny szczegół.

    Jako blondynka doceniam, że może przyczynić się do delikatnego rozjaśnienia włosów.

    Ale ale... Poza włosami! Moje stopy go uwielbiają :). Olejek musztardowy plus ciepłe, grube frotowe skarpety to miłe rozgrzanie dla zmęczonych stóp po całym dniu i dodatkowo ważne nawilżenie.

    Działanie polubiły także dłonie i paznokcie, które zimą są strasznie suche i szorstkie.

    Kropkę nad przysłowiowym 'i' stawia dość niska cena i dobra dostępność - chociaż szczególnie w sklepach internetowych.


    Banner/notka- Baner TAK, notka TAK http://blondregeneracja.blogspot.com/2013/03/moje-favourites-wosy-o-wysokiej.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Widzę, że Twój mąż wykazuje talent kulinarny:) Lubię, gdy mój narzeczony gotuje dla mnie, ponieważ ten drobny gest sprawia mi ogromną przyjemność:) Już nie mogę doczekać się kolejnego spaghetti jego autorstwa;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Obserwuje jako: Picola
    E-mail: j.olcia91291@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Jestem oczarowana Jedwabistym eliksirem z olejkiem arganowym Joanny. Włosy są po nim zabezpieczone, milutkie, a do tego bosko pachną... opakowanie z pompką ułatwia dozowanie, kosmetyk jest wydajny i pokochałam go całyms sercem :)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  22. Obserwuję jako: gorzkakokoszka
    e-mail: gorzkakokoszka@gmail.com
    Odpowiedź na pytania konkursowe:
    Raz w tygodniu, w weekend (wtedy mam czas) robię super kurację dla włosów. Mieszam jajko, olejek rycynowy (lub arganowy), mleczko pszczele, d-pantenol, glinkę (białą lub zieloną), niacynę, sok z aloesu, sok z cytryny, miód plus do tego dodaję do tego gęstą maseczkę nawilżającą jaką mam pod ręką (bez silikonów), aby konsystencja całości była gęsta i dobrze trzymała się na włosach. Tak trzymam to około pół godziny na włosach i skalpie, zmywam szamponem z slsem i potem nakładam sama maseczkę na końce. Moje włosy po takim zabiegu są bardzo miękkie i odżywione.

    OdpowiedzUsuń
  23. Obserwuje jako: kreconowlosa
    E-mail: joasia.gawarecka@gmail.com
    Odpowiedź: Moim hitem jest zdecydowanie olej z pestek winogron. Oleje uwielbiam, bo dają najlepsze efekty w pielęgnacji włosów, lecz ten podbił moje serce. Mocno nawilża, włosy są miękkie i błyszczące. Stosuję go zawsze, kiedy potrzebuję mocnej dawki nawilżenia. Nie raz uratował moje włosy, gdy były suche, a szczególnie pozostalości farbowanców. ;)
    Banner - TAK - http://kreconowlosa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Obserwuje jako: przezroczysta
    E-mail: alma.aleksandra@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów/ twarzy/ ciała):
    Kosmetyk do włosów - Żywe Mydło - uratowana od szamponów. Nie umiem niczym innym umyć głowy. Miłość długotrwała - ponad 2 letnia:) nie oddam, nie zamienie na nic innego:)
    Khadi olej jasny - jest wybawieniem w zastoju wzrostu - który niestety jest u mnie notoryczny. Khadi wciagnął mnie maksymalnie w pielęgnację włosów i z chęcią olejuje włosy bardzo regularnie. Do włosów, ciała i twarzy - zdecydowanie kosmetykiem ulubionym jest też gotowane siemie lniane. Bo nawilża włosy, bo nawilża ciało, bo leczy skórę na twarzy. I jeszcze miodek:) miodzo miodek - przedstawiać nie trzeba

    Notka o konkursie : http://tlusciochowa.blogspot.com/2013/03/konkurs-u-eve.html
    oraz :http://kubek.pelen.kawy.pinger.pl/m/18270850

    OdpowiedzUsuń
  25. Obserwuję jako: awayfromthesun
    E-mail: karolina10100@poczta.onet.pl
    Odpowiedź na pytanie:
    Mój ulubiony kosmetyk do włosów to zdecydowanie maska do mleczna firmy Kallos. Od kilku lat ratuje moje włosy w kryzysowych sytuacjach, wyleczyła je po rozjaśnianiu, farbowaniu, dekoloryzacji. Świetnie nawilża, wygładza i ujarzmia włosy. Pachną bajecznie po jej użyciu jak waniliowo-kokosowy budyń. Zawsze dostaję dużo komplementów, że moje włosy pięknie pachną.
    Kolejnym ogromnym plusem tej maski jest jej cena.
    Kosmetyk do twarzy - glinka zielona. Po jej użyciu mam wrażenie, że odtłuszcza mi twarz ze wszystkich brudów, które siedzą w moich porach. Oczyszcza i pomaga w gojeniu się wyprysków. Po 2 jest naturalna, a takie kosmetyki lubię najbardziej.

    Notka: NIE
    Baner: NIE

    OdpowiedzUsuń
  26. Obserwuje jako: medrosia
    E-mail: medrosia@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Coś, bez czego nie mogę się obejść to henna do włosów. Farbuję się na czerwone rudości :) Co mogę napisać, czego sama już nie wiesz... Zalety? Same zalety, wspaniała pielęgnacja, cudny kolor (zawsze jak podcinam włosy, fryzjerka nie może się nadziwić barwie). Nie mogę jeszcze pominąć olejku eterycznego herbacianego: dodaję go do kremów, smaruję niespodziewane kwiatki na twarzy - które dzięki niemu pojawiają się bardzo rzadko. Leczu i goi wszystko to, czego nie chcę mieć na skórze :) No i uwielbiam jego pobudzający zapach. Kojarzy mi się z czystą energią.
    Banner/notka: nie

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja się stęskniłam za aktualizacją Twoich włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byla na poczatku miesiaca. Uaktualnilam takze wczoraj historie wlosowa.

      Usuń
  28. Obserwuje jako: izal fi
    E-mail: izazal93@interia.pl
    Odpowiedź: Moim hitem są kosmetyki do włosów Alttery, są w przyzwoitej cenie o dobrym składzie. Moje włosy zwłaszcza pokochały maskę i odżywkę granat i aloes. Uwielbiam je, a moje włosy je wręcz pokochały, kiedy mam tzw bad hair day, po umyciu włosów nakładam odżywkę na minimum 5 min, włosy już przy spłukiwaniu stają się gładkie. Po wyschnięciu, są miękkie, sprężyste, błyszczące oraz pełne życia, bardzo dobrze wpływa na ich samositne układanie się (falowanie). Co najważniejsze są fajnie nawilżone, nie ma mowy o puchu i suszu.
    Banner - NIE

    OdpowiedzUsuń
  29. Obserwuje jako: Panna Migotka
    E-mail: kasiaan8@interia.eu
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Kosmetykiem, który pokochałam jest granatowa maska z Alterry, dlatego że zawsze po jej stosowaniu gładziutkie włoski miałam. Pięć minut, dwadzieścia- to bez znaczenia! Włosy promienieją w przeciągu okamgnienia! Plus za piękny skład, rzadko spotykany, dużo olei i ekstraktów tutaj mamy. Ban dla producenta za podniesienie ceny, teraz za dzięsięć złotych ten cud dostaniemy. Podsumowując, jest godna polecenia, nie mam na jej temat nic złego do powiedzenia!
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  30. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  31. Obserwuję jako: Brendii1313
    e-mail: bamboocha8989@gmail.com

    Odpowiedź: moja ulubiona kuracja na włosy. Na kilka godzin (lub na całą noc) nakładam olej kokosowy vatika. Moje włosy bardzo lubią się z olejem kokosowym a zapach vatiki uważam za niesamowicie przyjemny i relaksujący :) Włosy myją szamponem bez sls, aktualnie spodobała mi sie natura siberica. Potem nakładam mieszankę maski lady spa (bardzo odżywcza, pieknie pachnąca, dziękuję za jej recenzję pod wpływem której ją kupiłąm - mój nr 1 wśród masek)z paroma kroplami keratyny, mleczka pszczelego i HA - ciepły turbanik na ok godzinę. Po pierwszych takich zabiegach przechodząc koło lustra nie mogłam się powstrzymać od dotykania włosów i podziwiania jakie są błyszczące i mięciutkie :)

    banner - nie

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Obserwuję jako : Natalie Indiana
    E-mail : natalieindian@gmail.com
    Mój ulubiony kosmetyk to siemię lniane . Dlaczego? Otóż moje włosy były koszmarem i lękiem każdej włosomaniaczki . Były oklapnięte zniszczone maksymalnie , porozdwajane końcówki , przesuszone od farbowania. postanowiłam ściąć włosy ok. 15 cm. Zaczełam pić siemie lniane i robić z niego odżywki. włosy stały się odżywione, błyszczące i co najważniejsze nawilżone. Rosną w niesamowitym tempie!!! Dzięki tym nasionkom chce mi się dbać o włosy ! Nasienie lnu jest wspaniałym motywatorem i daje oszałamiające efekty
    Notkę na moim blogu dam jutro obiecuję :-* zapuszczanieodboba.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Obserwuję jako: Kamila Surma
    E-mail: kamila.katarzyna.surma@gmail.com
    Mój ulubiony kosmetyk, zarówno do włosów jak i twarzy, to napar z kozieradki. Cudownie zahamował mi wypadanie włosów, w dodatku porosło mi mnóstwo nowych bejbików, o których szczerze marzyłam. Na mój biedny pyszczek też cudowna, odświeża, zmniejsza zaczerwienienia, koi. I już nawet nie przeszkadza mi, że mój Ukochany przez ten zapach zaczął na mnie mówić Bulionik ;D Właśnie i jemu zaczęłam wcierać kozieradkę w zakola, które ma od daaawna ( a oboje jesteśmy po 20-tce), i czekam bardzo na efekt.
    Notka tu: http://www.facebook.com/kamila.surma.39

    OdpowiedzUsuń
  34. Obserwuje jako: yesiwantyouback
    E-mail: yesiwantyouback6@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubioną kuracją do włosów, to prosta rzecz, każda z nas z pewnością może ją robić w domu, jednak często o niej zapominamy i wolimy wydać kilka zł by kupić odżywkę z reklam, a efektu tego nic nie zastąpi. Mowa o maseczce, którą pozostawiamy na włosach jak najdłużej, najlepiej podczas wolnego dnia. Bazą do niej jest żółtko i 2 łyżki oliwy z oliwek. A później możemy dodawać co tylko mamy pod ręką - niechciane maski, nielubiane z powodu zapachu, olejki, które mają tak duże pojemności, że nie sposób je zużyć przed upływem daty ważności, odżywki dołączone do farb do włosów w saszetkach, których zazwyczaj nie używam i zebrało się ich już ogrom! Całość mieszam w filiżance i ilość maski jest zazwyczaj konkretna :D. Nie żałuję sobie - nakładam od nasady aż po końce, skupiając się na nich. Zwijam w rulon i spinam w koka. Chodzę tak kilka godzin po czym myję włosy normalnie szamponem. Po tym zabiegu są odżywione, nawilżone, niesamowicie się błyszczą, a regularne stosowanie raz w tygodniu to totalna odbudowa i z biegiem czasu wyglądają jeszcze lepiej.
    Prosta sprawa na zużycie zapasów, a przy okazji dogłębną pielęgnację i regenerację włosów :).
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  35. Obserwuję jako: Brightness
    E-mail: la_lumiere@o2.pl
    Moją ulubioną i niezastąpioną kuracją do włosów jest prosta maska, która potrafi nawet z moich porowatych włosów zrobić lśniące, mocno nawilżone i mięsiste loczki i ładnie pogłębia ich ciemny kolor. Mieszam ze sobą łyżkę biovaxa do ciemnych włosów (fioletowy), łyżeczkę mocnej kawy i około 5 kropelek olejku arganowego. Trzymam pod czepkiem i ręcznikiem, a po godzinie rozpuszczam i czekam aż zrobią się chłodne (2 minutki), dopiero wtedy spłukuję i mam pewność, że dobroczynne składniki zostały w środku włosa :)dzięki kawie pobudza się też krążenie w skórze głowy, co dodatkowo wspomogło mi porost włosów :)
    banner/notka - nie

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Obserwuje jako: kosodrzewina79
    E-mail: kosodrzewina79@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Ostatnio zachwycił mnie szampon Receptury Babuszki Agafii na brzozowym propolisie - uważam, że pachnie najpiękniej ze wszystkich 4 w tej serii, naprawdę dobrze myje włosy dobrze się pieni, po jego użyciu włosy miałam ładnie uniesione/odbite od skalpu. Zaczęłam stosować go w okresie, gdy walczyłam z jakimś szalonym atakiem przetłuszczania skóry głowy, szampon to szaleństwo ładnie opanował. Zazwyczaj, gdy kosmetyk ma tak dużą pojemność, to denko witam z wielką ulgą, jednak w tym przypadku było zupełnie inaczej. Autentycznie tęsknię za tym szamponem.
    Banner/notka- TAK - baner - z prawej strony na blogu - kosodrzewina79.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Obserwuje jako:Lena Winkler
    E-mail: lenia901@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:moim ulubionym kosmetykiem jest siemię lniane:) mimo, że to nasiona ale bez problemu można z nich zrobić świetny kosmetyk lub kurację:)
    -jako maseczka na włosy cudnie nawilża moje porowate włosy
    -jako stylizator unosi u nasady włosy
    -jako maseczka do twarzy oczyszcza, odżywia cerę co powoduje, że nie wyskakują mi niespodzianki typu pryszcze
    -jako moje własne spa, dodany zagotowany glutek do wanny relaksuje mnie
    - co wieczór spożywane siemię doustnie poprawia moją pamieć, rosną nowe babyhair, wzmacnia paznokcie, poprawia moje samopoczucie i skórę:)
    Poleciłam siemię lniane moim znajomym i praktycznie każdy z nich stwierdził, że siemię im pomogło w różnych problemach jak układ pokarmowy czy słabe włosy po farbowaniu:) dużo by tu jeszcze wymieniac:) POLECAM:)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  38. Obserwuje jako:paradoxa raz
    E-mail:iwonab53@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe oliwka pielęgnacyjna Hipp wyjątkowy natłyszczacz do ciała sprawia że skóra jest gładka i miła w dotyku nimeluje podrażnienia po goleniu zapobiega wrastaniu włosków i zapaleniom mieszka włosowego pięko Pielęgnacja i Kuracja w jednym
    Banner- TAK http://paradoxaraz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Obserwuje jako: Eternity
    E-mail: takbywlosminiespadlzglowy@gmail.com
    Banner- TAK takbywlosminiespadlzglowy.blogspot.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Npiszę kilka słów o ulubieńcu do ciała i nie tylko ;) jest nim kakaowy krem Isany. Pierwsze, co mi przychodzi na myśl to niebiański zapach, bez grama chemicznych nut. Krem pachnie jak lody czekoladowe i baaardzo kojarzy mi się z dzieciństwem :D kolejny aspekt, o którym muszę napisać to jego działanie. Świetnie radzi sobie z moją skórą, która należy raczej do normalnej a nie suchej. Bardzo dobrze nawilża, a przy tym zapach utrzymuje się na skórze przez kilka godzin, przez co ja sama pachnę jak czekolada. Chodząca czekoladka :D krem Isany wykorzystałam także do włosów i tu jest moim absolutnym hitem, moje niskoporowate włosy go uwielbiają i od razu falują bardziej, mimo że są z natury dosyć ciężkie i im są dłuższe tym trudniej o fale. Ten krem to taka kosmetyczna 'złota rączka', niemal do wszystkiego :D
    Jednym słowem: uczta dla ciała, uczta dla włosów i uczta dla nosa! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Obserwuje jako: aladriela
    E-mail: aladriela@gmail.com
    Banner - TAK http://aladriela-aladriela.blogspot.com/
    Odpowiedź na pytanie:
    Moim ulubionym kosmetykiem do pielęgnacji włosów stał się ostatnio balsam z enzymami pijawek. Produkt budzący kontrowersje dla mnie okazał się strzałem w dziesiątkę! Dlaczego jest taki wyjątkowy? Megawydajny, powstrzymuje problem wypadających włosów. Świetnie nawilża i koi skalp, stymuluje cebulki do wzrostu. Od jakiegoś czasu obsesyjnie dbam o skalp, a ten kosmetyk wyjątkowo przypadł mu do gustu i nie zamierzam póki co rozstawać się z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Obserwuje jako: Czarownicująca
    E-mail: czarownicujaca.m@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Moim ulubionym magicznym składnikiem pielęgnacyjnym jest... żel lniany! Niepozorny glutek, który trzeba przygotować samodzielnie i trzymać w lodówce. Jest super-nawilżaczem - w towarzystwie odpowiedniego oleju skutecznie nawilży skórę, włosy i paznokcie. Jest super-łagodzący: koi podrażnienia i stany zapalne skóry. Jest super-stylizatorem - najlepszy żel do loków, jaki miałam: definiuje skręt, zabezpiecza przed puchem, nadaje włosom niesamowity blask! I do tego jest super-naturalny. Czegóż chcieć więcej od kosmetyku :)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  42. Obserwuje jako: xkeylimex
    E-mail: kaylime@onet.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów/ twarzy/ ciała):
    Mam całe mnóstwo kosmetyków, które cenię za świetne działanie i do których lubię wracać. Nie potrafiłabym się zdecydować na jeden jedyny, który miałabym tutaj opisać. Dlatego odpowiem przekornie ;) Moim ulubionym kosmetykiem jest... szczery uśmiech! Jest uniwersalny, nic nie kosztuje, zawsze działa - czego chcieć więcej? ;) Kiedy się uśmiecham, pięknieje moja buźka, moje włosy, całe moje ciało. Pod przykrywką szczęścia znika mój znienawidzony trądzik, końcówki włosów jakimś magicznym sposobem stają się idealnie zdrowe, sylwetka się wyszczupla, skóra ujędrnia i wygładza. A to tylko jednorazowe działanie uśmiechu - efekty te znacznie się potęgują przy regularnym stosowaniu :) Polecam!
    Banner/notka- nIE

    OdpowiedzUsuń
  43. Obserwuje jako: Magdalena R.
    E-mail: katherin89@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Szczerze przyznam, że w pielęgnacji włosów jestem mocno zacofana. Jednak moim absolutnym hitem jest mgiełka do włosów firmy Pat&R,która z moich niesfornych włosów potrafi uczynić cudo. Zacznę od tego, że do tej pory nigdy nie mogłam ich ułożyć tak. jak chciałam... gdy kręciłam prostowały się, gdy prostowałam kręciły. Zero współpracy. Na jakieś większe okazje używałam tony pianki i lakieru, ale to jak wiadomo niszczy włosy. Po wysłuchaniu oh-ów i ah-ów (w które przeważanie nie wierzę) na temat owej mgiełki postanowiłam spróbować. Moje włosy wreszcie się poddały i dają się ułożyć tak jak chcę, zdarza się im jeszcze grymasić - ale tyle jestem w stanie wybaczyć. Do tego stały się bardziej miękkie i błyszczące. Czasem warto zaryzykować.
    Banner: TAK (http://kosmetyczny-galimatias.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  44. Obserwuje jako: Lody Miętowe z Czekoladą
    E-mail: asiiulka@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Opiszę moją ulubioną kurację na twarz :) Najpierw zmywam makijaż za pomocą mojego własnoręcznie robionego płynu dwufazowego: woda różana + oliwa z oliwek + kilka kropel oleju awokado. Naprawdę NIC nie zmywa tak wodoodpornego tuszu i kremów bb. Nawet Bioderma przy nim wysiada, a porcja na miesiąc kosztuje jakieś 4zł :) Następnie myję twarz najlepszym mydełkiem na świecie - 100% naturalne z olejem z opuncji figowej, którą po prostu ubóstwiam <3 Skóra potem jest niesamowicie mięciutka. Następnie robię peeling enzymatyczny, używam tego z owoców tropikalnych. Zmywam go i nakładam serum pod maseczkę: żel hialuronowy + olej winogronowy. Później nakładam maseczkę z glinki żółtej, jeśli mam ochotę na mocniejsze oczyszczenie lub z glinki anapskiej, gdy chcę odświeżenia i zmiękczenia (tę wybieram częściej). Żeby glinka nie zasychała, spryskuję ją wodą różaną. Po zmyciu maseczki przemywam twarz moim tonikiem z białej herbaty (najczęściej dodaję do niego żelu hialuronowego i oleju jojoba) a na koniec nakładam na twarz i pod oczy cudooowny olejek, którego bazą jest olej arganowy i zawiera (ponownie) ukochany olejek z opuncji figowej (nieziemsko wygładza i w ogóle och i ach). Po jakimś czasie, jeśli mam ochotę, to nakładam jeszcze mój kremik: emulgatorem w nim jest olivem 100, zawiera masło shea + olej jojoba + olej z kasztanów i z arniki (na naczynka) + ponownie olej arganowy z olejem z opuncji figowej (dodaję go gdzie tylko mogę). Całą tę kuracje przeprowadzam wieczorem, a rano budzę się ze świeżą, gładziutką i mięciutką buzią :) Odkąd stosuję taką kurację regularnie, stan mojej cery znacznie się poprawił. Wypędziłam zaskórniki z policzków i w 100% wyeliminowałam suche skórki i suchość na czole. Chętnie podzielę się przepisami i powiem gdzie co kupiłam.
    Banner/notka- Nie, bo nie mam bloga :(

    OdpowiedzUsuń
  45. Obserwuje jako: Margot
    E-mail: klemionka@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Moją naturalną metodą na piękne włosy, ale z drugiej strony odrobinę niekonwencjonalną jest... pomidor. Tak, to nie żart. Miksuję go w mikserze bądź blenderze z oliwą z oliwek oraz dodatkiem żelatyny. Pomidora wcześniej wyparzam i obieram ze skórki.Taką paćkę nakładam na wilgotne włosy, zakładam czepek bądź jakąś reklamówkę foliową (zależy co mam pod ręką) na to nakładam ręcznik i gotowe:) Czekam zazwyczaj 1-2h i zmywam to pod bierzącą wodą. Pomidory zawierają witaminy: B, C, PP, kwas foliowy, D, E i K, składniki mineralne – przede wszystkim związki potasu, ale także sodu, wapnia, żelaza, miedzi, fosforu i magnezu. Oraz duużo witaminy A niezbędnej do tego, by zachować włoski w cudownej kondycji:) Po zastosowaniu tajkiej maseczki (ja stosuję ją zazwyczaj raz w tygodniu) moje włosy są bardzo lśniące, świeże. Odkąd stosuję ją regularnie zauważyłam dużo nowych babyhair. Jeżeli chodzi o żelatyne, przeczytałam na jakimś forum dermatologicznym, że dzięki niej dostarczę włosom świetnego budulca- kolagenu.
    O pomidorze opowiedziała mi kiedyś moja babcia.:)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  46. Obserwuje jako: Blackmumba
    E-mail:bog.rutkowska@wp.pl
    Pytanie konkursowe:
    Moja ukochana kuracja na buziaczka,a więc stosuje ALGI MORSKIE na buzie,uwielbiam tę kurację posiadają w sobie wiele witamin i minerałów.Przede wszystkim możemy w nich znaleźć beta-karoten wit.C i E.Poza tym dostarcza naszej skórze sporo przeciwutleniaczy,które opóźniają proces starzenia skóry :). O co mi chodzi najbardziej ;) Stosowanie również alg sprawiło, iż nie mam problemów skórnych , gdyż działają oczyszczająco.Pobudzają naszą skórę do regeneracji,odżywiają ,wygładzają ją.Dla mnie to faworyt ! stosuje tą maseczkę 2 razy w tyg.do tego fajnie chłodzi buzie.Jak zawsze ją nakładam włączam muzykę relaksacyjną z szumem fal, zamykam oczka i odpoczywam 30minutek.Na chwilę obecną możemy znaleźć różne maseczki z alg , gdyż dodają różne składniki do nich w zależności od problemu skóry więc jest dla każdego.Kocham tą kurację bardzo.Do tego jak zastygnie ta maseczka łatwo ją ściągnąć , ponieważ schodzi w jednym kawałku.Naprawdę polecam!
    Nieraz myślałam by dodać tego do olejku co wcieram we włoski.I chyba zrobię taką miksturkę bo ma wspaniałe właściwości.
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  47. Obserwuje jako: zaplatane siostry
    E-mail: zaplatane.siostry@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Moim ulubionym specyfikiem do pielęgnacji włosów jest MIÓD, a dokładniej płukanka z miodu. Moje włosy reagują na nią jak moja skromna osoba na łyk kawy- momentalnie budzą się do życia. Dodatkowo stają się idealnie nawilżone, nabłyszczone, a największym plusem jest fakt, iż są tak lekkie, sypkie, wydają się niemalże unosić w powietrzu do nieba! Patrzę na nie wtedy i uśmiecham się z radości, a czasem wydaje mi się nawet, że odwzajemniają uśmiech ;)
    notka- TAK http://www.splociki.blogspot.com/2013/04/kos-joanny-koroniewskiej.html

    OdpowiedzUsuń
  48. Obserwuje jako: Do Not Alight Here
    E-mail: maga_swap@yahoo.ca
    Pytanie konkursowe:
    Ogólnie rzecz biorąc najbardziej lubię pielęgnować włosy (buzię też;) olejami:) Chociaż nie cierpię spać z tłustymi włosami, wiem, że dla porannego efektu warto! Obecnie moim ulubionym jest Vatika. Kładę ją na noc, rano myję głowę facelle, potem odrobina Joanny b/s... i nic nie jest w stanie pobić tego efektu:)
    W ogóle lubię eksperymentować z olejkami i ciągle zamawiam inne żeby zobaczyć jak działają na włosy:)
    Banner/notka: Nie

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  49. Obserwuje jako: Rousseau
    E-mail: n.czerwona.sukienka@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    Ameryki nie odkryję raczej. Laur - tak długo przechodni - wędruje w końcu do rosyjskiej maski drożdżowej. Tak jedwabistych, gładkich, ujarzmionych, nawilżonych i rozkosznych w dotyku włosów nie uzyskuję po żadnym innym specyfiku. Aż boję się używać, żeby tylko moim włosom się nie przejadła - albo, co gorsza, skończyła zbyt szybko :D i tu przy okazji Ci podziękuję, bo jednym z czynników, które nakłoniły mnie do kupna była Twoja recenzja. Pozdrawiam :)
    notka - TAK - http://rosol.blox.pl/2013/04/biore-udzial-w-rozdaniu-u-eve.html

    OdpowiedzUsuń
  50. Obserwuję jako Gosia Kowalska
    E-mail herrbatatlen.pl
    Odpowiedź na pytanie:
    Jak każda kobieta bardzo lubię kosmetyki wszelakiego rodzaju. Mam ich całą masę i ciągle przybywa mi więcej i więcej rzeczy. Mam dużo ulubionych kosmetyków, ale najukochańszym i najczęściej używanym jest Eliksir odżywczy Elseve firmy L'Oreal. Przyzwyczaiłam się do tego, że smaruję nim włosy po każdym myciu - to już jak rytuał.
    Olejek zawiera w sobie :
    Olejek z kwiatu lotosu, olejek rumiankowy, olejek z kwiatu tiaré, olejek ze złocienia, olejek różany oraz olej lniany. Wszystkie składniki doskonale nawilżają i odżywiają moje pasma, nadając im przy tym przyjemny zapach. Pomaga rozczesać włosy lekko je natłuszcza, nadaje połysk i regeneruje. Przy tym jest bardzo wydajny, mi starczył na pół roku.
    Byłam bardzo mile zaskoczona. Produkty Elseve zawsze uważałam za "Średnie" a tu na prawdę wypuścili KOSMETYK WSZECH CZASÓW. Polecam każdej włosomaniaczce!!

    Notka - https://www.facebook.com/370159956402569/posts/455525907861530

    banerek znajdziesz na moim blogu, www.poradyherrbatyblogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam jeszcze dodać, że aby poznać jego wyjątkowośc, najlepiej samej zastosować i przekonać się. Dla mnie cudownie działa na wlosy, są piękne jak nigdy! A dla włosomaniaczki wygląd kosmyków jest najwazniejszy!

      Usuń
  51. Obserwuje jako: Mudi
    E-mail: mudi.dudi.blog@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Uwielbiam mydło Alep. Ba, nawet nie wyobrażam sobie życia bez niego. Jest ono tak uniwersalne... Świetnie zmywa makijaż twarzy, ale wspaniale nadaje się też do mycia całego ciała, łącznie z włosami. Można nawet na pianę z tego mydełka ogolić nogi. Kosztuje niewiele, starcza na długo. Ideał.
    Banner TAK www.mudidudi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  52. Obserwuję jako: Nova
    E-mail: bogumilazyczkowska@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: olej vatika. Ten olej jest super, doskonale nawilża i odżywia. Po myciu włosków nie muszę używać dodatkowych masek i odżywek. Jak nie mam dużo czasu jest wprost idealny.
    Banner/notka: nie

    OdpowiedzUsuń
  53. Obserwuje jako: Natalia Kita
    E-mail:pink_nation@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe- mój ulubiony kosmetyk (oczywiście do włosów ;)) to stosowany przeze mnie od 3 tygodni , płyn przeciw wypadaniu włosów POKRZEPOL, PRODERMA. Wcieram go w skórę głowy. Moje włosy wypadały masowo, ten produkt zatrzymał ich wypadanie, oczyścił skórę głowy, co prawda nie pachnie najlepiej,ale nie można mieć wszystkiego. Najważniejszym efektem jaki uzyskałam dzięki płynowi to mocne włosy i dużo dużooo babyhair!Do tej pory jeszcze nic nie wywołało u mnie wysypu tych małych kłaczków:D Jak na tak krótki okres stosowania jestem bardzo zadowolona.Nie mogę się doczekać co będzie za 2 miesiące
    cena:ok 16 zł
    dostępność: apteka
    forma: spray

    notka o produkcie i konkursie: http://pinknation01.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  54. Obserwuje jako: nina22k
    E-mail: nina22k@wp.pl
    Odpowiedź na pytanie konkursowe; mój ulubiony kosmetyk do włosów to oczywiście odżywka :) ja używam odżywki a raczej balsamu do włosów z Apteczki Babuni firmy Joanna. Mając długie włosy aż do pupy nie wyobrażam sobie ich rozczesywania beż tej odżywki. Lubię ją i stosuję już jakiś czas ma bardzo miły zapach i jest naprawdę skuteczna, włosy czesze się bez problemu :)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  55. Obserwuje jako: Joanna_26
    E-mail: kabanos_25@onet.eu
    Odpowiedź:
    Moja ulubiona kuracja do twarzy od 15 lat to maseczka z płatków owsianych, miodu, wody i mleka. Nakładam ją kilka razy w tygodniu, idealnie oczyszcza (bo masując nią najpierw twarz działa jak peeling), wspaniale wygładza, odżywia i nawilża skórę, ma również działanie kojące na moją wrażliwą skórę. Nakładam ją zazwyczaj wieczorem a później smaruję twarz kropelką olejku arganowego. Rano skóra wygląda perfekcyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Obserwuje jako: birchanathema
    E-mail: birchanathema@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym kosmetykiem jest krem do twarzy marki Sylveco - brzoza z betuliną. Mam spore problemy z suchą skórą, przez co każdemu produktowi nawilżającemu stawiam wysoko poprzeczkę. Ten kosmetyk sprawuje się świetnie. Pozostawia moją cerę miękką, ukojoną, bez najmniejszego zaczerwienienia. Do tego nie zapycha porów, przez co mogę stosować go codziennie. :)
    Banner/notka- Nie

    OdpowiedzUsuń
  57. Obserwuję jako:Mariola Zuchowska
    E-mail:mari.zuch123@gmail
    Banner-http://mariolka2.blogspot.com
    Odpowiedz na pytanie-Przedstawię kurację do włosów,którą powtarzam dwa razy w tygodniu.Jedną łyżeczkę alg wsypuję do kubka, zalewam gorącą wodą,odczekuję,przelewam do butelki z atomizerem i spryskuję włosy na całej długości,po czym nakładam nierafinowany olej.Na skórę głowy wcieram balsam z extraktu pijawek.Zakładam czepek i na to ręcznik.Przed zmyciem oleju nakładam na parę minut odżywkę .Najpierw spłukuję letnią wodą póżniej używam szamponu z białą glinką i masuję skórę głowy ,by poprawić krążenie krwi.Po pozbyciu się szamponu nakładam nawilżającą maskę na godzinę ,nakładam ponownie czepek i ręcznik.Po odczekaniu spłukuję letnią wodą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wywar robię z Alg Focus w płatkach.
      Oleje-winogronowy,Bhingraj,Sesa
      Maska-Marokańska,NaturaVital,Biovax

      Usuń
  58. Obserwuje jako: Ewelina Wróbel
    E-mail: ewelina.wrobel.zp@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów/ twarzy/ ciała): jest to olejek rycynowy. nie tylko świetnie działa na włosy, nawilża je i wygładza, to jest też bardzo dobry do rzęs, brwi oraz świetnie nawilża moje wysuszone dłonie :)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  59. Obserwuje jako: Czarne Espresso
    E-mail:czarneespresso@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym kosmetykiem do włosów jest odżywka nawilżająca z aloesem i hibiskusem Alverde. Mam kręcone włosy a ona dobrze radzi sobie z ich nawilżeniem. Moje loki są miłe w dotyku, nawilżone, mają ładny skręt. Zwłaszcza w połączeniu z żelem lnianym daje dobry efekt (żel to mój kolejny ulubieniec).
    Banner: tak http://czarneespresso.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  60. Obserwuję jako: milkimary
    E-mail: mariaalicjaleszczynska@gmail.com

    Moim ulubionym kosmetykiem, a właściwie półproduktem jest hydrolat lawendowy. Jest to bardzo uniwersalny produkt, stosuję go zazwyczaj w stężeniu 100%, rzadko rozcieńczam. U mnie spisuje się bardzo dobrze zarówno jako tonik, jak i dodatek do kremów. Włosowo stosuję go jako mgiełkę do reanimacji, wtedy dodaję kilka kropel keratyny, która musi dłużej pobyć na włosach aby zadziałać (dlatego jako b/s). Stosuję go także jako bazę pod olej, zauważam wtedy zwiększenie nawilżenia włosów i mocniejszy skręt. Wszystkich zalet hydrolatu nie sposób wymienić, ale z uwagi na to, że jest najbardziej wszechstronnym z hydrolatów, nadaje się do wielu, wielu rzeczy. Ponadto koi skórę po depilacji, sprawia, że blizny są mniej widoczne. Skupiając się jednak na działaniu włosowym- dodaję go do masek i odżywek, często w towarzystwie żelu lnianego ewentualnie soku aloesowego. Nic tak nie potrafi zreanimować moich włosów po farbowaniu, nawilżyć i dodać blasku. Jedyną jego wadą jest lekko chemiczny zapach (przynajmniej w moim egzemplarzu) i fakt, że szybko się kończy :). Jest też bardzo wygodny, bo nie muszę wszystkiego przeliczać, aby trzymać się stężenia. Jako właścicielka ciemnych włosów mam problem z płowieniem ich na słońcu, efektem było to, że we wrześniu miałam jasny brąz zamiast bardzo ciemnego, czekoladowego brązu. Hydrolat ograniczył ten proces i włosy zjaśniały tylko o ok 1 odcień. Ostatnim ważnym zastosowaniem materiału jest rozcieńczanie szamponu. Dodając go w proporcji 1:1 ograniczam wysuszające działanie detergentów zawartych w szamponie. Podsumowując hydrolat lawendowy jest jednym z najbardziej wszechstronnych kosmetyków, nadaje się do pielęgnacji całego ciała i ma wiele zastosowań.

    Pozdrawiam, naturalna/milkimary


    Banner/notka: banner + notka : http://milkimary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  61. Obserwuje jako: Blanka
    E-mail: unicorn8177@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym produktem do włosów jest aloes. Jego wyjątkowość polega na jego uniwersalności (stosuję go na włosy, ciało i twarz), działaniu (łagodzi, nawilża, zmiękcza) oraz tym, że można go mieć w różnej postaci: półprodukt, sok i kwiat, ostatnia opcja mnie osobiście najbardziej odpowiada dlatego, że nie ma to jak wyhodować coś samemu, sprawia to dla mnie wiele radości i o wiele przyjemniej się używa. Chociaż aloes w każdej postaci jest dla mnie idealny.
    Banner/notka- tak http://swiat-blanki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  62. Obserwuje jako: Monia Dąbkowska
    E-mail: Monika.Milena.Dabkowska@gmail.com

    Odpowiedź na pytanie konkursowe:
    W moim wypadku produktem z grupy ' must have ' jest olej lniany.
    Genialnie działa na włosy,brwi,rzęsy - wzmacnia je, odżywia, włoski szybciej rosną oraz są grubsze i niewiarygodnie lśniące. Sam kolor wydaje się o wiele żywszy. Co więcej olej ten jest rzeczywiście wielozadaniowy - z powodzeniem można go stosować na skórę twarzy czy całego ciała. Doskonale nawilża i łagodzi podrażnienia. Jak dla mnie to jest prawdziwy fenomen, czasami nawet niedoceniany.
    Ach, przecież to też produkt spożywczy - obniża on poziom 'złego' cholesterolu oraz dostarcza naszemu organizmowi wiele witamin czy kwasów. Dba o nas od środka,ale oczywiście trzeba go używać z umiarem :p

    Całuję i życzę powodzenia w rozwoju bloga :*



    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń
  63. Obserwuje jako: Serenitka B
    E-mail: akasha162@onet.eu
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym kosmetykiem do włosów jest odżywka z granatem i aloesem Alterry. Uratowała one moje nędzne wtedy włosiska. Po pierwszym użyciu już się w niej zakochałam.Włosy były miękkie, gładkie, nie splątane - po prostu bajka. Z czasem zauważyłam że włoski już sie tak nie przesuszają i zniknęła większość rozdwojonych końcówek. Ta odżywka to mój prawdziwy skarb:)
    Banner- TAK http://serenitka-skarby-na-wieszaku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  64. Zgłaszam się do zabawy:)
    Obserwuje jako: Małgorzata Chrobak
    E-mail: fantazyjneupominki@poczta.fm
    Odpowiedź na pytanie konkursowe(opisz- wytłumacz dlaczego jest taki wyjątkowy- swój ulubiony kosmetyk/kurację do włosów/ twarzy/ ciała):

    Moje włosowe odkrycie
    To maska Crema al Latte
    Pokochałam ją nad życie
    Gdyż nigdy nie zawiodła mnie
    Gdy na włosy ją nakładam
    Bajeczny zapach wokół się unosi
    I w szalony zachwyt wpadam
    Skacząc pod sufit z radości
    Ona włosy me odżywia
    Sprawia, że są delikatne
    I cudownie je nawilża
    Pozostawia w dotyku miękkie
    Moje włosy blasku pełne
    Przyciągają ich spojrzenia
    Zdrowe, świetnie nabłyszczone
    Spełniają moje włosowe marzenia
    Rozczesuję je z łatwością
    Raz je kręcę, raz prostuję
    Maskę tę darzę miłością
    I z uczuciem ją traktuję
    Kto tak zadba o me włosy
    Doda wdzięku i uroku
    Tylko maska firmy Kallos
    Która jest dla mnie Odkryciem Roku

    Banner - TAK http://fantazyjneupominki.blogspot.com/
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  65. Obserwuje jako: ZajacKicak
    E-mail: ZajacKicak@gmail.com
    Odpowiedź na pytanie konkursowe: Moim ulubionym kosmetykiem do włosów jest olejek Sesa, włosy po nim mam gładziutkie, mięciutkie i wydają się być grube. A co najważniejsze, widać różnicę, już po pierwszym użyciu :) Kocham go, to mój nr 1 wśród olei :)
    Banner/notka- NIE

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...