wtorek, 15 maja 2012

Balsam do włosów Nº 2 na brzozowym propolisie- regenerujący( bez parabenów i silikonów)

Babcia Agafia radziła:
„Jeżeli Twoje włosy są słabe i matowe weź propolis brzozowy ze słonecznych łąk i pól, dodaj go do wyciągu z kotków brzozowych, do miodu lipowego a potem opłukaj włosy aby były piękne i mocne”
Opis:
W produkcji tradycyjnego syberyjskiego balsamu Nº 2 na brzozowym propolisie uzupełniliśmy przepis babci Agafii organicznym ekstraktem z pokrzywy, olejami z żeń-szenia i wrzosu aby regeneracja Waszych włosów była jeszcze bardziej intensywna i efektywna. Balsam na brzozowym propolisie regeneruje zniszczone włosy i poprawia stan skóry głowy.
Działanie:
Aktywna regeneracja i poprawa struktury włosów i skóry głowy.
Przeznaczenie:
Przeznaczony do pielęgnacji słabych i zniszczonych włosów z tendencją do wypadania.
Sposób użycia :
Nanieść balsam na wilgotne czyste włosy. Rozprowadzić na całej długości. Pozostawić od 1-2minut a następnie zmyć wodą.

Żywica sosny długoigielnej (Pinus Palustris Wood Tar) - silny antyoksydant, działa przeciwzapalnie, odżywia.
Wosk pszczeli (Beeswax) – nabłyszcza, chroni i odżywia.
Pyłek kwiatowy (Pollen Extract) – zawiera praktycznie wszystkie życiowo ważne składniki, witaminy, minerały, aminokwasy, zawiera niezbędne dla zdrowia włosów i skóry składniki.
Wyciąg z kory brzozowej (Betula Alba Extract) -  wzmacnia cebulki włosowe, nadaje włosom blask, zapobiega wypadaniu.
Brzozowy propolis (Rosmarinus Officinalis Leaf Oil) – przywraca włosom witalność, poprawia ich strukturę.-(chociaz w tlumaczeniu Rosmarinus Officinalis Leaf Oil to olejek z rozmarynu i pewnie gdzies jest blad-)
Pyłek z kwiatów brzozowych (Betula Alba Flower Pollen Extract) – regeneruje, odżywia.
Miód lipowy (Mel) – odżywia, wzmacnia, wygładza, przywraca połysk.
Organiczny ekstrakt z liści pokrzywy (Urtica Dioica Extract) – pokrzywa znana jest ze swojego dobroczynnego działania na włosy. Przy wypadaniu włosów polecana jest do nacieranie skóry głowy. Wzmacnia cebulki włosowe i pobudza je do wzrostu.
Żeń-szeń (Panax Ginseng Oil) – zapobiega łysieniu i wypadaniu włosów, posiada działanie regenerujące
Olej wrzosowy (Calluna Vulgaris Oil) –. działa przeciwzapalnie i ściągająco, ujędrnia, nawilża i poprawia wygląd skóry.
Smółka z brzozowych kotków (Betula Alba Flower Tar) – poprawia ukrwienie skóry głowy co skutkuje dotlenieniem i odżywieniem cebulek włosowych. 
Wyciąg z propolisu (Propolis Extract Milk) - działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie i gojąco na rany.

Skład:
Aqua with infusions of: Pinus Palustris Wood Tar(żywica sosny długoigielnej),Beeswax(wosk pszczeli), Pollen Extract(Pyłek kwiatowy), Betula Alba Extract(wyciąg z kory brzozowej), Rosmarinus Officinalis Leaf Oil(olejek z rozmarynu), Betula Alba Flower Pollen Extract(pyłek z kwiatów brzozowych), Betula Alba Flower Tar(smółka z brzozowych kotków), Mel(miód), Urtica Dioica Extract(ekstrakt z pokrzywy), Panax Ginseng Oil(żen-szen), Calluna Vulgaris Oil(olej wrzosowy), Propolis Extract Milk(wyciąg z propolisu), Cetearyl Alcohol(emulgator, regulator lepkości), Cetyl Ether(emulgator), Behentrimonium Chloride(konserwuje, ułatwia rozczesywanie, antystatyk), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride(antystatyk tworzący na włosach ochronną powłokę), Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.(konserwanty)

Moja opinia:
Balsam jest zdecydowanie dużo lepszy od poprzednika:  http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/04/balsam-ziolowy-miekki-do-farbowanych-i.html . Ponieważ w składzie jest coś więcej niż tylko zioła ;). Może pamiętacie jak wspominałam, że robiłam swoim włosom maskę z pyłku kwiatowego, miodu i oliwy. Bardzo dobrze na nie działała. W tym balsamie również znajdziemy miód, pyłek kwiatowy, pyłek z kwiatów brzozy więc nic pewnie dziwnego, ze moim włosom się on spodobał. Tu wspominałam o właściwościach pyłku: http://blogeve-evel.blogspot.com/2011/12/peeling.html 
Włosy są po nim zdecydowanie bardziej nawilżone, lepiej się rozczesują. Opakowanie też jest dużo lepsze, sam balsam ma też gęstszą konsystencję. Balsam nie rozjaśnił mi włosów. Pachnie delikatnie ziołami. Zapach nie utrzymuję się na włosach.
Cena: 26zł- 600ml. - z tego co widzę to znowu przepłaciłam:(, balsam na stronie kalina-sklep(link w zakładce gdzie kupuję) kosztuję- 18,50 :/
Za tę cenę i pojemność zdecydowanie warto.
Producent: OOO PIERWOJE RESHENIE, Rosja

Co myślicie o nim? miałyście? Lubicie domowe maski z miodu,pyłku i olejku?



Petycja dotycząca zwiększenia całości asortymentu kosmetyków o naturalnym i ekologicznym składzie w sieci drogerii Rossmann
Szczegóły na blogu:
 Swoją drogą fajnie by było :).

67 komentarzy:

  1. myslisz ze bardziej oplaca sie kupic skladniki i samemu zrobic taki balsam czy kupic juz gotowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiony samemu trochę rozjaśnia. Nadaję się wtedy do użycia przed myciem. Tu jest trochę bogatszy skład. To zależy też od tego jak Ci to wyjdzie cenowo(ja tak czy siak mam w domu składniki więc nie patrze na cenę) bo pyłek jest drogi. Oprócz tego ułatwionego rozczesywania itd, nie ma większej różnicy. Więc jak chcesz i nie wyjdzie Ci to bardzo drogo to możesz sama zrobić. No i ja tę miksturę nakładałam lekko podgrzaną :)

      Usuń
  2. nie miałam ale czuję się skuszona :) Oczywiście wszystko w swoim czasie, żebym nie zbankrutowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo co jakiś czas coś kupuje nie naraz :)

      Usuń
  3. Podobają mi się te rosyjskie kosmetyki :) Fajnie, że już napisałaś kilka recenzji, będę wiedziała co wybrać przy zamówieniu. Pyłku nie miałam okazji testować, więc nie wiem, jak zadziała na moje włosy.Ale warto spróbować i zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć! :)) Twoje włosy są tak piękne, że nie mogę się napatrzeć, marzę o takich! ;) Jako znawczyni pielęgnacji włosów mogłabyś mi polecić jakieś dobre produkty na przede wszystkim pozbycie się okropnego puszenia i raczej matowej powietrzni...
    Mogłabym podesłać zdjęcie, o ile znajdziesz chwileczkę na odpowiedź :)
    Pozdrawiam bardzo serdecznie!
    Miśka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A sa suche? Wygladzi wlosy balsam green pharmacy z olejkiem lopianowym, z tego co wiem to nie tylko mi wygladza wlosy ;), plukanka z kakao(jesli masz ciemne wlosy), olejek sesa tez wygladza lekko. Nawilzy i doda blasku maska naturvital lub te rosyjskie maski.

      Usuń
  5. Faktycznie fajne te rosyjskie cuda:P Tylko widzę, że można za nie nieźle przepłacić...Trzeba otworzyć coś swojego, żeby było wszystko i taniej niż u konkurencji:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokladnie. Z tego co widze to ja juz duzo za wszystko przeplacilam :/

      Usuń
  6. Aaa jeszcze apropo domowych mikstur. Ja bardzo lubię tworzyć coś własnego z domowych składników:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasem tez, chociaz kiedys bylo to czesciej ;)

      Usuń
  7. Skład niesamowicie zachęcający, ja nie stosuję silikonów więc dla mnie bomba, może się skuszę na taki balsamik, nigdy wcześniej takiego nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklad ma cudny to prawda, od razu mi sie spodobal ;)

      Usuń
  8. Kusisz tymi rosyjskimi kosmetykami ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj kusisz kusisz tymi kosmetykami, ja od niedawna jestem wlosomaniaczka staram sie uzywac produktów bes silikonow a te kosmetyki maja swietny sklad!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja równiez oszalałam na punkcie odstawienia silikonów i powiem szczerze jestem zadowolona, choc moje włosy po silikonach i odpowiedniej stylizacji wyglądały pięknie, obecnie jest z tym różnie i morduje mnie ten okres przejściowy, ale i tak jestem jak najbardziej na tak!!!!

      Usuń
  10. a zapomniałam napisac, petycje w sprawie kosmetyków alverde oczywiscie podpisalam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wszystkie kosmetyki maja tam dobry sklad ale wiekszosc :D No i na stronie bioarp.pl jest zawsze podany sklad wiec wiemy co kupujemy :D
      A balsam jest naprawde dobry, pozytywnie mnie zaskoczyl :)

      Usuń
  11. oj, kusisz tym balsamem;)
    petycja podpisana!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tak z maseczkami nie kombinuję : )

    OdpowiedzUsuń
  13. nie, nie podpisujecie tej petycji! Prowadzę rozmowy z tą firmą i jak dobrze pójdzie to będzie i Jantar i Aleverde jesienią, tylko żeby nie było tego samego w Rossmanach!:((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli ta petycja jest zbedna? moze napisz to jej autorce :)?

      Usuń
    2. nie jest zbędna, ale na pewno będzie konkurencyjna dla tych, którzy mają taki pomysł i nie chcą się dzielić z Rossmanami:) tak czy inaczej fajnie będzie mieć łatwiejszy dostęp do tej firmy ^^

      Usuń
    3. a kto ma taki pomysł?

      Usuń
  14. lubimy domowe maski, a tego balsamu jeszcze nie miałam a szkoda, spróbowałabym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę , że to możliwe jak dużo osób wyśle petycje :) Ja sama własnie weszłaM :)
    Jestem ciekawa tego balsamu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wysłałam petycję ;-) Fajnie wygląda ten balsam, szkoda tylko, że można to kupić tylko przez internet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.bioarp.pl/Sklepyznaszymiproduktami- adresy sklepow ktore posiadaja czesc ich asortymentu. U mnie niestety nie ma zadnego :(

      Usuń
    2. Kurde w poznaniu jest na Dąbrowskiego, muszę któregoś dnia spiąć pupe i się wybrać (chociaż ze mna to może być ciężko bo zawsze staram się w poznaniu siedzieć jak najkrócej hahaha )

      Usuń
    3. Jak masz mozliwosc to warto zobaczyc. Ciekawa jestem jakie beda miec ceny ;)

      Usuń
    4. No ja jestem ciekawa w ogóle asortymentu ;D Boje się że jak wejdę do takiej zielarni to od razu będę chciała mieć wszystko :(

      Usuń
    5. To mozliwe :D Jednak pisze tam, ze w tych sklepach jest tylko czesc ich asortymentu wiec nie wiadomo ile tego bedzie bo maja tez produkty do twarzy.

      Usuń
  17. i znów mnie kusisz ciorcie :P

    OdpowiedzUsuń
  18. co za pojemność. Cena chyba fajna, chętnie bym przygarnęła go do siebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojemosc jest swietna- 600ml :D. Cena tez, zwlaszcza, ze sklad ma fajny. Jednak skoro jest wybor to lepiej kupic ja z tej tanszej strony :D

      Usuń
  19. Skład ma fajny i dużo ziół co luuubiee :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Eve - ja kiedyś bardzo dokładnie przeanalizuję Twoje rosyjskie wpisy i coś sobie wybiorę :D Czekam na dalsze odkrycia!

    OdpowiedzUsuń
  21. ja dziś zamówiłam dwie maski drożdzowem ana bioarp, i zastanawiałam się nad tym własnie balsamem, bo przeczytałam kiedys o nim własnie u Ciebie :) ale nie kupiłam i w sumie dobrze, bo widze ze znalazłas taniej w innym sklepie, wiec jak trochę uszczupli się mój zbiór to na pewno w niego zainwestuje, tym bardziej , że cena i pojemność oraz oczywiście skłąd są cudne :)

    a co do kosmetyków alverde w Polsce, to byłoby cudnie :) dostĘpne sa tylko przez all i to troche utrudnia mi podjęcie decyzji o ich zakupie, przezwyczajam się do tego, że lubię pooglądać sobie opakowanie i poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balsam jest swietny no ale wlasnie po co przeplacac :)

      Usuń
  22. podpisłam też tę petycję, ale widzę, że pojawił się głos , żeby tego nie robić, dlaczego???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Petycja zostala troche zmieniona bo raczej alverde nie pojawi sie w Rossmannie ale moze kiedys pojawi sie w Polsce ale w drogeriach DM jak je otworza.

      Usuń
  23. Domowe maski kocham, tej jeszcze nie testowałam ale to tylko kwestia czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  24. W pełni popieram petycję. Brakuje mi naturalnych kosmetyków. Ten kosmetyk do włosów zainteresował mnie:) Ale nad jednym się głowię, ekstrakt brzozowy z propolisu to nie Rosmarinus officinalis, bo to drugie to rozmaryn. Czy w produkcie są obydwa, czy ktoś się machnął przy redagowaniu składu. Gdyby oprócz brzozowego propolisu był jeszcze rozmaryn, to chętnie przyjrzałabym się temu bliżej, bo piszę magisterkę o rozmarynie, ale o działaniu na włosy nie słyszałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uzywam lisci rozmarynu do plukanki. Pomagaja glownie na lojotok ale tez lupiez i dodaja blasku.
      Masz racje to oznacza olejek z rozmarynu jednak wszedzie jest tak wiec zostawilam :/

      Usuń
    2. Podejrzewam, że był tam też rozmaryn i ktoś chyba nie dopisał polskiej nazwy do Rosmarinus officinalis;) Muszę spróbować z tymi liśćmi. Kupujesz je w tym samym sklepie internetowym co owoce dzikiej róży i kwiat bzu?

      Usuń
    3. Kupuje je na stronie doz.pl i odbieram u siebie w aptece :D
      Pewnie tak ale pewna nie jestem wiec musi tak zostac. Te maska mozna kupic w kilku miejscach i wszedzie jest ten sam blad. No ale dopisalam o tym do notki.

      Usuń
    4. Jednak poprawilam nie da sie ukryc ze Rosmarinus Officinalis Leaf Oil to olejek z rozmarynu i na opakowaniu pisze to samo.

      Usuń
  25. Zawsze znajdziesz coś fajnego :D Ja nakładałam jedynie miód na włosy, przeważnie solo a czasem mieszałam też z odżywką. Fajnie nawilżał :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Eve, jesteś moim płukanowym guru, więc zwracam się do Ciebie z jakże ambitnym pytaniem. Otóż, mam dostęp do świeżutki pokrzyw, myślisz, że z takich można zrobić płukankę? A, jeśli tak, w jakich proporcjach?
    + piszecie o miodzie, mam stwardniały, mogę go po prostu podgrzać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej je ususzyc, swieze moga barwic na zielono :D
      Pewnie, ze mozesz. Moj miod tez ma stala konsystencje. Podgrzewam go ale lekko i mieszam az sie roztopi.

      Usuń
  27. No tak tylko z tym balsamem tak mi się dzieje, jak nakładałam np. odżywke z garniera awokado i masło karite, czy olejek alterra to efektu zostawiana włosów na dłoni nie miałam a przy tym balsamie mam kilkanaście włosów na rękach ;| a naprawdę staram się to robić delikatnie. Nie wiem czy narzekać na to czy nie, ale ogólnie z balsamu jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Musze spróbować, bo moje włosy niewątpliwie potrzebują nawilżenia.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zapisałam go :D. Na pewno zrobię duże zamówienie w Kalinie :P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez teraz planuje znowu tam zrobic zakupy :D.

      Usuń
  30. Muszę wreszcie w coś z tych kosmetyków zainwestować :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Kochana mam pytanie odnoście płukanki kawowej, byc może nie doczytałam, ale należy nią oblac włosy i już nie spłukiwac wodą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polac,wmasowac w skore, odczekac 3-5min i splukac inaczej wlosy sa posklejane.

      Usuń
  32. Mam dokładnie ten sam, również skusiłam się dzięki Tobie :)
    Jak na razie ładnie nawilża, fale mam po nim ładnie skręcone, jest dość lekki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...