wtorek, 12 listopada 2013

Supreme Selection Restore- Syoss 3 in 1 intense treatment fluid- recenzja fluidu syoss/ włosowe nowości/ Przypomnienie o konkursie.

Witam :)



Opis:



SYOSS SUPREME SELECTION RESTORE FLUID 3in1

Precyzyjnie regeneruje uszkodzenia oraz intensywnie odbudowuje strukturę włosa. Trzy sposoby aplikacji zapewniają intensywność regeneracji.
  1.  Sekretny sposób fryzjerów - zastosowanie przed myciem: Wmasuj we włosy przed myciem dla intensywnej regeneracji i 0% obciążenia.
  2. Rytuał stosowania po myciu: Wmasuj we włosy po myciu dla intensywnej regeneracji i mniejszego rozdwajania się końcówek włosów aż do 95%.
  3. Aplikacja w nocy: Pozostaw na noc dla głębokiej odbudowy największych uszkodzeń.

Skład:

Cena: Mój fluid kosztował 12,99zł(promocja) za 200ml

Moja opinia:
W składzie mamy takie dobroci jak hydrolizowana keratyna, olej z pestek moreli, pantenol, kwas mlekowy. Ponadto składniki odżywcze, zmiękczające, antystatyczne. Zapach fluidu niezbyt mi się podoba. Jest intensywny. Na włosach pachnie znaczne lepiej. Jest średnio gęsty:

Bardzo ładnie wygląda na mokrych włosach. A to wszystko przez zawarte w nim drobinki:


Fluid bardzo mocno wygładza włosy- co mogłyście zobaczyć na podsumowaniu miesiąca:
  

Nadaje włosom bardzo dużej sypkości i blasku. Pod tym względem działa podobnie do odżywki control taming firmy j beverly hills. Lepiej nie nakładać go na skalp bo może przyśpieszać przetłuszczanie. A co ze stosowaniem?. Najlepiej działa nałożony po myciu( i wmasowaniu o czym pisałam tutaj) na 3-4 minutki. Zdarzyło mi się go raz trzymać pod czepkiem i moje włosy były średnio zadowolone. Owszem nadal były gładkie i miękkie w dotyku, ale wierzchnia warstwa się puszyła. Według producenta fluid nadaje się do wcierania we włosy przed snem. Działanie nadal jest widoczne (zmniejszone). Uplasowałabym tę metodę na drugim miejscu.Natomiast metoda ze stosowaniem fluidu zaraz przed myciem najmniej przypadła mi do gustu. Wolę zastosować go po myciu na jedyne kilka minut i cieszyć się wizualnie ładniejszymi włosami. Nawilża, chociaż pod tym względem nie nazwałabym go produktem do bardzo zniszczonych włosów. Zapobiega odgniataniu. Fluid to coś więcej niż przeciętny produkt. Firma syoss mnie mile zakoczyła.

Miałyście?.

Nowości.
Pewnie już każda z was zauważyła, że w rosyjskich sklepach internetowych(lista na pasku bocznym) pojawiły się następujące nowości:
-Planeta Organica seria Morze Martwe.
-Siberica Professional seria rokitnikowa.

Najpierw zauważyłam na Bioarpie serie Planeta Organica Morze Martwe, następnie na Kalinie Siberica Professional serię rokitnikową.
Jednak zakupy zrobiłam w lawedndowej szafie, ponieważ zależało mi na kosmetykach z obydwu serii. Na dodatek skorzystałam z własnego rabatu.
Mój rachunek zmniejszył się o 7,50zł, czyli wychodzi na to, że wysyłkę miałam za darmo(wysyłka - 6zł) :D.
Przypomina, że wy również możecie z tego skorzystać.

Kupiłam:
Planeta Organica maska do włosów, masaż, pobudzenie wzrostu.
Planeta Organica Morze Martwe - maska do włosów - masaż- pobudzenie wzrostu
Skład:
Skład INCI: Aqua, Cetearyl Alcohol, Olea Europaea Fruit Oil (oliwka z oliwek), Cetyl Esters, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Bis-Cetearyl Amodimethicone, Punica Granatum (Pomegranate) Seed Powder ( zmielone nasiona granatu), Hydrolyzed Lupine Protein, Panthenol, Theobroma Cacao Butter/ Dicaprylate /Dicaprate /Xanthan Gum ( fito mleczko kakaowe), Juglans Regia Oil (olej orzecha włoskiego), Organic Persea Gratissima (Avocado) Fruit Oil (organiczny olej awokado), Cyclopentasiloxane, Maris Sal (sól z Morza Martwego), Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, Hydroxyethylcellulose, Citric Acid.


Natura Siberica rokitnikowy scrub do skóry głowy.
Natura Siberica - rokitnikowy scrub do skóry głowy 200ml.
Skład:
SKŁADNIKI: Aqua with infusions of :Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Water*(ekstrakt dzikiej mięty pieprzowej), Calendula Officinalis Flower Extract* (ekstrakt nagietka), Arctium Lappa Root Extract* (ekstrakt łopianu wielkiego), Oxalis Acetosella Extract (ekstrakt szczawika),Urtica Dioica Leaf Extract* (ekstrakt pokrzywy), Geranium Sibiricum Extract (ekstrakt bodziszka), Juniperus Sibirica Extract (ekstrakt jałowca), Hippophae Rhamnoides Fruit Oil* (olejekt rokitnika ałtajskiego), Argania Spinosa Seed Oil* (marokański olejek arganowy), Acrylates Copolymer, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Pinus Sibirica Shell Powder, Coco Glucuside, Acrylates/Steareth-20 Methacrylate Copolymer, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Powder (pestki maliny), Hippophae Rhaimnoidesamidopropyl Betaine, Glycolic Acid, Menthol, Tocopheryl Acetate (witaminaЕ), Rethinyl Palmitate (witaminaА), Sodium Ascorbyl Phosphate (witaminaС), Sodium Lactate, Arginine, Aspartic Acid, Sodium Hydroxide, Benzyl Alcohol, Ethylhexylglycerin, Parfum.

Gratis dostałam opisywaną już u mnie maskę miodowe avokado(jest bardzo dobra) i próbki masek Noni Care.










Zaciekawiło was coś?. Podoba się wam to, że nowa seria Natura Siberica jest bardziej filmotwórcza?, czy uznajecie to za minus?. Kusi was coś z tej serii?. Z chęcią następnym razem kupie serum do twarzy Planeta Organica Morze Martwe. Marzy mi się także rokitnikowy sprej- odżywka do układania włosów.





Przypominam konkursach:
Zestaw do keratynowego prostowania włosów-http://blogeve-evel.blogspot.com/2013/10/keratynowe-prostowanie-wosow-z-firma.html - Konkurs trwa do 13 listopada,
czyli do jutra.

Ekologiczna torba, palma sabalowa, mydełko, balsamy do włosów-http://blogeve-evel.blogspot.com/2013/10/urodzinowy-naturalny-konkurs-u-eve.html

38 komentarzy:

  1. miałam okazję ją kupić ale zrezygnowałam :/
    po przeczytaniu Twojej recenzji chętnie bym ją teraz kupiła

    OdpowiedzUsuń
  2. Skład sayosu moje włosy na pewno pokochają, ma on wszystko co lubią. Dodaję do listy zakupów!
    Seria Professional będzie i w moim sklepie, już nie mogę się doczekać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak to jak najbardziej warto ją kupić :). Mnie kusiła jeszcze mgiełka ale ma alkohol w składzie :(.

      Usuń
    2. Dopiero teraz do mnie dotarło o co chodzi z tym sklepem :D- super :D.

      Usuń
    3. Mgiełka z alkoholem...też bym nie kupiła. Czekam z niecierpliwością na kosmetyki w sklepie ;)

      Usuń
    4. Bedziesz wprowadzać też inne rosyjskie kosmetyki?.
      No właśnie ja też nie. Dalej skład jest ok ale alkohol strasznie wysusza mi włosy.

      Usuń
  3. Oj kusisz strasznie. Nie miałam tej serii, ale chyba bardziej zaciekawił mnie scrub. Maska miodowe avocado średnio spisała się na moich włosach, ale syoss bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Nakładam go po myciu na suche włosy i bardzo je ujarzmia (w końcu nie mam aureolki z puchu).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się :D.
      Co do maski miodowe avokado to nie wiem czy czytałaś recenzje ale sprawdzała się tylko w określonych warunkach(czasie jej trzymania). Nalozona na zbyt dlugo nie powalala,na zbyt krotko tak samo. Nalozona na kilka minut-cudo. Troche sie nameczylam zanim to odkrylam.

      Usuń
    2. Próbowałam na wszystkie sposoby - zawsze kończyło się spuszeniem, a jek dałam więcej to wielkim przyklapem. Zużyłam ją jako "podkład" do olejowania.

      Usuń
  4. Kusiło mnie, ale jako zabezpieczacz do końcówek, a nie odżywka do spłukiwania:)
    Na scrub do skóry głowy Natura Siberica się tak długo się czaiłam, aż został wykupiony:( Czekam na recenzję maski z PO:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli ta jak używa go Wielkie piwne oczy?. Jak widać u niej się ta metoda sprawdza. Tylko pamiętaj, że w składzie fluidu jest keratyna- nie stosowałabym go codziennie.
      Szkoda :(, nie ma go juz na kalinie lub lawendowej szafie?. Ja tez bardzo dlugo zwlekalam ale z zakupem maski i ciesze się bo mogłam kupić oba produkty w jednym sklepie.

      Usuń
    2. Nie, ale cała seria rokitnikowa ma się pojawić w Kalinie pod koniec tygodnia:)
      a nad tym fluidem się jeszcze zastanowię,jest też fluid do włosów farbowanych, muszę obczaić skład:)

      Usuń
    3. http://www.bangla.pl/zdjecia-syoss-supreme-selection-revive-color-perfect-miracle-3-in-1-fluid-3-w-1-up39212-1.htm -eee skład jest taki sam?.

      Usuń
  5. Coraz bardziej kusi mnie ten produkt.
    Nie wiem czy sprawdziłby się na moich włosach, ale czemu nie... może akurat by się im spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ten fluid Syoss bardzo mnie zainteresował,stosowałabym tak jak Ty-na kilka minut na umyte włosy,to dla mnie najlepszy sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się skusiłam na Syoss w promocji w rosie i nie żałuję, jak na razie spisuje się super - przede wszystkim nie puszy mi włosów o co mi najbardziej chodziło:)
    O nowościach z Planeta Organica nie słyszałam, a o Rokitniku od Siberiki już gdzieś czytałam:) Mam serie rokitnikową od Planety Organici i jest super, kto się zastanawia to polecam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :D. Te kosmetyki pojawily sie juz na paru blogach ale ja czekalam az znajdzie sie miejsce gdzie obie serie beda dostepne :). Nie chcialo mi sie tracic kasy na dwie wysylki. Na dodatek aurat w lawendowej szafie mam rabat blogowy i wysylka wyszla za darmo :D. Na bioarpie też mam stały rabat ale nie mieli nowych kosmetyków NS.

      Usuń
  8. A widzisz, a ja się kilka dni temu w Rossmannie zastanawiałam, co to takiego. Odżywki są paskudne, ale ten fluid nie ma takiego najgorszego składu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest zle, aktywne składniki znajduja siw w nim wysoko :)

      Usuń
  9. To chyba jeden z nielicznych kosmetyków syossa który jakoś się sprawdza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt fluid jak narazie zbiera pozytywne opinie(nawet w opiniach). Udał im się :D. Skład mgiełki i szamponu mi się już nie podobał...

      Usuń
    2. chciałam pisać coś podobnego:D mnie całkiem odrzucają te kosmetyki przez te piękne zdania mówiące o tym jakie są superprofesjonalne:)

      Usuń
    3. Raz się skusiłam i kupiłam odżywkę ale nie powalała... Za to fluid jest świetny :)

      Usuń
    4. Profesjonalne kosmetyki to synonim chlebka babuni, jedno i drugie ma tyle wspólnego z prawdą, co kiełbasa wyborcza :D

      Usuń
    5. Tylko to dobry wabik na klienta... W sumie nowa seria NS tez zostala teraz nazwana profesjonalna. Muszę jutro rano zrobic nowe zdjecia bo az patrzec na nie nie moge no ale brak naturalnego swiatla= kiepskie zdjecia eh :(.

      Usuń
  10. Zastanawiałam się nad nim ostatnio, ale na razie mam za dużo kosemtyków do włosów. Może kiedyś się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  11. zaskoczyłaś mnie :D zazwyczaj stoisko sayoss omijałam dużym łukiem :) nie kuś mnie nową serią, bo ostatnio trochę zaszalałam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Najbardziej zaciekawił mnie scrub do skóry głowy :)
    W ogóle ta nowa seria jest cała kusząca !

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak mocno wygładza to chyba się nie skuszę, ostatnio moje włosy łatwo obciążyć ;<
    Ale kusisz tymi nowościami! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak ,jak napisałaś u mnie również fluid najlepiej się sprawdza używany po myciu na kilka minutek,jestem ciekawa wersji do włosów po koloryzacji.Koniecznie daj znać ,jak działa scrub do głowy!O,masz maseczkę miodowe avokado-u mnie również stoi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.bangla.pl/zdjecia-syoss-supreme-selection-revive-color-perfect-miracle-3-in-1-fluid-3-w-1-up39212-1.htm - wygląda na to, że ma taki sam skład :/.
      Dzisiaj już go użyłam. Czekałam z myciem włosów do wieczora(tak to myje włosy rano) bo wiedziałam, że dzisiaj powinna dojść do mnie paczuszka. Scrub jest delikatniejszy niż peeling cukrowy.

      Usuń
    2. No to,jest na mej liście!

      Usuń
  15. Chętnie przygarnę ten fluid:) Zależy mi na wygładzeniu niesfornych włosów. Jeśli nie zawodzi mnie pamięć, to obecnie jest objęty promocją:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj, Eve, chyba muszę przestać Cię odwiedzać zanim nie wykorzystam zapasów, bo prawie codziennie kusisz czymś nowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Perspektywa wygładzonych włosów bardzo kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czy syoss ma silikony dziewczyny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dimethicone lekki silikon. Na dodatek jest po substancjach aktywnych.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...