moja pielegnacja włosów - marzec

Podsumowanie marca : http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/04/podsumowanie-miesiaca-marzec.html w której przyrost wynosił 3cm.
Dzis napisze kilka słów o swojej nowej pielęgnacji :)
Kosmetyki których używałaN:

1- nadal olejowałam włosy olejkiem Sesa- recenzja: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/03/olejek-sesa.html.
2- Jako wcierki używałam Jantara- skład i kilka slow o nim w zakładce: wcierki/mgielki/plukanki.
3- Szampon: tu nowość- szampon ziołowy czarny, przeciwłupieżowy firmy OOO Pierwoje reshenie- Rosja,oparty na zmrożonej(miękkiej, strukturyzowanej) wodzie z dodatkiem ekstraktu jagód bażyny czarnej i brzozowego dziegciu. Zawiera wyciąg z 17 syberyjskich ziół i ostrzenia pospolitego. Poprawia ukrwienie skory głowy, działa tonizująco, intensywnie odżywia i wzmacnia włosy(bez sles i parabenów, silikonów, zawiera MLS ).
4. Wosk Wax awokado Beauty formulas do zniszczonych zabiegami fryzjerskimi, suchych i wymagających intensywnego odżywienia wlosow- używałam go do momentu dojścia do mnie rosyjskiego balsamu ziołowego.
5. Balsam ziołowy miękki do farbowanych i zniszczonych wlosow, przeciwko wypadaniu i łamliwości, oparty na wodzie strukturyzowanej, wyciągu z 17 syberyjskich ziół, czerwonego jałowca, tarczycy bajkalskiej, z dodatkiem mumio. Delikatnie pielęgnuje, wzmacnia i odżywia włosy, regeneruje i stymuluje wzrost(bez parabenów, silikonów itd).
6. Mój faworyt :D- maska drożdżowa- pobudzenie wzrostu- to wspaniały sposób na przyspieszenie wzrostu wlosow. Drożdże piwne to naturalne źródło białka witamin i mikroelementów, które przenikają w strukturę włosa, wzmacniając je i przyspieszając wzrost. Olej z kiełków pszenicy posiada działanie regeneracyjne i przeciwdziałające wypadaniu. Sok z brzozy to znany ludowy środek na wzmocnienie cebulek włosowych. dzięki zawartości olejów z zimnego tłoczenia maska ułatwia rozczesywanie.
7- Płukanki:
z zielonej i białej herbaty: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/02/kolejna-plukanka.html
z kakao: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/03/maskapukanka-z-kakao-oraz-kolagenowe.html- tej płukanki używałam najczęściej, bardzo ja polubiłam za usztywnianie moich końców co widać na zdjęciach :D

Tak wiec na początku miesiąca moja pielęgnacja wyglądała tak:
-olejek Sesa
-balsam do kąpieli Babydream fur mama: http://blogeve-evel.blogspot.com/2011/12/babydream-fur-mama-czyli-balsam-do.html
-wosk z avocado Beauty formulas
-płukanka z kakao lub z białej i zielonej herbaty
-wcierka Jantar

Później:
-olejek Sesa
-szampon ziołowy czarny
-balsam ziołowy miekki
-maska drożdżowa(mmm maska pachnie ciastkami)
-płukanka z kakao lub bialej i zielonej herbaty
-wcierka Jantar

W końcówki wcierałam maść na brodawki: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/03/babydream-fur-mama-brustwarzensalbe.html,
Piłam kakao z dodatkiem spiruliny: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/03/spirulina-kosmetyk-oraz-suplement-diety.html  
Powieka przestała mi mrugać, poziom magnezu się ustabilizował(p.s nie radze pic jej z herbata, śmierdzi strasznie i w smaku za dobra tez nie jest wtedy, w kakao jej nie czuć prawie)

Farbowanie:
pod koniec lutego Farba Sante:http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/02/farbowanie-naturalna-farba-sante-luty.html
w marcu indygo:http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/03/indygo-efekty-farbowania.html
oraz bezbarwna henna: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/03/bezbarwna-henne-naturneutre.html

Jak mówiłam zrobiłam już 3 zamówienie na produkty tej rosyjskiej firmy, mam nowy olejek, balsam, maskę, wcierkę- czekam właśnie na ostatnia przesyłkę, mam nadzieje, ze dziś dojdzie.


Znacie te produkty?,co was najbardziej zainteresowało?