Dzisiaj już nie ma tak czystego nieba ale nadal jest cieplutko.
Balsam z enzymami pijawki 32zł-150ml
Balsam kupiłam tutaj: http://ukrainashop.com/ . Jednak trwają jakieś prace na ich stronie i nic mi się nie wyświetla.
Opis:
Działanie
-
Aktywne składniki balsamu odżywiają cebulki włosowe, wzmacniają korzenie i zmniejszają wypadanie włosów
-
Enzymy pijawki lekarskiej dzięki unikalnej kombinacji naturalnych bioaktywnych substancji poprawiają mikrokrążenie skóry głowy i aktywują odżywianie korzeni włosów.Przedłużają fazę wzrostu włosów, poprawiają ich strukturę
-
Kofeina i wyciąg z papryki stymulują cebulki włosowe oraz wzrost włosów
-
Biotyna (witamina H) i proteiny jedwabiu odbudowują strukturę włosa, zapobiegają ich uszkodzenia i suchości
-
Olej z dzikiej róży i pantenol dodają włosom połysk i miękkość oraz normalizują stan skóry głowy
Przeznaczenie: nadmierne wypadanie włosów, zapobieganie wypadania włosów.
Mechanizm działania
1. Znaczące polepszenie krążenia krwi w naczyniach włosowatych skóry.
2.
Intensywny rozwój mieszków włosowych i bardziej intensywne
nasycenie składnikami odżywczymi otaczających tkanek.
3. Zwiększenie liczby mieszków włosowych w fazie wzrostu włosów.
4. Brak reakcji alergicznych lub toksycznych.
Stosowanie: stosować
jako maskę dla skóry głowy przed myciem włosów. Nanieść na korzenie
włosów i delikatnie wmasować. Pozostawić na 15-20 minut. Umyć włosy
szamponem. Stosować 2-3 razy w tygodniu.
Składniki aktywne: enzymy
pijawki lekarskiej, kofeina, biotyna (witamina H), proteiny
jedwabiu, ekstrakt z czerwonej papryki, olej z owoców dzikiej róży,
pantenol.
Najważniejsze wyniki badań:
1. Wzmacniają się cebulki oraz korzenie włosów
2. Zatrzymuje się nadmierne wypadanie włosów
3. Tworzą się warunki niezbędne do dobrego odżywiania i wzrostu włosów
4. Kompleksowa profilaktyka przedwczesnego nadmiernego wypadania włosów
Skład (INCI): aqua, cetearyl octanoate(wosk, emoliet), hirudinea extract(Hirudyna to substancja pochodzenia białkowego, produkowana przez gruczoły ślinowe pijawek. Już trzy tysiące lat temu pijawki były obowiązkowym „wyposażeniem” arsenału uzdrowicieli.), dimethicone(emoliet suchy, wygładza, zapobiega elektryzowaniu, łatwo zmywalny silikon), PEG-400(glikol polietylenowy, silny humektant,substancja nawilżająca o właściwościach konserwujących i rozpuszczalnik dla składników aktywnych), isopropyl myristate(emoliet suchy, wiąże składniki), ceteareth, sodium lactate(sól sodowa kwasu mlekowego,Hydrofilowa substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka), Dog Rose (Rosa Canina) Hips Oil(olej z owoców dzikiej róży), Capsicum Annuum Extract(ekstrakt z czerwonej papryki), Caffeine(kofeina)., vitamin H (biotin)(biotyna), vitmain F(witamina F), polyquaternium-10(czynnik antystatyczny i filmotwórczy), panthenol(wit B5), citric acid(kwas cytrynowy), Hydrolyzed Silk Protein(proteiny jedwabiu,Substancja filmotwórcza, hydrofilowa, rozpuszczalna w wodzie. Jest odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza), Behentrimonium Chloride(ułatwia rozczesywanie, zapobiega elektryzowaniu), cetrimonium chloride(środek antymikrobowy, wygładza, zapobiega elektryzowaniu), Trideceth-9(emulgator), 13 amodimethicone(łatwo zmywalny silikon, składnik cetrominum chloride jeszcze bardziej ułatwia jego zmywanie), parfume(zapach), methylparaben, propylparaben, diazolidinyl urea(konserwanty)
Moja opinia:
Balsam polubiłam bardzo szybko. Akurat u mnie lepiej działa gdy nałożę go na skalp wieczorem i dopiero rano zmyje. Enzymy pijawek(pijawki nie są zabijane!) którymi chwali się producent znajdują się bardzo wysoko. Dodatkowo w składzie widzimy również inne ciekawe składniki np. olei z owoców dzikiej róży, ekstrakt z papryki, kofeina, biotyna, witamina F, proteiny jedwabiu itd. Co najważniejsze balsam działa i znacznie ogranicza wypadanie włosów(efekty w podsumowaniach walki o każdy włos 1,2,3,4,5). Dzięki niemu moje włosy się zagęszczają. Zaczynałam od stosowania go 3x w tygodniu, obecnie jest to 1xtydzień. Efekty pojawiły się bardzo szybko. Ma trochę dziwną, leciutko grudkowatą konsystencje.
Cena nie jest najniższa bo balsam kosztuje 32 zł za 150ml. Jednak nakłada się go tylko na skalp. Ja go zużywam bardzo wolno, ponieważ moja jednorazowa porcja wygląda tak:
Opakowanie to miękka tuba z której łatwo wycisnąć produkt. Nie miałam nigdy żadnego problemu z otwieraniem balsamu:
Całość zapakowana jest w tekturowe pudełko do którego dołączona jest ulotka- oryginalna i przetłumaczona.
Pachnie ładnie. Zdecydowanie polecam.
Będąc wczoraj na zakupach spożywczych i nie tylko(Szukaliśmy choinki.Widok przystrojonej palmy-co już widziałam niezbyt mi się podoba, zauważyłam również w pewnym sklepie przepiękne buty *.*) kupiłam sobie oliwkę do mycia włosów Bilba o której wam ostatnio wspominałam. Mam nadzieję, że będę tak samo zadowolona jak np. dziewczyny z wizażu: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16191
Kusi mnie jeszcze żel w oliwce. Przyda mi się gdy będę chciała podkręcić/ujarzmić sobie włosy-http://star-fryz.pl/Cadey_Bilba__Zel_w_oliwce_do_pielegnacji_lokow_-10004687i
Pozdrowienia od Bianki :D
Przypominam o możliwości wygrania kuponów zniżkowych na zakup okularów Firmoo:
http://blogeve-evel.blogspot.it/2012/12/wygraj-kupon-na-zakup-okularow-firmoo.html
żeby u nas była taka pogoda;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym balsamem, będę musiała chyba pokonać własne opory.
OdpowiedzUsuńCena i tak jest bardzo przystępna w porównaniu do tego, po jakie rzeczy sięgałam aby włosy zaczęły odrastać w ogóle...
Eh kiedy wlosy strasznie wypadaja to juz faktycznie probuje sie wszystkiego :(
UsuńCzasami to określenie "wszystkiego" jest naprawdę w pełni zdesperowane :( Teraz cieszą mnie wszystkie tzw. baby hair oraz pojawiająca się objetość. Do ideału daleko, bo jeszcze ok. roku będzie trwała regeneracja i widzę, że strona już działa więc z chęcią skorzystam. Dzięki za namiar :)
UsuńJuż tyle przewijał się u Ciebie na blogu ten balsam,że chyba w końcu się na niego zdecyduję:)
OdpowiedzUsuńA czy mogłabyś napisać skład tego olejku? Byłabym wdzięczna:)
Teraz mi sie nie chce przepisywac bo troche tego jest ale podaj mi swoj mail to Ci wysle zdjecie skladu. Juz komus wysylalam i mam je gotowe na komputerze :)
UsuńMam, mam i zamierzam od przyszłego tygodnia używać:) jestem ciekawa jakie będą efekty:)
OdpowiedzUsuńW ogóle pd przyszłego tygodnia jedziemy z Walką o Każdy Włos wg EVE:D jak to się uda to masz ode mnie prezent:D
Kuracja jest mocno pobudzajaca, wiec mam nadzieje, ze u Ciebie efekty również beda widoczne :)
Usuńjeju jak ja zazdroszczę Ci tego ciepła!
OdpowiedzUsuńPS. Na ten balsam mam chrapkę już od dłuższego czasu... zobaczymy
Ostatnio bylo troche chlodniej wiec to cieplo strasznie mnie cieszy :D. Caly tydzien ma byc taki ladny :)
Usuńnie mam :D
OdpowiedzUsuńDrażnisz mnie tymi zdjęciami, na których widać piękną pogodę ;)
OdpowiedzUsuńJak skończę z kozieradką, na pewno zabiorę się za ten balsam, bardzo nim kusisz. Pozdrowienia dla Bianki :)
To z gory uprzedzam, ze bedzie ich wiecej :D
UsuńPozdrowie ja:).
Hehe, będę je oglądać z masochistyczną przyjemnością ;)
UsuńFaktycznie jeśli nakłada sie go tylko na skład to jest wydajny :) Zaciekwił mnie swoim składem i tym ,że działa!
OdpowiedzUsuńA ciepełka to Ci zazdroszczę jeszcze bardziej niż balsamu :)
Sklad ma fajny- duzo aktywnych substancji :)
UsuńStrasznie sie ciesze, ze tu nie ma sniegu :D
Moja Bianka pozdrawia Twoją :)
OdpowiedzUsuńPrzekaze jutro :D. :* Pozdrow od nas swoja :D
UsuńPełnowymiarowy produkt otrzymam na gwiazdkę.Kochana,nie miałaś ochoy ściąć włosów w kształcie litery-U lub V?
OdpowiedzUsuńv- nigdy, odpycha mnie taki ogonek. Mi sie podobaja bardzo proste i rowne wlosy. Ostatnio widzialam takie u czarnowlosej dziewczyny tutaj i pieknie to wygladalo. U- moze ale boje sie, ze te krotsze konce beda sie lamac. U mnie te krotsze wloski sa slabsze niz te proste, moje wlosy nie lubia cieniowania. Druga sprawa tutaj nie pojde do fryzjera a maz no raczej takiej wprawy nie ma :D. Zostaje tak jak jest.
UsuńTak jest u mnie .Niektórzy namawiają bym
Usuńobcięła ale od paru lat mój cel-to równe proste włosy.Myślę ,że Twój urok,Twoich włosów tkwi właśnie w tym ,że masz tak oryginalne włosy- równe,piękne,gęste i zadbane-ale słodzę-tylko ,że to jest prawda.Pozdrawiam.
No i pytanko-Kiedy wracasz?
UsuńNie sluchaj innych. Najwazniejsze to co Ty czujesz i co Tobie sie podoba. Dziekuje :*
UsuńJeszcze sie na to nie zanosi. Pewnie wroce na swieta Wielkanocne.
OCHOTY
OdpowiedzUsuńStrasznie Ci zazdroszczę tej pięknej pogody :) Też tak chcę!
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Jakoś enzym za pijawki mnie odpycha, bleee ;P Choć może działa. Słyszałam że krem z kupą słowika świetnie działa na cerę ;)
OdpowiedzUsuńTo skladnik od wiekow stosowany w kremach poprawiajacych krazenie w nogach- wiec powinien dzialac. Nie jest to jakas kupa slowika. Zreszta mysle, ze gdybys nagle zauwazyla na skalpie lyse placki to juz by Ci to nie przeszkadzalo. Zycze Ci zebys nie musiala z takim czyms walczyc.
UsuńJa się nie naśmiewam z tego że jest enzym z pijawek czy kupa słowika, ale mnie ukrywam że mnie to odpycha. Co do włosów to mam lekkie prześwity (włosy mi lecą z niewiadomych powodów) i próbuję różnych metod, ale jeszcze nie wszystko próbowałam.
UsuńNo to ja wiem co jest przyczyna i probowalam juz prawie wszystkiego. To mi pomaga i bede sie tego trzymac :). Badalas sie? bo takie przeswity moga sie powiekszac :(
UsuńNo właśnie nie wiem co dokładnie zbadać. Miałam badaną krew i hormony. Mam też hiperprolaktynemie. Lekraz rodzinny nie pomógł. Byłam u endokrynolog ale całkiem olała temat i kazała mi kupić jakiś suplement w aptece ;/ Boje się żeby to nie było łysienie androgenowe. Mam też lekkie zakola ;(
UsuńHmm... podaj mi swoj mail :).
Usuńsrebrnalenti@gmail.com ;)
UsuńBianka jest cudowna *,* Ojej, jak ja tęsknię za słońcem :c Zazdroszczę ci go okropnie! :D No i ten obiecywany porost po balsamie... :) Chciałabym coś takiego ;d
OdpowiedzUsuńPotrafi slodko wygladac :)
Usuńpierwszy raz o nim tutaj usłyszałam i chyba będzie następny na liście zakupów, ja się dziwnych składników nie boję (odkąd uwielbiam żel ze śluzem ślimaka ;).
OdpowiedzUsuńobserwuję i pozdrawiam :)
Ja rowniez sie nie boje, wrecz mnie one przyciagaja :)
UsuńChyba się skuszę, bo ostatnio coś wypada mi więcej włosów niż zwykle :/. A skład ma fajny i skoro u Ciebie działa, myślę, że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńChciałabym ten balsam z pijawek, ale ciągle niedostępny...
OdpowiedzUsuńWytypowałam Cię do odpowiedzi na mój zimowy tag "The best of 2012" http://blondregeneracja.blogspot.com/2012/12/5-ulubionych-produkow-i-poproduktow.html ;))
OdpowiedzUsuńsłodka psinka :D
OdpowiedzUsuńnie jestem pewna, ale chyba u Ciebie na blogu kiedyś widziałam rosyjską wcierkę przyspieszającą porost i bardzo intensywnie zastanawiam się nad jej kupnem :)
Bianka jest prześlicznym psiakiem :). I ta pogoda, Eveeeee nie rób nam tego hehe :P
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk,lubię takie dziwne i nietypowe składniki ;) Pozdrów Biankę od mojej Tośki :)
OdpowiedzUsuńI wzajemnie :)
UsuńKurcze, ten balsam z pijawkami strasznie mnie zaciekawił! :D
OdpowiedzUsuńKusisz tym balsamem, a miałam już nie kupować nic do włosów, ale chciałabym ograniczyć wypadanie... Dopiszę na swoją listę i może ktoś z bliskich mi ją sprezentuje pod choinkę;) Daj znać, jak znajdziesz jakieś drzewko:)
OdpowiedzUsuńMam juz kupiona choinke :)
UsuńZaglądam tu i bardzo lubię blog i jego panią:)Rzadko czytam komentarze.Tu przeczytałam z z ciekawości czy "biją"autorkę za pijawki tak jak oberwało się italianie za krem z tłuszczem norek.Na szczęście nie.Bo pijawki brzydsze od norek?Chciałabym wierzyć,że te krytykujące osoby oprócz tego że są wegetariankami,nie noszą butów i torebek ze skóry.Bianka piękna,podobna do mojego Bosia,mądrego i czułego,którego już nie ma.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEh widzialam te komentarze pod tym kremem i wlasnie troche spodziewalam sie podobnej reakcji. Mialam raz negatywny komentarz co do tych pijawek(pod innym postem) ale mysle, ze nie ma sie o co rzucac. Nikt ich nie zabija i pobiera sie im tylko sline ;).
UsuńPrzy wypadających włosach sam balsam, maska czy szampon niestety nie wystarczy. Należy tu po pierwsze uzupełnić niedobory w organizmie, które przyczyniają się do osłabnięcia cebulek włosów i do ich wypadania. Ja stosuję tabletki Silica - http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/silica-100-tabletek-757.html . Świetnie wzmacnia włosy, więc polecam jeśli ktoś ma ten problem.
OdpowiedzUsuńWitam. Czy ten balsam pomogł Ci choć w jakims stopniu z przeswitami ??? Pozdrawiam Sara
OdpowiedzUsuńPowodował baby hair ale z czasem, nie pojawiły sie nagle.
Usuńa co pomoglo Ci najbardziej z przeswitami?
OdpowiedzUsuńWcierka kawowa(z olejem z miety pieprzowej)- niby nic ale ostatni raz baby hair mialam po niej, plukanka z lisci gruszy- tez niby nic ale juz kilka osob dostrzeglo po niej baby hair, ten balsam ale z czasem. Jak mowilam baby hair nie pojawily sie nagle. Na kuracje, pelna kuracje polecalabym te 3 produkty. I jesli chodzi o wcierke kawowa to moze ona niestety przyciemniac.
UsuńDziękuje KOchana :* a jak zrobic ta wcierke kawowa ? i gdzie moge dostac olej z miety pieprzowej ?
OdpowiedzUsuńJest przepis w zakladce u gory. Miete kupisz pewnie gdzies na internecie(lista sklepow z polproduktami jest tam gdzie wymienialam sklepy rosyjskie). Taki olejek jest tani. Zamowisz go w tym samym sklepie co pijawki.
UsuńPoczytałam trochę o nim także na innych blogach i na szczęście tylko jedna opinia dotyczyła wystąpienia alergii. Przemyślałam zakup i tym bardziej się skuszę, jako że jest w tej chwili za trochę ponad 19 zł:
OdpowiedzUsuńLink do produktu:
http://ukrainashop.com/opis/2983240/balsam-przeciw-wypadaniu-wlosow-enzymy-pijawki-lekarskiej-150-ml.html
Mam nadzieję, że mi pomoże, bo jesień niestety robi swoje... Pozdrawiam serdecznie,
Lila.