Jak pewnie zauważyłyście moje włosy zbuntowały się i nie rosły(przyrost miesiąc temu 0cm). Po kryzysie i ciągłym podcinaniu zależało mi na przyśpieszeniu porostu.
Czy mi się to udało?. Sami zobaczcie. Po prawie ostatnim podcięciu(potem poszło jeszcze -1cm) wyglądały tak:
Przyrost- 4cm :o.
Odkąd prowadzę bloga tylko raz tyle podrosły po wcierce z cebuli i czosnku. Tym razem przepis był inny(łatwiejszy) i znowu podziałało(niedługo recenzja, w notce o podsumowaniu pielęgnacji napiszę kilka słów o niej). Jednak tamten przyrost to nie przypadek.
* te krótsze włosy to była grzywka.
To zdjęcie już znacie:
I hmm coś co miało być lokami ;). No ale od pewnego czasu moje włosy nie chcą się kręcić.
Wybieraliśmy się nie tak dawno z mężem w pewne miejsce ze znajomymi. Postanowiłam zakręcić włosy i skończyłam z odgniecionymi :D. Następnym razem pójdę w prostych .
Nie pomagają środki stylizujące, lakier itd. Być może chodzi o porowatość. Nie od zawsze są niskoporowate ;). Muszę je usztywnić.
Parę minut po zdjęciu wałków(na początku skręt był ciut lepszy):
Przynajmniej przerzucone na przód ładnie wyglądały:
Kucyk:
P.s kupiłam wczoraj u siebie wypełniacza do koka. Nie jestem do niego przekonana...(czuje się jakbym miała kapelusz na głowie :D) ale chcecie zobaczyć efekty?
Jak tam wasze włosy?
Burza- także zmykam.
Eve, masz śliczne włoski! a przyrostu gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńGenialne masz włosy. Wiem, że się powtarzam. Kurczę, takie błyszczące i gładkie i gęste... :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :D, w maju byly grzeczne :D
UsuńTwoje włosy są takie gęste ! Uwielbiam ich kolor :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo. kolor jest jak dla mnie idealny :D
UsuńTak, chcę zobaczyć jak wyglądasz w tym koczku :).
OdpowiedzUsuńNie ma co się przejmować, na początku też się dziwnie w nim czułam :)
świetny przyrost! Ciekawa jestem przepisu na to cudo.
Widzialam zdziwienie meza gdy mnie w tym zobaczyl :D, jest troche za duzy.
Usuńpiękne włosy! i zazdroszczę przyrostu :))
OdpowiedzUsuń4cm?! Mi po mega przyspieszeniu rosną 4 cm ale w 2 miesiące :P Przynajmniej z układaniem nie mam problemu - moje mięczaki przyjmą każdą formę i kształt a do utrwalenia trzeba tylko chmurę lakieru ;) To są tzw włosy podatne-czyli falowane ale nie do końca :P Pisz szybko co robiłaś, że tak Ci urosły! :D
OdpowiedzUsuńMoje sa podatne na falowanie gdy sa suche albo je usztywnie mocno:p
Usuńczyli dobrze wczoraj obstawiałam, bo dawałam 3-4cm :)
OdpowiedzUsuńTaaak :D
UsuńChociaz jak mowilam nawet 2,5 by mnie ucieszylo :). Po ostatnich przyrostach 4cm mnie zdziwilo i prosilam meza o ponowne zmierzenie :D
Usuńidealne <3
OdpowiedzUsuń:*
Usuń4 cm? Woow genialny wynik moja droga! Ja łykam już nieco ponad miesiąc CP i mam nadzieję, że moje włosy przyspieszą, bo już całkiem niewiele brakuje mi do wymarzonej długości :) A koka z chęcią zobaczę :)
OdpowiedzUsuńUprzedzam, dziwnie w nim wygladam ale wam pokaze :D
Usuńpiękne włosy:)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Usuńjestem bardzo ciekawa efektu z wypełniaczem, szkoda, że dopiero teraz piszesz o nim, bo swój użyłam raz i wyrzuciłam wczoraj ;/
OdpowiedzUsuńDopiero wczoraj go kupilam ;)
Usuńja nie umiem używać wypełniaczy do koków, domowych skarpetkowych, profesjonalnych, spinać tych włosów jakkolwiek... Jedynie warkocz się trzyma na nich ale to i tak nie za długo jest w ładzie :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy w stanie coraz lepszym. Aż sama się dziwię że tak szybko uzyskałam efekt, który można zobaczyć na moim blogu :)
Mi tez na poczatku nie szlo ;), plataly mi sie wlosy ale po ktoryms tam razie sie udalo :)
Usuńpatrzę na Twoje włosy i zazdrość ze mnie kipi- są takie piękne!
OdpowiedzUsuńNo po tym kryzysie odzyskaly nawilzenie. Jednak widuje czasami polamane konce i jak troche podrosna to znowu je obetne.
UsuńBardzo ciekawi mnie ta Twoja wcierka z cebuli i czosnku, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, zawsze się nimi zachwycam i uwielbiam na nie patrzeć :)
Powtorze sie- naprawde warto sprobowac :)
Usuńpiękne włosy . ;p zazdroszczę takiego przyrostu . ;)
OdpowiedzUsuńZaszalaly :D
Usuń4 cm o rety szaleństwo, czekam na przepis i mam nadzieje ze bede mogla z niego skorzystać:)) ps. Fajna "grzywka" :D
OdpowiedzUsuńPamietam jak narzekalam wam, ze nie moge jej zwiazac bo sie wyslizguje a teraz jest taka dluga :D
UsuńGratulacje! Wspaniały przyrost, tylko pozazdrościć. U mnie przyrost przystopował(lub zatrzymał)a jakoś nie mogę skusić się na cebulę i czosnek. Jestem jednak ciekawa tego prostrzego przepisu. Może spróbuję, Joanna Rzepa jakoś nie działa :( Jesteś moją nadzieją :)
OdpowiedzUsuńHmm to moze olej? tez "pachnie" jednak nie stosuje sie go codziennie.
UsuńJa sie tu nastawiłam na 1 lub 2cm a tu 4! Oj moje tez rosna teraz szybciej ale nie 4! :-) u mnie max udalo sie wyciagnąć 3,5 też nieźle ale twoje 4cm biją wszystko! :-)
OdpowiedzUsuńMoj wczesniejszy rekord (chyba tez tylko raz tyle urosly) to 3,5 cm. Potem sie zatrzymaly :/. No ale cebula i czosnek rozwiazala ten problem :)
Usuńczosnek i cebula troszkę odstraszają mnie efektem zapaszku po długotrwałym stosowaniu i nie chodzi tu o mój nos - uwielbiam czosnek - a o nosy otoczenia :) pozostanę na razie przy wcierce z kawy - widzę ze mam po niej bardzo dużo nowych włosów a na tym zależy mi bardziej niż na długości - walcze od września z łysym plackiem postresowym na czubku głowy i jak na razie to ja wygrywam :)
UsuńSuper, ze wygrywasz. Sama przechodzilam przez cos podobnego(tylko przyczyna byla inna) -http://blogeve-evel.blogspot.com/2013/04/podsumowanie-walki-o-kazdy-wos-8.html
UsuńDodaje do wcierki troche olejku eterycznegi i zapach jest lzejszy. Ulatnia sie po pewnym czasie i czuc go tylko na mokrych wlosach(lepiej unikac deszczu).
Wcierka z kawy dzialala na mnie identycznie- mialam wysyp baby hair. Po wcierce z cebuli nie widze baby hair ale za to rosna jak szalone.
*eterycznego
Usuńz tym deszczem to tym bardziej odpada - mieszkam w anglii a tu leje bardzo czesto... ot typowa angielska pogoda
Usuńciągle tutaj szukam jakiś wcierek które nie zawierały by w składzie alkoholu i były by nie drogie ale jak na razie nic tańszego nie znalazłam dlatego kombinuje z tego co moge kupić oddzielnie tj. olej rycynowy, migdałowy, jakieś olejki typu lawendowy czy rozmarynowy - na ten drugi jestem najwyraźniej uczulona
olejek amla nie służy moim włosom - wysusza je a szkoda bo tutaj jest tani
szampony zmieniłam na te jak najbardziej naturalne - zajrzyj na strone www.drorganic.co.uk
troche zazdroszcze wam mieszkającym w polsce - macie pod dostatkiem masę naprawde tanich i dobrych kosmetyków włosowych... ech...
mnie pozostaje dalsze szukanie czegoś równie dobrego i niedrogiego tutaj :/
A myślałam, że nisko porowate włosy to zbawienie. Ale jakby moje życzenie posiadania nisko porowatych włosów się spełniło i moje loki tak by wyglądały, to już chyba wolę swoje napuszone wysoko porowate sianko :D
OdpowiedzUsuńJednak w wersji prostowłosej wciąż pozostają bezkonkurencyjne!
Niskoporowate maja wady- nawet gumka z nich spada, spinki do wlosow tak samo- bywa to denerwujace. Jednak mimo wszystko wole niskoporowate bo sa wtedy takie gladkie w dotyku *.*. No i kiedys sie strasznie puszyly a teraz juz nie :)
UsuńAno właśnie- ta gładkośc i blask..
UsuńNisko porowate się puszyły?! Pierwsze słyszę! To dla mnie szok :)
Ale nie od zawsze byly niskoporowate. Zobacz sobie na historie wlosowa jest tam kilka zdjec z napuszonymi wlosami a dodam, ze wybieralam te najlepsze i bylo to juz podczas pielegnacji ;). Teraz tez jak im cos sie nie spodoba to tak reaguja ale nie ma porownania do tego co bylo kiedys :)
UsuńKoniecznie pokaż jak na Twoich włosach prezentuje się wypełniacz do koka :-)
OdpowiedzUsuńWygladam dziwie ale pokaze :D
UsuńPrzepiękne włosy czekam na notkę mam nadzieję że znajdę w niej coś dla siebie, moje włosy się buntują nie rosną i znowu przypominają siano
OdpowiedzUsuńMoje jakis czas temu przechodzily przez kryzys(jest gdzies notka) i wtedy wygladaly jak stara miotla :/
UsuńCzekam z niecierpliwoscia na przepis tej nowej wcierki :-)
OdpowiedzUsuńNiedlugo sie pojawi :). Tym razem skladniki beda bardziej dostepne dla kazdego.
Usuńnie wiem czemu ale przez ostatnie 2 miesiące mój przyrost włosów wynosi 0. Zero odrostów .Wcześniej było to minimum 1,5 cm na miesiąc. Nie wiem czemu tak się dzieje.
OdpowiedzUsuńoczywiście że chcemy zobaczyć efekty :)
Mialam wlasnie tak samo. Stanely w miejscu :/. Musze sie teraz bardziej starac zeby rosly. No ale cebula i czosnek na nie podzialala :D
Usuńnie moge sie juz doczekac przepisu na wcierke.
OdpowiedzUsuńmusze sobie zrobic bo wlosy rosna wolno.
a jest tez inna okazja - konczy mi sie seboradin niger ktory teraz wcieram i nie mam nic co by go zastapilo
a na koniec, niestety sie powtorze - cudowne masz te wlosy :)
ewa
Mysle, ze warto sprobowac. Dziala- nie tylko na moich wlosach.
UsuńNo, to jestem ciekawa, co przyniosło taki przyrost :) mam z lokami dokładnie to samo - ostatnio ładnie się kręcą po koczku-ślimaku, a parę godzin potem są jedynie lekko falowane. Tylko wiechcie na skroniach sterczą jakoś głupkowato :D
OdpowiedzUsuńMi ostatnio tylko konce uda sie podkrecic :p. Mysle, ze jak je usztywnie to bedzie lepiej. Obecnie sa zbyt miekkie i sliskie do lokow.
UsuńMoże to jest trop, moje włosy kiedyś kręciły się bardzo mocno. Teraz tylko te skroniowe, które są krótsze (baby hair na wierzchu) i długie wyrastające koło ucha i ze skroni. Fryzjerka mówiła mi, że w tym miejscu włosy są dużo delikatniejsze i chyba nic z tym nie zrobię.
UsuńA próbowałaś płukankę z cysteiny? Albo maski proteinowe? Moje włosy je lubią i to sprzyja skrętowi.
Tak. Nie pomaga. Po farbowaniu indygo sie latwiej kreca bo wlasnie sa wtedy bardziej suche (jak to po 8h z ziolami) :p.
UsuńMysle, ze tez piwo moze pomoc bo mi usztywnia wlosy.
Piękna tafla. Wygodnie Ci z nią? :D
OdpowiedzUsuńSa wymagajace ale mimo wszystko je lubie :D
Usuńjak ja lubię na nie patrzeć :>
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż efekt z wypełniaczem!
OdpowiedzUsuńI notkę o tej cudownej wcierce też poproszę, bo mi od miesiąca włosy urosły 1cm! Porażka jakaś! Jantar "rodzi" bejbiki ale na długości stoją :(
Tez mam tak, ze niektore wcierki powoduja tylko baby hair a inne wplywaja na przyrost...
Usuń4 cm to imponujacy efekt, mnie rosna max 2cm i wiecej nie chca ;/
OdpowiedzUsuńniezły efekt, chcialabym u siebie aaaż tyle widzieć! jak się nie chcą kręcić to są chyba za zdrowe i za bardzo nawilżone, walnij im trochę alkoholu, jakieś rozjasnianie albo trwałą i zaraz będą podatne ;)))
OdpowiedzUsuńHehe lakier byl na alkoholu ale nie pomoglo. I chyba az tak bardzo nie chce miec podatnych na falowanie by je znow rozjasnic :D. Tu masz racje sa zbyt miekkie i nawilzone. Gdy je usztywnie to wtedy jest lepiej.
UsuńJak co miesiąc podnoszę opadniętą koparę z blatu, na widok Twoich włosów. Są piękne jak zwykle :)Podrosły dużo i w ogóle błyszczą.
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie w domu zakazali mi kategorycznie używać wcierki z czosnku, co dziwne kiedyś już używałam i nie narzekali, ale cóż.
Obecnie stosuję wodę brzozowo-pokrzywową własnej roboty, tyle, że dość nieregularnie:)Straciłam zapał do wcierek.
Hmm dodatek olejku eterycznego pomaga zminimalizowac zapach :).
UsuńKurczę, jak ja Ci zazdroszczę tego przyrostu! Na moje włosy nie działa nic, dosłownie nic. Próbowałam już olejów, kilku wcierek, drożdży, skrzypokrzywy, CP... chyba jeszcze spróbuję czosnkowo - cebulowego śmierdziucha. Jak się nie uda to się poddaję :( Mam nadal jakieś 20 cm rozjaśnianych włosów. Reszta (kolejne 25 cm) to już czysta henna. Najgorsze jest to, że te rozjaśniane szybko się rozdwajają i łamią. Musze je podcinać, a niestety przy przyroście 1 cm na miesiąc kółko się zamyka. Moje upragnione 70 cm osiągnę chyba za 5 lat...
OdpowiedzUsuńNiestety ale trudno zapuscic zniszczone wlosy. Wiesz co sama schodzilam z rozjasnionych wlosow(ciemny braz rozjasnilam do blondu, konce byly tragiczne, wlosy kruche)i musialam podciac ile sie da a pozniej jednoczesnie walczylam o porost i to co podroslo obcinalam(czyli jesli podrosly 2 cm to te 2 cm obcinalam) az pozbylam sie calkiem rozjasnionej czesci wlosow.
UsuńMasz piękne włosy!Mam wypełniacz ,a wolę używać skarpetki ,czuję się tak jak napisałaś"jak w kapeluszu".Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńNo to widze, ze nie tylko ja mam takie skojarzenia z wypelniaczem :D
Usuń4 cm, wow! gratuluję :)
OdpowiedzUsuńpokaż koniecznie swojego koczka z wypełniaczem! bardzo mnie ciekawi, jak wygląda taki koczek z długich, gęstych włosów :)
Piękne! Popatrzę sobie jeszze troszkę...
OdpowiedzUsuńprzyrost - woooow! Jestem pod wrażeniem! Oczywiście, że chcemy zobaczyć efekty z wypełniaczem!
OdpowiedzUsuńGdy widziałam produkty, w które zaopatrzyłaś się kilka tygodni temu, byłam pewna, że Twoje włosy w końcu ruszą z miejsca:) Widzę, że się nie pomyliłam;)
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę wypełniacza koka w akcji:)
Ja nie chcialam sobie robic nadziei ale liczylam na chociaz 2,5 a tu takie zaskoczenie :D
UsuńUwielbiam Twoje włosy:) Jestes moja wlosowa inspiracja! :) Sama bardzo bym chciala takie miec ale jeszcze dluga droga przede mna:)Tez nie jestem przekonana do wypelniacza, moze dlatego, ze mam za dlugie wlosy:) Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńHmm ja nie umiem go zakladac tak jak jest pokazane na instrukcji. Robie kucyka na czubku glowy i nawijam wlosy od koncowek na wypelniacz.
UsuńTeż robię na kucyku, ale od razu na gumke daję wypełniacz a potem tak trochę zaplatam wlosy...nie wiem jak to wyjasnic :) Ale pewnie za niedlugo u mnie pojawi sie taki kok to bedziesz mogla zobaczyc co mam na mysli:)
Usuńtez robie kucyka ale potem daje na gumke wypelniacz a potem zaplatam wlosy...nie wiem jak to inaczej wyjasnic:) pewnie za niedlugo u mnie pojawi sie taki kok to bedziesz mogla zobaczyc co mam na mysli :)
UsuńTak mam pokazane na instrukcji ale latwiej zaczac od koncowek :)
UsuńPrzymierzam się do wypróbowania wcierek, ale czy dobrze zrozumiałam. Po wcierce z cebuli był zadowalający przyrost włosów, ale masz w zanadrzu nowy sposób, który sprawdził się lepiej i jest większy przyrost? więc mam czekać na nowy przepis i zastosować ten drugi ? :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEfekt byl prawie taki sam. Tylko ta wcierka jest latwiejsza. Zawiera bardziej dostepne skladniki.
UsuńEve, mam ten sam problem z kręceniem włosów ;) Ja zostawiam na noc papiloty, gotowy efekt sprajuje lakierem - i tak loczki trzymają się pół dnia ;/
OdpowiedzUsuńJa tez przewaznie musze spac z papilotami i walkami. Dlatego stosuje gabkowe walki. No ale ostatnio i tak sie slabo kreca...
UsuńSiedzę od rana i czekam na przepis na wcierkę ;-) Skróć moje męki proszę! ;)
OdpowiedzUsuńBedzie wieczorem albo jutro :)
UsuńSą takie cudowne. I 4 cm przyrostu ... jak to się stało!?:D
OdpowiedzUsuńSuper włosy, przyrost też niezły, mam pytanie odnośnie tego soku z czosnku i cebuli - jak go wycisnąć ?
OdpowiedzUsuńwyciskarka do czosnku :). Wycinam kawaleczek cieniutkiego materialu i wkladam do niej. Dzieki temu zamiast miazszu wyplywa sam sok. Troche to trwa ale da sie :)
Usuńmasz piękne włosy, takie błyszczące. Powiedz mi jak wyciskasz ten sok z czosnku i cebuli ?
OdpowiedzUsuńOoO chcę Twoje włosy na 18-stkę heeh :D Booskieee :D
OdpowiedzUsuńSadzac po avku to tez masz bardzo dlugie wloski :)
UsuńWow! Nie mogę się doczekać kolejnego postu! Twój kok pewnie jest niesamowicie gruby ;o CHCĘ ZOBACZYĆ!
OdpowiedzUsuńWyglada sztucznie :D
Usuńpowtórzę się po raz kolejny - cudne ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa też zapuszczam włosy, dlatego jutro chcę je podciąć by nabrały trochę sił i zregenerowały się końcówki :) Twoje wyniki są niesamowite!
OdpowiedzUsuńCudne,cudne, cudne <3 dużo bym dała za takie, moje obchodzą gorszy okres i wyglądają fatalnie ;/
OdpowiedzUsuńMoze za miesiac bedzie lepiej :*
UsuńHej Eve :) Twoja maska na wypadanie w pierwotnej wersji to było 1,5- łyżki glinki, kilka kropel balsamu, fitomed, olejki i woda? A ile tej wody i balsamu? :D
OdpowiedzUsuńBalsamu odrobina do 2 lyzek, wody jeszcze mniej.
Usuńchyba w życiu nie widziałam tylu włosów na raz:D
OdpowiedzUsuń