Podkład otrzymałam w ramach współpracy z Annabelle Minerals, za co dziękuje :).
Dostałam próbki wszystkich odcieni matujących podkładów. Dzięki temu znalazłam swój idealny. Jest nim Natural Fairest- najjaśniejszy kolor w tonacji natural.
Podkład ten jednak ma swoje wady, które akurat dla mnie okazały się zaletami. Przede wszystkim podkład jedynie lekko matuje. Nałożony na czystą, umytą skórę matuje mocniej. Moja sucha skóra reaguje wtedy na niego pieczeniem. Nakładam go więc na serum+krem. Wtedy też efekt tylko lekkiego matowienia bardzo mi się podoba. Średnio sobie radzi z tłustymi filtrami. Tutaj sprawdzał się mój domowy puder.
Podkład bardzo delikatnie kryje. Poprawia on raczej koloryt cery. Nie nadaje efektu maski. Nie widać go nawet na skórze, idealnie się z nią stapia(mam bardzo jasną cerę). Nie zatuszuje dużych niedoskonałości.
Nie używam codziennie podkładów a jeśli już to uwielbiam takie które wyrównują jedynie koloryt. Do tej pory były to przeważnie podkłady w kremie np.naturalny podkład alverde. Ten jednak również bardzo mi przypadł do gustu. Podoba mi się efekt zdrowej i promiennej cery jaki uzyskuje malując się nim.
Jest bardzo trwały- nie wymaga poprawek. W przeciwieństwie do korektora annabelle minerals light, nie miałam żadnego problemu z nakładaniem go.
Nada się do cery mieszanej, normalnej i jak widać suchej(tutaj jednak trzeba pamiętać o silnie nawilżającym kremie). Cera jednak nie może posiadać dużych niedoskonałości bo nie zostaną one dobrze zatuszowane samym podkładem.
Przez ostatnie 2 tygodnie używałam go codziennie. Zużycie jest niewielkie:
Skład:
Składniki: Mica, Titanium Dioxide, Zinc Oxide, Iron Oxide, Ultramarines
Link do sklepu: http://annabelleminerals.pl/
Opis produktu:
- Wysyp odrobinę kosmetyku na wieczko słoiczka.
- Delikatnie zanurz pędzelek.
- Otrzep pędzelek z nadmiaru kosmetyku.
- Zacznij od zewnętrznych partii twarzy i nakładaj kolistymi ruchami jak gdyby wcierając kosmetyk w skórę. Nałóż cienką warstwę, a jeżeli okaże się to konieczne powtórz czynność nakładając kolejne warstwy aż do uzyskania pożądanego efektu.
Właściwy,
naturalnie wyglądający efekt uzyskasz po paru minutach od nałożenia,
kiedy minerały połączą się z Twoją skóra. Możesz najpierw spryskać
pędzelek wodą termalną lub hydrolatem, a dopiero następnie zanurzyć go w
kosmetyku. Podkład uzyska wtedy kremową konsystencję.
W celu
idealnego dopasowania koloru podkładu możesz dosypać do niego odrobinę
podkładu o ton jaśniejszego lub ciemniejszego od wybranego odcienia.
Próbki kosmetyków znajdziesz tutaj
Cena:
Pełnowymiarowe opakowanie: 30zł
Próbka: 7,50 zł.
Miałyście?
P.s jestem dumna ze swoich włosów :D. Usłyszałam ostatnio kilka miłych słów na ich temat. Tutaj gdzie ciemnych i gęstych włosów nie brakuje, takie komplementy tym bardziej cieszą i motywują.
miałam i lubiłam te pudry:)
OdpowiedzUsuńa co do twoich włosów to powiem ze szczerze zazdroszczę:) piękne:*
Dzieki :)
UsuńZazdroszczę, że mogłaś testować tyle podkładów na raz. Ja ciągle szukam idealnego dla mnie minerałka :) na razie testuję próbki EM. Twoje włosy są cudowne, nic więc dziwnego, że ludzie je komplementują :)
OdpowiedzUsuńDzieki temu przynajmniem mam idealny odcien :D, nie musze szukac juz innych bo sklad i kolor mi odpowiada :). Jednak pewnie jesli juz to kupie probke ;)
Usuń:*
Jakiego kremu z filtrami uzywasz?
OdpowiedzUsuńKomplementy dotyczące włosów w Twoim przypadku sa jak najbardziej zasłuzone;)
Roc minesol spf 50, agrile provence spf 30,i ostatnio kupilam eco cosmetics spf 45, wczesniej mialam slabszy faktor tego kremu i mial tresciwa konsystencje.
Usuń:*
też chciałabym mieć całą paletę do testowania, nigdy nie mogę zdecydowac się na jeden odcień:p
OdpowiedzUsuńJa boję się jak moja skóra by na nie zareagowała + boję się o źle dobrany odcień ;/
OdpowiedzUsuń+ Gdybym miała takie włosy też bym była dumna :)
Najlepiej zamowic sobie 2 probki w tonacji ktora wyda Ci sie odpowiednia :).Nalozone na dobry krem sie sprawdza :)
Usuńjeszcze nie miałam żadnego produktu Anabelle Minerals,ale opinia o tym pudrze jest zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńa włosy masz piękne! <3
:) mysle, ze warto. Przynajmniej mozna zamowic mala probke, nie traca przy tym duzo :)
Usuńdla mnie odcien natural fairest jest za jasny ale pokochalam te podklady calym sercem :D a fanka Twoich wlosow to ja jestem od ohoho i troche :P
OdpowiedzUsuńJa akurat mam biala cere, wiec sie sprawdza :)
Usuńwow ale tego dużo :D
OdpowiedzUsuńJa używam lily lolo i też jestem zadowolona. Coś czuję, że minerały podbiją moje serce :)
OdpowiedzUsuńMoje tez :)
UsuńHej :) mam pytanie dotyczące plukanki przyciemniajaco-wzmacniajacej. Mówisz, że rozlewasz ją do słoików. Czy w takim sloiku można wymoczyc wlosy kilka razy, po kilku myciach? Czy to jednorazowa plukanka i trzeba wylac po jednym użyciu?
OdpowiedzUsuńRozlewam do sloikow wkladam do lodowki i przed myciem odlewam porcje do szklanki. Reszta zostaje w lodowce :)
UsuńDziękuję za odpowiedź :* W takim razie idę pichcić :D
UsuńMam nadzieje, ze u Ciebie tez sie ona sprawdzi :)
UsuńHej eve, często przeglądam Twój blog i chciała bym się poradzić.. Otóż chodzi o ujednolicenie koloru moich włosów, kiedyś farbowałam je chemicznie na brąz, od ponad roku farbuje tylko henną (raz farbą apteczną), jednak widać u mnie różnice w kolorze... Włosy od skóry aż po ramiona są o przynajmniej 2 tony jaśniejsze niż końce, widać tą różnice już tydzień po hennie, kiedy trochę się spłuka.. Powiedź mi czym mogę ujednolicić ich kolor, czyli przyciemnić je troche u nasady?
OdpowiedzUsuńMoze sprobuj trzymaj henne dluzej na jasniejszych wlosach .
UsuńMozesz tez nakladac na skalp i jasniejsze maski z eclipty.
A i jak Ci sie zacznie troszke wymywac farby to mozesz jej odrobine zmieszac z maska i nalozyc na to jasniejsze.
UsuńMinerały są bardzo wydajne i można je nakładać na różne sposoby:) Cieszę się, że nakładanie na krem daje u Ciebie tak dobry efekt;)
OdpowiedzUsuńKomplementy nt. włosów są jak najbardziej zasłużone i cieszą tym bardziej, że padają z ust osób, które same mogą pochwalić się pięknymi kosmykami;)
Nawet nie myslalam, ze bedzie ta probka az tak wydajna :)
Usuńgama odcieni jest super;)
OdpowiedzUsuńTo prawda kolorow jest duzo :)
UsuńMam w domu próbkę Natural Fair i jest troszkę za ciemny, więc myślę, że natural fairest byłby lepszy ;)
OdpowiedzUsuńa włosy masz piękne więc na komplementy zasłużyłaś :)
Natural fairest jest jasniutki :)
Usuńnie znam tych produktów, ale interesują mnie podkłady mineralne, a co do włosów to sama prawda, są zdrowe i piękne :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dotarł do mnie podkład matujący natural fair, nie moge sie doczekać jak je wypróbuje, do tego mam tester różu :D
OdpowiedzUsuńMilego testowania :)
UsuńCzy ren odcień ma różowe tony ?
OdpowiedzUsuńTak :)
Usuń