Trochę wcześniej niż zawsze ale jutro jadę na tą swoją wyspę ;). Podróż trwa 3 dni ale to jak wszystko pójdzie z planem. Będę mieć przestój miedzy 2(w nocy) a 7 ;). Następny mogę mieć trochę dalej -jeśli np. prom nie będzie płynąc, co jest możliwe.
Włosy trochę mokre. Wierzchnia warstwa podsuszona.
Były wczoraj niezwykle puszyste, pewnie dlatego, że chciałam je podciąć ;). Zawsze wtedy wyglądają idealnie.
Jedyna frotka która nie spada mi z włosów ;). Mogę dzięki niej związać wysoko włosy. Jednak od takiego uczesania boli mnie po pewnym czasie głowa :o
Pielęgnacja?
Włosy w tym miesiącu miały detoks ;).
-Czesane wiatrem,
-Przez chorobę ocierały się długo o poduszkę,
-Brak zabezpieczenia,
-Płukanka- brak,
-Maska- trochę za lekka- rosyjska łopianowa,
-Szampon- domowy, płyn babydream fur mama,
-Lotion regenerujący i moja domowa wcierka- w ciągu tygodnia moje włosy podrosły na niej 1 cm :D- oby tak dalej. Mam nadzieje, że nie staną teraz po pochwale w miejscu :D.
Czyli raczej je niszczyłam niż pielęgnowałam ;).
Strony
- Strona główna
- kontakt/współpraca
- wcierki/mgiełki/płukanki
- szampony
- olejki/oleje
- kremy/ peelingi/toniki/balsamy itd.
- maski/odżywki/stylizacja
- podsumowanie miesiąca/ włosowe akcje/ wypadanie włosów/dla POCZĄTKUJĄCYCH
- naturalne(również domowe) farby(efekty)
- szczotki do włosów
- Gdzie kupuję?
- Mydełka do ciała i skóry głowy
- Ochrona włosów i skóry przed słońcem/ ochrona włosów zimą
- Fryzury
- Domowe sposoby pielęgnacji.
- Jak zmieniały się moje włosy?
- W skrócie- buble i ideały(rosyjskie, drogeryjne)
- Motywacyjna metamorfoza włosów
- Co powinnaś wiedzieć o farbowaniu henną/indygo/cassią.
- Przebarwienia
- Moja wyspa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
uwielbiam Twoje włosy :D pewnie jeszcze nie raz to napiszę ;) chciałabym kiedyś osiągnąć taką długość i taką kondycję-póki co walczę dzielnie o porost z rosyjską maską drożdżową polecaną przez Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że Ci przyśpieszy ten porost :)
Usuńsą tak długie i ciemne że nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńboskie ;D eee tam nie sa wcale zniszczone :) wypielęgnowane!!!!!
OdpowiedzUsuńPielegnowane to one nie byly :D ale mogly gorzej wygladac po tym co przeszly ;)
UsuńI tak nie widać żadnych zniszczeń. :D 1 cm na tydzień?! Rany...
OdpowiedzUsuńPo tej wcierce. Mam nadzieje, ze teraz nie stana ;)
UsuńWcale nie widać po włoskach skromniejszej pielęgnacji ;)
OdpowiedzUsuńMiłej podróży i niech wszystko idzie z planem:) Będziesz podróżować autobusem, samochodem? :)
Autokar, prom(razem z autokarem), chyba bus, prom lub samolot :)
Usuńjak widzę Twoje włosy to zawsze mam ochotę je pomiziać ;) nie widać po nich, że tak niewdzięcznie je traktowałaś :D 1cm na tydzień? niezły efekt. :)
OdpowiedzUsuńJa troche widze roznice, mialy czesciej gorsze dni ;). Cera tez wysuszyla sie na wior po chorobowym zaniedbaniu ;)
UsuńMatko, ale szybki przyrost! Też tak bym chciała. Chyba pokombinuję z cebulą i czosnkiem :)
OdpowiedzUsuńWarto :D
UsuńPiękne! 1cm w tydzień, kurde szaleństwo:D
OdpowiedzUsuńSama będac w szoku prosilam meza by zmierzyl je ponownie ;)
UsuńOjej to faktycznie długa podróż z mnóstwem przesiadek :)
OdpowiedzUsuńNiestety :(
Usuńile masz wzrostu? mam wrażenie że włosy obcięte tak na prosto wyglądają strasznie ciężko, a Ty wydajesz się być drobną osóbką:)
OdpowiedzUsuń1cm na tydzień :O kurcze zadziwiasz mnie ! Musze sobie zrobić taką wcierke. Włosy jak zwykle piękne ! :)
OdpowiedzUsuńJuż jutro wyjeżdżasz :(
Zrob, zrob :)
UsuńNo niestety :( ale kiedys wroce :D
No właśnie kiedy :)
UsuńPewnie w kwietniu ale to jeszcze moze sie zmienic :)
Usuń:oooo !
UsuńTo tym bardziej musi być internet :D
Wiesz jak trudno bylo mi sie spakowac na taki dlugi okres czasu :(
UsuńAle jakis tam zapas kosmetyczny mam, gromadzilam je z mysla o wyjezdzie :D
No własnie się zastanawiałam jak Ty sie spakowalaś na taki wyjazd :O Pewnie odkryjesz tam coś fajnego do włosow tylko nie kuś proszę :D :)
UsuńCiezko bylo- momentami siedzialam i gapilam sie tylko na walizke :D
UsuńJakbym Cię zobaczyła na ulicy to nie wytrzymałabym, musiałabym dotknąć Twoich włosów, najładniejsze jakie widziałam :D Marzę o tym żeby kiedyś mieć takie długie włosy jak Ty :) Dodaję do obserwowanych i będę śledzić nastepne posty :)
OdpowiedzUsuńJak milo :*
UsuńPowinnaś grać w reklamach kosmetyków do włosów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje :* ale po tym miesiacu wygladaja troszke gorzej a nadal czekaja je ciezkie dni :(
Usuń1cm w tydzien?!:D Eve to grzech:D
OdpowiedzUsuńE tam grzech :D oby sie nie zatrzymaly ;)
UsuńWow! Twoje włosy wyglądają jak z opakowań indyjskich olei itp specyfików.
OdpowiedzUsuńOjej dziękuje :*
UsuńWyglądają jak zawsze super ;-)
OdpowiedzUsuńDobrej podróży :))
moze i mniej o nie dbalas oztatnio ale wcale tego nie widac - sa wspaniale!
OdpowiedzUsuńa przyrost ..... niesamowity. moze sprobuje dodac do jantara soku z cebuli i czosnku i z 3-4 krople olejku z nasion pietruszki i cos moze imoje wlosy ruszy, bo jak narazie to jeszcze nie trafilam na nic co mogloby wzmoc ich przyrost.
spokojnej podrozy zycze, mam nadzieje, ze tam gdzie sie wybierasz bedziesz miala internet on-line i nie zaniedbasz bloga
ewa
Warto sprobowac :)
UsuńZalatwie sobie tam internet i nie opuszcze was :)
1 cm na tydzień? Życie jest niesprawiedliwe :( ;) Twoje włosy, jak zwykle, wyglądają przepięknie. Wcale nie widać, że w tym miesiącu trochę je zaniedbałaś, wręcz przeciwnie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Ciebie (a raczej Twoje wpisy) z niecierpliwością. No i mam nadzieję na jakąś krótką relację z pierwszych wrażeń na obczyźnie :)
Ale tylko na tej wcierce i to na poczatku :D
UsuńJak tylko zalatwie tam sobie internet to napisze :), zrobie duzo zdjec :D
Włoski Ci niedługo do kolan będą sięgać;-) Wcierką mnie zainspirowałaś, 1cm w tydzień? Czyste szaleństwo. WYpoczywaj i przywieź dużo pięknych zdjęć:*
OdpowiedzUsuńTez jestem w szoku :D ale nie wiadomo co bedzie dalej...
Usuńpięknie jak zwykle;)
OdpowiedzUsuńDla mnie łopianowa maska również jest za słaba.Masz tak piękne włosy ,że można się wpatrywać i podziwiać i do tego jesteś taka szczuplutka.Pozdrawiam.P.S-niech podróż zostanie dla Ciebie pięknym wspomnieniem.
OdpowiedzUsuńNie potrafię zrozumieć inspiracji włosowych u gwiazd-Twoje włosy to ideał.
OdpowiedzUsuń1 cm w tydzień wooow:O A długość niesamowita, i w ogóle włosy boskie:)
OdpowiedzUsuńJak co miesiąc nie pozostaje mi nic innego jak napisać, że po prostu kocham Twoje włosy! :D
OdpowiedzUsuńPo mumio tak rosną? Ja ostatnio zastanawiałam się nad jego zakupem, ale po to żeby przyjmować wewnętrznie :)
Na tej wcierce z mumio, cebula, czosnkiem itd :)
Usuńprzepiękne są ;)
OdpowiedzUsuńz frotkami mam podobnie - muszę mieć grube, bo nie utrzymują mi wysoko kity :O
nie widać braków w pielęgnacji:)
OdpowiedzUsuńmiłego wyjazdu i promowania, kocham promy i statki!:D
Jednym bede plynac prawie 7h takze mam nadzieje, ze tez je pokocham :D.
Usuńwłosy jak zawsze cudowne :)
OdpowiedzUsuńżyczę sił i wytrwałości podczas podróży, ale przede wszystkim odwagi i wiary w siebie na obczyźnie,
bardzo boję się zmian, ale z perspektywy czasu oceniam je pozytwnie, Tobie tego również życzę :)
Prowadzisz świetnego bloga! I Twoje włosy są moim "ideałem włosowym", poza tym dodaję Twój adres do zakładki - inspiracje, żeby być na bieżąco :DD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-* :-)
i tak są dalej piękne :)
OdpowiedzUsuńMnie też od kucyka boli głowa.
OdpowiedzUsuńWiecznie te same nudne włosy hehehe ,ja tez chce takie mieć:);)
OdpowiedzUsuńWow! Jakie włosy! Zadbane, gęste, długie... Można jedynie pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle przepiękne!*-*
OdpowiedzUsuńZ miesiąca na miesiąc twoje włosy są coraz piękniejsze i ich długosc powala mnie na kolana za każdym razem.
OdpowiedzUsuńStrasznie Cię podziwiam, że udało Ci się osiągnąc tak odległy dla mnie cel :)
Wspaniały przyrost, jak na jeden tydzień o.O
OdpowiedzUsuńJak dla mnie twoje włoski zawsze wyglądają idealnie :)
Są piękne!! Miłego wyjazdu, organizuj internet i pisz, bo będziemy tęsknić bez Ciebie :(*
OdpowiedzUsuńZadam głupie pytanie - one są prawdziwe?! :P Za każdym razem piękniejsze, aż głupio ciągle pisać te ochy i achy - pomyślisz, że czegoś chcę od Ciebie :PPP Objętość fenomenalna, a porost 1cm w tydzień? Marzenie ;) Cieszę się, ze wstawiasz tak dużo zdjęć - jesteś inspiracją włosową :D
OdpowiedzUsuńSzukam, szukam i nie mogę znaleźć: dokąd Wy jedziecie? Bo wszyscy na blogu wydają się tacy zorientowani, a ja nie wiem :( Jest tam internet? Gdziekolwiek będziesz, baw się dobrze, będziemy tęsknić :)
OdpowiedzUsuńcudowne włosy :))
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić tę czosnkowo-cebulową wcierkę, bo widzę, że działa fenomenalnie.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, aby podróż nie była zbyt męcząca;)
Ta wcierka nie daje mi spokoju... Ale nie wyobrażam sobie jej zapachu z drugiej strony...
OdpowiedzUsuń