Wybrałam sobie jakiś czas temu w ramach współpracy ze sklepem helfy.pl zestaw do mehendi.
Mehendi- sztuka tatuowania ciała henną. Rozpowszechniona jest w krajach arabskich i afrykańskich(tutaj zdobi się henną twarz). W Indiach panny młode tatuują sobie ręce i stopy henną.
Henna jak już wiecie to zielony krzew rosnący w tropikach z którego pozyskuje się czerwono-pomarańczowy barwnik lawson(z liści).
Pamiętajcie, że nie ma czegoś takiego jak czarna henna(która może uczulać i lepiej się jej wystrzegać). Powinnyście zwracać na to uwagę gdyż tatuaże z henną stają się popularne zwłaszcza w wakacje w niektórych miejscach wypoczynkowych. Henna z PPD po dodatku wody zmieni kolor na czarny. Taka henna może wywoływać uczulenia lub nawet poparzenia. Proszek jest koloru zielonego(czasami brązowego). Po odstawieniu na 12h i dodaniu soku z cytryny ciemnieje. Tatuaż na początku jest pomarańczowy z czasem brązowieje. Ostateczny kolor to kwestia indywidualna(zależy to również od jakości henny, koloru skóry, tatuowanego miejsca- dłonie oraz stopy wychodzą ciemniejsze) tak jak w przypadku włosów. Hennę testowałam na sobie, moim mężu oraz przyszłym szwagrze. Ja miałam najjaśniejszą skórę i mimo, że papkę z henny trzymałam na niej najdłużej to mój tatuaż był najjaśniejszy. Osoba z najciemniejszą skórą mogła sobie pozwolić na najkrótsze jej trzymanie i mimo wszystko kolor wyszedł najładniej.
Jeśli chcecie zaszaleć i wykonać na ciele tymczasowy ale barwy tatuaż to możecie użyć indygo, którym od dawna farbuje włosy(niebieski barwnik), kurkumy(żółty), alta(czerwony- otrzymywana jest z mszyc).
Tatuaż z henny znika wraz z złuszczaniem się naskórka. Blaknie po mydle. Faktycznie mój tatuaż był na to wrażliwy(używam mydła potasowego, szarego). Podczas malowania należy chronić paznokcie. Henna zarówno włosy jak i skórę chroni przed promieniowaniem słonecznym.
Przed wykonaniem tatuażu przygotowała skórę. Umyłam ją i z robiłam peeling. W tym momencie można nałożyć na skórę olejek dodany do zestawu, lub kilka kropli dodać do mieszanki(tak jak ja zrobiłam). Można go zastąpić np. olejkiem eukaliptusowym,goździkowym.
Hennę zmieszałam z sokiem z cytryny i odstawiłam ją na 12 godzin w ciepłe miejsce. Po upływie tego czasu nakleiłam na skórę gotowy szablon. Nałożyłam na niego hennę(lekko szczypało-cytryna).
Po kilku godzinach(19-24) zdjęłam szablon i wtarłam w niego olejek.
Ważne- hennę ze skóry się zdrapuje- nie zmywa!.
Resztę henny zamroziłam i następnego dnia dodałam do niej trochę cukru(dzięki niemu henna lepiej "łapie").
Jeśli chodzi o szablon to byłam z niego średnio zadowolona. Postanowiłam uwierzyć we własne siły i namalowałam wzór sama. Początkowo bardzo się tego bałam. Pomyślałam, że najwyżej mimo upałów zaprzyjaźnię się z spodniami ;). Niepotrzebnie, hennę nakłada się stożkowym aplikatorem z niezwykłą łatwością:.
Hennę trzymałam troszkę dłużej niż poprzednim razem:
Prawa strona- podczas zdrapywania henny(już po wmasowaniu olejku), lewa następnego dnia.
Ostateczny kolor plus zmywanie się wzoru:
Mój wzór przetrwał jedynie minimalny(wzór może wytrzymać nawet 3 tygodnie) okres czasu- tydzień(liczę od momentu blaknięcia). Opierał się prysznicom. Bladł natomiast w oczach po każdej kąpieli z użyciem mydła i szorstkiej gąbki.
Opis zestawu?.
Naturalna henna stosowana jest nie tylko do farbowania i odżywiania włosów, ale także do wykonywania czasowych malunków na ciele, które zapoczątkowała starożytna indyjska sztuka zdobienia ciała. Zestaw do mehendi może być stosowany do wykonywania etnicznych, egzotycznych, orientalnych wzorów na różnych partiach ciała, szczególnie stopach lub dłoniach. Zawiera wyłącznie naturalne barwniki (nie pozostawiają one trwałego zabarwienia skóry), a zabieg jest bezbolesny w przeciwieństwie do tatuażu permanentnego.
Skład:
Lawsonia Intermis.
Link do produktu-http://www.helfy.pl/wlosy/farby-do-wlosow/henna-pudrze-z-akcesoriami-do-skory-wlosow-100g
Cena: 29zł
Zawierał 100g henny- jeśli chodzi o tatuowanie to bardzo dużo i z pewnością wystarczy na dobrych kilka seansów.
Olejek utrwalający tatuaż.
Szablony- jeden ładnym kwiatowym motywem. Drugi mnie zawiódł wzorem jak dla 12 latki.
Rękawiczki i czepek.
2x rożki do nakładania henny(po nałożeniu papki trzeba odciąć końcówkę nożyczkami).
Ulotka.
Zestaw był zabezpieczony przed otwarciem.
Pomijając ten nieszczęsny szablon w opakowaniu znajdziecie wszystko co może być wam przydatne podczas wykonywania wzoru.
Mniej wprawieni mogą kupić na helfach gotową papkę w rożku tutaj za jedyne 8zł. W składzie henna, woda, olej mehendi i olej goździkowy.
Polecam dodać do mieszanki cukru(lub miodu) i trzymać ją na skórze jak najdłużej. Wzór gdy wyschnie to lekko pęka. Wtedy można go owinąć folią. Oraz unikać kąpieli, zastępując tą przyjemność prysznicem. Podczas peelingu lepiej omijać tą część ciała.
Następnym razem chyba pomyślę nad jakimś zdaniem. Zarówno mąż jak i szwagier mieli wytatuowane właśnie słowa. Przyszłemu szwagrowi zrobiłam to krzywo(ręce mi się trzęsły, nie chciałam go oszpecić ;) ). Za drugim razem poszło mi lepiej. Muszę trochę poćwiczyć, jakieś chętne? :D.
Mam nadzieje, że post się niektórym przyda. Sama od dawna interesowałam się taką formą tatuaży. Jednak odstraszała mnie mała ilość takich prawdziwych opinii. Bałam się nakładania, zmywania oraz oczywiście efektu.
Miałyście kiedyś styczność z takim tatuażem?
Miałam Mehendi, ale nałożyłam na włosy :) Kiedyś siostra namalowała mi tatuaż henną - był fajny, ale też się zmył po tygodniu.
OdpowiedzUsuńMusze pokombinowac z trwaloscia naparem cytrynowo -gozdzikowym i cytrynowo- cukrowym :D.
UsuńO kurczę:D ja bym się nie zdecydowała:D
OdpowiedzUsuńBiorac pod uwage, ze to nie permanentny malunek nic nie tracilam :D.
Usuńale świetne :)
OdpowiedzUsuńO, ekstra! :) Znam jedną dziewczynę, która wykonuje profesjonalnie takie tatuaże i skarży się, że są w Europie mało popularne, że ludzie je źle kojarzą... E tam. Super są :)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze :). Moze z czesem tez bedzie mi to lepiej wychodzilo :D.
UsuńJa jestem chętna :D
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam mieć jakiś wzorek, a kłucia podczas prawdziwego tatuowania na pewno bym nie wytrzymała :(
Jestes odwazna :D
Usuńmasz talent do rysowania :D czuję się jeszcze bardziej skuszona do takich eksperymentów :)
OdpowiedzUsuńBede czekac na Twoj tatuaz :D
UsuńTy to zawsze coś wymyślisz :)
OdpowiedzUsuńmam prawdziwy tatuaż :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe mi sie podobaja ale male- subtelne. Ten jest czasowy, wiec mozna szalec :D.
UsuńOo ten wzorek na nodze swietnie wyszedl:)))masz talent:d
OdpowiedzUsuńnie uzywałam jeszcze nigdy henny :D
OdpowiedzUsuńChociaż że tatuaż nie jest na zawsze i tak bym się nie odważyła :) Podziwiam odwagi :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę zapraszam http://trendykate.blogspot.com/ :)
Ja podziwiam odwage mojego meza i przyszlego szwagra ;).
UsuńTwój wzór najlepszy :D trzeba było pokazać co tam mężowi zmajstrowałaś :D
OdpowiedzUsuńJuz mu tez prawie zeszlo :D
UsuńFajna sprawa, zwłaszcza na imprezę albo na lato :)
OdpowiedzUsuńNa lato wlasnie super. Zwlaszcza jesli chodzi o tatuaz na stopie :)
UsuńMoja koleżanka bawiła się malowaniem wzorów i trzymały się u niej dłuzej, ale chyba gotowe rożki kupowała. Tatuowała dłonie - z samych dłoni zmywało się szybciej, z przedramienia wolniej (kwestia częstotliwości mycia, jednak dłonie myjemy kilkakrotnie częściej).
OdpowiedzUsuńTo zalezy od wielu czynnikow. Gdyby nie kapiele to moj wzor tez przetrwalby dluzej :D, bo henna tylko po nich tak szybko znikala.
Usuńchętna :D ,ładniej wyszedł ci twój wzór,wgl pomysł z henną całkiem ciekawy :))
OdpowiedzUsuńOdwazna :D
UsuńBardzo mnie zaciekawiłaś! Pewnie, że się przyda. Hennę i eksperymenty z nią wprost uwielbiam.
OdpowiedzUsuńCiesze się :).
UsuńKocham Twojego bloga :) Dobrze się go czyta ;)
OdpowiedzUsuń+Ile masz wzrostu? :P
Jestem niska, ponizej 1,6.
UsuńDzieki :).
Szablon "I love you" zwalił mnie z nóg :D Raz miałam styczność z takimi tatuażami, super zabawa, ale po tygodniu został już tylko cień ;)
OdpowiedzUsuńTez myslalam, ze padne gdy go zobaczylam :D. Mehendi kojarzylo mi sie z czyms powaznym a tu taki wzor :D.
UsuńOjejej, wyglądają jak rajstopy takie malunki! No i zdecydowanie ja bym się na nie nie odważyła, podziwiam więc!
OdpowiedzUsuńkiedyś zrobiłam na dłoni, takie różne kwiatki i wijące pędy na śródręczu i palcach. Mimo moich miernych umiejętności plastycznych wyszło prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńNo i mina osób które pytały"przepraszam, ale czy to pani sobie naprawdę taki tatuaż zrobiła?" - bezcenne ;)
Dlugo Ci sie trzymal taki tatuaz na dloni?
UsuńSERDECZNIE DZIĘKUJĘ, WRESZCIE SIĘ DOWIEDZIAŁAM, ZE HENNA DO TATUAŻU I WŁOSÓW TO TEN SAM SKŁAD TYLKO PRZYGOTOWANIA INNE .... Znalazłam w tureckim sklepie duże opakowanie(400 g) henny za 3,99 euro
OdpowiedzUsuńmam 7 tatuaży permanentnych ale korci mnie na cały rękaw i właśnie kupiłam rożek mehendi i zamierzam się nim sama pobawić :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do polubienia https://www.facebook.com/mehendianna
OdpowiedzUsuń