Dzisiaj mam dla was informację o promocji na oleje Sesa i konkursie w sklepie helfy.pl
Promocja olejku Sesa obowiązuje w dniach od 15 lipca do 23 lipca włącznie.
Do 17.07 można kupić olejek z 25% rabatem.
Do 20.07 rabat wyniesie 20%, a do 23.07 spadnie do 15%. Tak więc macie 9 dni.
Promocja dotyczy olejków Sesa - tradycyjnego w opakowaniu 90 ml i 180 ml, a także olejku Sesa egzotycznego i przeciwłupieżowego.
Konkurs "Moja Recenzja Oleju Sesa".
Najlepsze recenzje zostaną nagrodzone. Do wygrania koszyk nowości z serii Sesa o wartości ok. 150 zł i aż 10 olejków Sesa do włosów.
By wziąć udział w konkursie należy być użytkownikiem olejku Sesa, zakupionego w sklepie Helfy.pl i napisać autorską recenzję, w dowolnej formie, olejku Sesa.
Prace można wysyłać do 18 sierpnia 2013 r. na adres konkurs@helfy.pl.
Więcej informacji- http://www.helfy.pl/konkurs/moja-recenzja-olejku-sesa .
Myślę, że być może ta informacja się wam przyda, więc ją umieściłam na blogu.
Sama miałam okazje testować olej Sesa i jak wiecie przypadł mi do gustu, łącznie z jego zapachem ;). Ba ja ten zapach uwielbiałam- w przeciwieństwie do mojego męża ;).
Miałyście któryś z rodzai olei Sesa?. Jeśli tak to byłyście zadowolone?. Podobał wam się zapach?. Skusicie się na promocję?. Jaki jest wasz ulubiony olei do włosów?
Miałam i pokochałam za zapach :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie potrafiłam go stosować, bo nakładałam na zmianę z 3 innymi olejami...
Na pewno jeszcze kiedyś go kupię!
Ja tak samo. Moj maz twierdzil, ze olej pachnie moczem a ja go ciagle wachalam :D
UsuńJa wlasnie uzywam Sesy, ale jeszcze mam 1/3 opakowania i pozniej sprobuje chyba Khadi :)
OdpowiedzUsuńTez mam jeszcze odrobinke sesy ale obecnie uzywam oleju z posta o tym czym obecnie walcze z wypadaniem :).
UsuńNie miałam niestety :) po amli jakoś nie miałam ochoty na kupowanie w ciemno nie znając zapachu :D ale kurczę, trzeba się w coś zaopatrzyć! Dziękujemy za informację :*
OdpowiedzUsuńSą jeszcze wersje zapachowe. Chociaz moim zdaniem zwykla sesa pachnie bardzo przyjemnie :D.
Usuńnie miałam nigdy sesy, więc może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńps. śliczny nagłowek ;) to zdjęcie w zielonej bluzce jest genialne ;)
Tamten był zbyt ciemny i ponury (jak wiekszosc moich zdjec :/):D. Dlatego tez rozjasnilam obecny naglowek troche, zeby bylo go lepiej widac. No i moje wlosy juz nie sa tak czarne jak kiedys- widze brazowe refleksy.
UsuńŚliczny nagłówek w końcu Twój piękny blask ukazany :))
OdpowiedzUsuńMiałam sese ale na długość nie działała a na skalp nie dałam :(
Zdjecie troche rozjasnione, wiec efekt jest lepszy. Gdy wstawilam normalne zdjecia to bylo tak niewyraznie :(- mniejsze lepiej wygladaly, mniej zamazane byly.
UsuńCześc,
OdpowiedzUsuńczy mogę wcierać bezpośrednio w skórę głowy zatężony 10x wyciąg z aloesu?
Nie.
UsuńMój K. zabronił mi używać tego śmierdziucha :D ale.. ja zamierzam do niego wrócić ( do oleju ;D )
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używałam ale przymierzam się.:) I widzę na górze mężowy warkocz! ;)
OdpowiedzUsuńTak :D, ucieszyl sie, ze jego dzielo jest w naglowku. Akurat to uczesanie bardzo mi sie spodobalo :)
UsuńI wszyscy mogą podziwiać jego talent :) A uczesanie jest piękne i wygodne na aktualną pogodę.
OdpowiedzUsuńDokladnie :). Musze tylko kupic druga czarna gumke bo mam tylko jedna a przez podciecie w lekkie u :/ wloski mi wyzej wychodza z warkoczyka i potrzebuje 2 gumek.
UsuńMam ten sam problem, tyle że włosy mam ścięte w V i wiem co to znaczy wychodzące włosy z warkocza :)
OdpowiedzUsuńKiedys tez mialam podcinane w v, na dodatek ze schodkami po bokach i to dopiero dziwnie wygladalo. Potem dlugo podcinalam je na prosto i nic mi nie wychodzilo z warkoczykow :D
UsuńO, takiej kombinacji jeszcze nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńO v ze schodkami?. V samo sie tworzylo od schodkow robionych od brody po same konce z obydwu stron :). Podobalo mi sie to strasznie gdy widzialam takie uczesanie w czasopismach. Tylko moje wlosy wtedy nie byly gladnie jak teraz i u mnie to wygladalo inaczej ;).
Usuń