piątek, 3 sierpnia 2012

Podsumowanie miesiąca- lipiec.

Witajcie :)
Ten miesiąc jak wspominałam był bardzo ciężki dla moich włosów. Płukanka je strasznie wysuszyła. Później próbowałam je odratować(ponieważ już od pewnego czasu były takie suche po niej) ale pomogło dopiero odstawienie wszystkiego co ma aloes w składzie, zestawu NS oraz zakup masła i spray-u gliss kur. Wróciłam do płukanek ziołowych ;). Wczoraj przepłukałam je wywarem z liści gruszy ;). Masełko nakładam też na włosy kilka razy w ciągu dnia! Obecnie używam balsamu na brzozowym propolisie.

Trochę trudno mi było ostatnio pokazać o ile moje włosy stały się krótsze, ponieważ maż podcina je stopniowo ;).
Jednak nie dociął mi włosów do końca i zobaczyłam ile tego było :(. Sama myślałam, że mniej...
Wczoraj jeszcze trochę poszło na podrównanie i włosy są dużo krótsze.

Te zdjęcia robiłam po północy ;). Tyle musiałam czekać na fotografa ;)

Włosy nadal są jakieś takie krzywe. Na fryzjerkę bym pewnie narzekała, ale mężowi wybaczam ;). Już nie przypominają w dotyku siana, jednak jeszcze nie odzyskały dawnej miękkości. Są dużo gładsze. Za jakiś czas może dojdą do siebie.

Włosy w lipcu urosły- 2cm :D. Trochę szkoda, że musiałam tyle podciąć bo były już bardzoooo długie *.*

73 komentarze:

  1. mimo wszystko i tak masz najpiękniejsze włoski na świecie <333 które dla mnie są wprost idealne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :*. Są na dobrej drodze jeszcze kilka takich kuracji i może odżyją, zapuszczę je trochę i wtedy będą idealne :D

      Usuń
  2. Są nadal dłuuuugieee i przepiękne <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, chociaz ja odczuwam roznice bo duzo poszlo :/. Coz jakos je zapuszcze od nowa ;)

      Usuń
  3. Pomimo wszystko masz bardzo długie włosy, piękne są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki :). Pasowalo by je kiedys jeszcze podrownac ale to moze jak podrosna ;)

      Usuń
  4. i tak masz śliczne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje włosy są idealne Eve! Jak na nie patrzę to żałuję, że sama jestem blondynką:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Ja miałam kiedyś takie jazdy z blond włosami i rozjaśniłam swoje,później tego żałowałam ;)

      Usuń
  6. Nie smuć się, bo Twoje włoski są tak długie że ja nie zauważam dużej różnicy w długości wiem że nie fajnie jest je stracić ale już odrastają i nie długo będą jeszcze dłuższe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na zdj od razu zobaczyłam duza roznice no ale postaram sie je szybko zapuscic :)

      Usuń
  7. I tak są bardzo długie i jak zawsze zachwycają :* Szybko wrócą do poprzedniej długości :) Ja wczoraj zafundowałam moim kłakom indyjski dzień i też się trochę przesuszyły :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby, jednak wole jak sa dluzsze :D

      Usuń
    2. Z nudów szperałam dziś w necie i wyszperałam takie coś: http://www.doz.pl/apteka/p8426-Mineraly_koloidalne_plyn_300_ml -myślisz, że można by z tego zrobić wcierkę do skóry głowy? :D

      Usuń
    3. Mozesz to pic i przy okazji wcierac w skore glowy :)

      Usuń
    4. Właśnie pić się trochę boję ze względu na jod, ale pomyślałam o zastosowaniu zewnętrznym :D

      Usuń
  8. Masełko nakładalaś kilka razy w ciągu dnia :O wow :)
    Podrosły 2cm ? To dużo tez tak chcę :) szkoda , że musiałaś podciąć ,ale jak trzeba to trzeba :(
    Ja postanowiłam powrócic do płukanek ziołowych. Jestem ciekawa tej z liści gruszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak i mimo wszystko wlosy nie byly obciazone. Widac jakie suche byly :/
      Tak 2 cm :D
      Za jakis czas ja opisze, sama zbieralam te liscie ostatnio :D

      Usuń
    2. A ja myślałam gdzie mozna kupic :D
      w takim razie musze poszukać gdzies gruszy :)
      Czekam na post z opisem plukanki ;)

      Usuń
    3. Niestety nie :( ale mozna zebrac liscie wysuszyc, podgotowac chwilke i plukac :D, podobno pomaga na wypadanie, lekko przyciemniac moze.

      Usuń
    4. Już znalazłam grusze :) bIORĘ SIĘ ZA SUSZENIE :D

      Usuń
    5. takie z drzewa listka zrywalas, czy te z zimi ktore juz zpadly?
      jak tylko slysze ze cos moze pomoc na wypadanie to musze koniecznie wyprobowac ;)

      a Twoje wlosy sa przecudne, rzeczywiscie przy miarce widac ze duzo je obcielas, ale to nie zmienia faktu ich niezwyklosci.
      ja niestety moge sie tylko nasycac widokiem Twoich wloskow bo moje nigdy takie nie beda, geny obdarzyly mnie cienkimi, delikatnymi i niebyt gestymi wlosami :(

      ewa

      Usuń
    6. Takie z drzewa zerwalam i polozylam na parapecie :D.Plukanka ma wzmacniac cebulki, pomagac na wypadanie i moze delikatnie przyciemniac.
      Dzieki, troche wiecej niz chcialam i jeszcze wczoraj maz je podrownywal co i tak mu nie wyszlo :D
      Co do wloskow to wazne zeby zdrowe byly :)

      Usuń
    7. czyli robisz plukanke z wysuszonych .....
      zalewasz listki wrzatkiem a pozniej przestudzona plukanka pluczesz?
      ile listkow uywasz na litr wody?

      ewa

      Usuń
    8. Tak, uzywam wysuszonych lisci. 2 łyzki pokruszonych lisci zalewasz wrzatkiem(200ml). Na tych zdj uzylam plukanki z okolo 5 listków na 100ml :) i doprowadzilam to do wrzenia.

      Usuń
    9. sorki, ze tak mecze
      ale jak myslisz i jak Ty robisz....
      ja codziennie myje wlosy i codziennie robie im jakas plukanke. codziennie jest to inna, np. kawowa, rumiankowa, miodowa, octowa itp w zaleznosci co tam mam.
      czy uwazasz ze to za czesto tak codziennie?
      a Ty jak czesto robisz wloskom plukanki?

      ewa

      Usuń
    10. Ja robie plukanki 3 - 4 razy w tygodniu. Lepiej nie robic ich bardzo czesto bo niektore wlosy ziola, kawa moga wysuszac.

      Usuń
    11. wielkie dzieki za info :)

      ewa

      Usuń
  9. I tak świetnie wyglądają :))
    Raz dwa dojdą do siebie, więc się tak nie przejmuj! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jak juz jest lepiej to widze swiatelko w tunelu ;)

      Usuń
  10. Masz zjawiskowo piękne włoski ;)
    A zdradzisz jakimi nożyczkami podcina Ci maż włoski? ;)
    z góry dziękuje za odpowiedź ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Eve, masz piękne włosy i mimo dużej ścinki nadal są barrdzo długie. Do jakiej długości dążysz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcialabym zeby choc siegaly do tego poziomego szwu na spodenkach :)

      Usuń
  12. włosy i tak są bardzo długie i sliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  13. są cudowne! pragnę takiej dlugości, gęstości..

    OdpowiedzUsuń
  14. Nadal są bardzo długie! i ta gęstość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przynajmniej zdrowsze są i mam nadzieje, ze szybko odrosna ;)

      Usuń
  15. piękne <3 i jakie błyszczące.. :o

    OdpowiedzUsuń
  16. Idealne są, idealne. :) Twoje wlosy oczywiscie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. prześliczne ;)
    aż mam ochotę je dotknąć ;) a włosy dużo Ci urosły, więc jeszcze trochę i będą poprzedniej długości ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. I tak są bardzo bardzo długie, a końcówki na pewno teraz odżyją ;-) Faktycznie jest może troszkę krzywo, ale to zawsze można wyrównać ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie pisalam w poscie, ze maz wczoraj je podrownywal :D. Widac ze dawno tego nie robil ;), dalsze podcinanie sobie odpuszcze bo mi wlosow nie zostanie a i tak beda krzywe :D

      Usuń
  19. Nadal Ci ich zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. W ogóle nie widzę różnicy, wciąż są piękne i dłuuugie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki, ja na zdj od razu zauwazylam spora roznice :D

      Usuń
  21. Ja róznicy nie widzę. Co tam że podcięte - najważniejsze że wyglądają zdrowo i są takie gęste i błyszczące :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, najwazniejsze zeby byly zdrowe, dlatego zdecydowalam sie podciac. Konce nie byly rozdwojone ale suche i widzialam pojedyncze polamane wlosy :/. Teraz odzyja :)

      Usuń
  22. i tak są piękne.. i takie ciemne mrrr uwielbiam ;D
    moje to dopiero przezywają kryzys :( brak czasu na pielęgnację maski, odżywki muszę to nadrobić..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez uwielbiam ciemne wlosy *.*
      To mam nadzieje, ze znajdziesz czas na wloski, zeby sie nie podniszczyly...

      Usuń
  23. pięęęękne je masz, grube, gęste... ehhhh, pomarzyc można :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nadał są piękne i bardzo długie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. I tak włosy masz długie i ładne, a więc nie przejmuj się tym ścięciem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tego ale sama namawialam i juz sie z tym pogodzilam. Zrobie tak, ze odrosna :D. Tylko trzeba bedzie je za jakis czas podrownac :/, Lubie proste jak od linijki wlosy.

      Usuń
  26. Szkoda, że musiałaś je przyciąć, ale dobrze, że zrobił to Twój mąż, bo zauważyłam, że fryzjerzy przesadzają i nie słuchają naszych sugestii. Ja po przykrym doświadczeniu omijam ich szerokim łukiem. Miałam włosy do pasa, miały być tylko końcówki, a poszło dobrych 15 cm. Gdy wyszłam od fryzjera miałam naprawdę zbrodnicze myśli.

    OdpowiedzUsuń
  27. Kochana, wiem jak wiele znaczy dla Ciebie każdy cm włosów,ba, każdy wypadajacy wlos, dlatego mocno przytulam. Nie martw się, jestem pewna ze szybko nadrobisz straty! I tak są cudowne!
    Cóż to za spray i masełko?
    ;-)
    dziś nalozylam na włosy balsam od Ciebie, mój A.zrobil zdjęcie moim włosom. Postaram się niedługo dodać coś na bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki kochana :*
      O maselku pisalam tutaj: http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/07/ciach.html

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...